W porównaniu z zeszłym rokiem było trochę słabiej. Duży plus dla SM za profesjonalne stoisko, Robo za wyprzedażowe ceny niektórych wagonów. Minus dla PIKO za totalną olewkę w postaci braku oficjalnego przedstawiciela na Polskę i dla takiego starszego pana handlującego używkami, chcącego sprzedać mi stary używany wagonik dwuosiowy ROCO DR w połamanym pudełku za 250zł. Chociaż w sumie to mnie najbardziej rozbawiło