Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Ja użyłem normalnego papieru. Zapomniałem tylko napisać że plik z zasobów musiałem zmniejszyć tak aby jakoś to wyglądało po wydruku. Firanki przyklejalem na taśmę dwustronna. Przez co w przyszłości jak znajdzie się sposób na jakieś lepsze wykonanie zawsze można bez śladu wymienić
Problem w tym, że i tak ten wzór jest mocno przewymiarowany i, niestety, rzuca się to w oczy! U kolegi Irokez46 wygląda to trochę lepiej, choć też jest za duży.
Znalazłem w sieci taką fotkę:
Widać tutaj proporcje tego wzoru w stosunku do wielkości okna. Nie wiem, czy da się to tak wydrukować, żeby w skali 1:87 coś jeszcze było z tego wzoru widać, być może konieczne będzie lekkie przewymiarowanie. Trzeba by popróbować.
Problem w tym że to tylko modelarstwo i nie zawsze wszystko będzie zgodne z oryginałem. Sprzęgi w tych wagonach też "nieco" odbiegają od oryginałów. Gdybyśmy chcieli wszystko tak dokładnie odwzorowywać to by się okazało że żaden model nie nadawałby się do postawienia w gablocie. Doskonale wiem że są trochę przeskalowane, ale wolę takie niż żadne.
No i tu jest właśnie problem o którym wspomniał @Irokez46 jak się zmniejszy za mocno to jedno wielkie g... Wychodzi. Postawiłem na kompromis. Przez co jak się przypatrzy to widać napis "PKP". Poza tym nie ma co popadać w hipokryzje. To modele, mają nas cieszyć.
Problem w tym, że i tak ten wzór jest mocno przewymiarowany i, niestety, rzuca się to w oczy! U kolegi Irokez46 wygląda to trochę lepiej, choć też jest za duży.
Mam kilka wagonów zafiranowanych i jakoś nie narzekam.
Szczególnie jest TO widoczne z 1,0 - 1,5 m na jadącym modelu.
Nie popadajmy w skrajności, modelarstwo ma być zabawą, oderwaniem od dnia codziennego.
Na warsztat poszedł Wars z Roco. Wszystkich baboli tego modelu nie uda mi się naprawić a nawet nie mam zamiaru tego się podejmować, ale część postanowiłem podrobić. Dach otrzymał nowe wywietrzniki we właściwych miejscach tak samo jak komin. Drzwi przemalowałem na biało pod kolor pasa.
Zrobiony, ile się dało z tego modelu wyciągnąć tyle chyba wyciągnąłem bez odbarwiania, przerabiania i przemalowywania budy. Środek też nieco podrobiony, dałem zasłonki i żaluzje w niektórych oknach.
Kolejne Igreki zjechały z warsztatu. Tak jak w przypadku tych z poprzednich stron i w tych pomalowałem wnętrza, dałem zasłonki. Dodatkowo doszła delikatna patyna.
Teraz pora zabrać się za kuszetkę i jedynkę InterCity. Na pierwszy ogień trafia kuszetka. Krawędzie stopni pomalowane na biało, koła na szaro. Wnętrze podmalowane, szyby w ściany do przedziałów wstawione. Pozostaje wkleić zasłonki i będzie można zamykać. Buda otrzyma bardzo delikatną patynę.
Kuszetka zjechała z warsztatu. Patyna miała być nieco większa, ale w trakcie robienia okazało się że taka minimalna bardziej mi się podoba na tym wagonie. Zresztą powiedzmy szczerze że te wagony w okresie zimowym są uwalone całe, ale w letnim raczej jeżdżą czyste i takich większość zagości w moim składzie. Nie wszystko mi wyszło, niezbyt zadowolony jestem z koloru zasłonek. Miały być znacznie ciemniejsze, ale już muszę się z nimi oswoić bo zmieniać nie mam zamiaru. Do zamontowania zostały mi tablice kierunkowe gdy tylko zdecyduje, którą TLK będę robił i figurki do wnętrza.