EN57 Milosa i Modela

[bstok70]

michalPKP! Nie wiem czy maluje, z ostatnich maili wynikało, że P. Milosz trochę się spłoszył. Myślę, że już wcześniej wiedział o planach firmy MODELA. CoCu napisał, że już nie chce się bawić w full wersję, ale gdy Go zapytałem wprost, nie odpowiedział. Może i może inaczej malować. Stosuje technologię wtryskową do budowy bud. Ma chyba dobre maszyny, bo nic za bardzo nie wystaje. Napis Zakładu Przewozów Regionalnych to raczej tampodruk, na pewno nie kalkomania, więc potencjał ma. Kalkomanie do EN57 nabyłem na allegro za kilkanascie złotych. Z blaszek GPM, można pozyskać pokrywy maźnic, oprawę reflektorów, wycieraczki i pióra resorów. Można by trochę przycisnąć P. Milosza, choć najuczciwiej by było przycisnąć dopiero wtedy kiedy dostaniemy wiadomośc od MODELA. Bo jeżeli MODELA rzeczywiście zrobi EN, to większość Forumowiczów uważa, że zrobi to dokładniej. Wtedy może nie trzeba naciskać na P. Milosza by nie zostawić Go z towarem bez zbytu. Mógłbym zostawić na kilka dni EZT w witrynie któregoś z warszawskich sklepów moldelarskich aby każdy mógł to zobaczyć z bliska, ale nie wypada tego proponować właścicielowi sklepu no bo jaki ma w tym interes, chyba, że chciałby potem pośredniczyć w ewentualnych zamówieniach. Jestem otwarty. W Warszawie znam dwa sklepy: Parowozik i LOKO-MODEL. Znając wypowiedzi Forumowiczów z pewnością posypią sie słowa krytyki, ale ten model to coś znacznie więcej niż modele żywicze, a i tak mnóstwo ludzi je kupuje z zamiarem zbudowania z nich prawdziwych cudeniek. Tu trzeba tylko wziąć dobre zdjęcia, może jakąś dokumentację i szlifować brylant .

 

[SM42-5]

Mogę wiedziec ile kosztowało cię wszystko razem z wpłatami na konto itd... ? I ile czasu trwało od zamówienia do dostania modelu.

 

[bstok70]

Witam . 310€ model + 10€ przesyłka + 15PLN przelew zagraniczny + około 120PLN na ciastka, suchą myśliwską i Colę gdyż denerwowałem się brakiem odpowiedzi P. Milosza czy pieniądze dotarły, a gdy denerwuję się to niestety jem . Zamówiłem w pierwszych dniach listopada (wtedy jeszcze nie wiedział czy będzie przerabiał wersję słoweńską, czy zbuduje nowe formy), a zestaw przyjechał 28 stycznia (był wysłany 6 stycznia). Z powodu nieporozumień z listonoszem upragnioną paczkę odebrałem 8 lutego.

 

[KuKu]

bstok70, co to za pył na modelu kurz czy jak?

 

[bstok70]

No nieeee.....! Witam . Wiedziałem, że diorama jest niezbyt doskonała, ale żeby sztuczny śnieg pomylić z kurzem..... Chyba poniosłem straszną klęskę. Jeżeli dodać do tego czas jaki poświęciłem na nawiewanie tego "śniegu", to już chyba rzeczywiście, przynajmniej na razie, nie będę pokazywał moich wypocin . Śnieg sztuczny dostępny w sprzedaży, jest z założenia stacjonarny, przyklejony. Mnie zależało na czymś co się łatwo usunie, łatwo da położyć, formować i nawiewać. Poza tym "śnieg" musiał pokryć niedoskonałości, które by mnie zupełnie pogrążyły jak: tłuczeń (w przeliczeniu na skalę) wielkości kocich łbów, czy trawa prosto z łąki obsianej gryką. Przypominam, że "moduł" powstał ponad 15 lat temu i został skazany na zlikwidowanie. Wybór padł więc na najbielszą z możliwych mąkę, czyli mąkę tortową. Niestety chyba w okolicy trwały jakieś olbrzymie wypieki, bo nie udało mi się jej zdobyć. Musiałem zadowolić się Szymanowską, która jest nieco żółtawa, dlatego zastosowałem światło rtęciowe aby to "dobielić". Jak widać wszystko na nic - wyszło że nowo zakupione modele tytłam kurzem i pajęczyną. Idę się zastrzelić. Co gorsza dwa zdjęcia wysłałem jako pozdrowienia z Polski dla P. Milosza. Już sobie wyobrażam co o mnie pomyśał. Pewnie dlatego do dziś nic nie odpisał .

 

[KuKu]

bstok70, pytam się ponieważ na fotkach na stole widać troche kropek . I myślałem, że poczta polska Cię tak urządziła. A tak w ogóle piękny model pozazdrościć

 

[CoCu]

bstok70, spoko. Bez przesady.
Wciąż piszesz o tym module i się nim przejmujesz, jakby to było najważniejsze. Ale luz.

 

[Adam-H0]

Ja pomine temat modelu - natomiast pomysl z maka jako sniegu jest rewelacyjny i moim zdaniem bardzo realistyczny - te nawiewy na modelu sa super - wiadomo dopracowac mozna wszystko ale snieg masz w sakali i naprawde pomyslu mozna POGRATULOWAC

 

[bstok70]

Dzięki ! Usłyszeć to (przeczytać) od Znanego Modelarza i Producenta to nie lada komplement . Niestety po tym typie "śniegu" nie za bardzo można jeździć, chyba że tor zostanie dobrze "odśnieżony". Drobne pyłki wchodzą dość głęboko do silnika co wymaga zaklejenia go taśmą aby temu zapobiegać. Za kilka miesięcy, jak ustabilizuję swoją sytuację zawodowo-rodzinną, ubiorę EZT w różne akcresoria i może spodoba się on także i tym najbardziej wymagającym modelarzom. Ja jeszcze tylko do Cocu w ramach wyjaśnień. Pisałem o tym module, bo on miał być niejako na cześć Miloszowej Gomułki, a nie po to by ją pogrążyć. Stąd ten mój kompleks i nawiązywanie do tego wątku. Już nie będę

 

[CoCu]

Modułem się nie przejmuj. Lepszy taki niż żaden. Ja na przykład nie pochwalę się, bo nie mam.

A co do modelu, to Ci zazdroszczę, bo Milosz postanowił zbudować tylko jeden model w pelnej wersji, i szkoda mi że to nie ja się załapałem.
Ogólnie to napisałem do niego jeszcze raz w tej sprawie, ale póki co nie odpisuje. Zresztą raz już napisał, że nie zamierza robić więcej modeli w takim wykonaniu.

 

[Rafał PKP]

Witam

Czy może ktoś ma informację jak tam sobie firma Modela radzi z EN-ką, chętnych przybywa a informacji co do finalizacji nabycia tego modelu brak. Może wybrać spośród nas osobę, która będzie prowadziła w naszym imieniu rozmowy z firmą Modela co myślę przyśpieszy cały temat. Pospolite ruszenie jak wiemy z historii niespecjalnie się sprawdza. Myślę, że osoba ta wstępnie powinna oszacować ilość chętnych x ilość modeli do zamówienia i rozpocząć negocjacje.

Pozdrawiam Rafał

Po prostu ciut zazdraszczam koledze bstok70 modelu, kasa odłożona a na torach nudy.

 

[Grzeju]

Rafale, realnie przygotuj się na to że EN od Modela nie wjedzie na twe tory wcześniej niż po wakacjach... a może na gwiazdkę?....

 

[bstok70]

Witam ! A ja dodam (i mam nadzieję, że nie zostanę za to zamordowany ), że kontaktami z firmą MODELA chyba juz został obarczony P. Irek Parowozik, nie wiem co prawda czy z radością, czy raczej dobrego serca i litości dla nas (czyli zainteresowanych), ale tak wynika z postów w sąsiedniego wątku poświęconego tylko EN57 firmy MODELA.

 

[bstok70]

Khm Zapomniałem o karteczce z danymi technicznymi. Pantografy Sommerfeldt art 978, silnik Tnshodo WB31, dopuszczalny promień łuku R-450 i większy, Max wzniesienie - 3%. Z pomiarów własnych: masa służbowa wagonów sterowniczych - 60g, wagonu silnikowego -160g. Masa służbowa całego składu 280g . Dłogość wagonu sterowniczego - 242mm, a silnikowego - 253mm. Szerokość pudła 33mm, wysokość wagonu sterowniczego od poziomu główki szyn - 43mm. To pewnie na te dane czekał garcia ramirez.

 

[CoCu]

W temacie wnętrza nic się nie zmieniło, to znaczy go nie ma, prawda?

A napęd stanowi wózek napędowy, czy tak? Bo z tego co rozumiałem wcześnej, to napęd nie miał być rozwiązany klasycznie jako silnik we wnętrzu wagonu i przeniesienie napędu na wózek poprzez wał kardana, tylko miał być zastosowany specjalny wózek z własnym zabudowanym napędem. Czy tak właśnie jest?

 

[bstok70]

Witam wieczorem ! Całość EZETA napędza, dość sprawnie, jeden wózek z wbudowanym weń silnikem (jak się spojrzy na zdjęcie wagonu silnikowego, to w wózku tym obie obręcze kół są jaśniejsze niż w pozostałych wózkach). Środek puściusieńki, ale przezierność szyb jest na tyle zmniejszona, że można swobodnie popuszczać wodze wyobraźni . Podsumowując, przyszła waloryzacja, jeżeli ma obejmować wnętrze, musi objąć także oszklenie pojazdu :? . Dlatego jeżeli ktoś mi zazdrości modelu, to piszę: SPOX Panowie! Jeżeli MODELA wypuści obiecanego EZETA, to w tej samej cenie dostaniemy coś chyba bardziej dokładnego. Ale jeżeli ktoś przypadkiem mi nie zazdrości....... :twisted: , to zapytam, a co będzie jeżeli MODELA się wycofa? :roll:
Oczywiście proszę ten post przyjąć z uśmiechem, to taka żarto-prowokacja, żartuję i pozdrawiam

 

[psz]

Będzie kasa na inne modele 8)

 

[Maxek]

Witam,
to mój pierwszy post na Forum dlatego pozwolicie, że się przedstawię. Nazywam się Piotr Maksiak, mam 33 lata i mieszkam w Szczecinie. Jestem modelarzem, ale w zupełnie innej branży - interesuję się głównie lotnictwem. Wasze Forum czytam z ukrycia od dłuższego czasu. Jako, że cztery tygodnie temu urodził mi się syn, chcąc sprostać brzemieniu prawdziwego ojcostwa odkurzyłem moją kolekcję H0 i postanowiłem się Tutaj ujawnić.

Z dużym zaciekawieniem przeczytałem cały wątek dotyczący EN57. I od razu nasuwa mi się takie pytanie. Dlaczego nikt z polskich modelarzy nie zrobił jeszcze modelu tego składu? Za przeproszeniem, ale porównując do tych wszystkich ET, SU, ST - cudeniek jakie wychodzą spod Waszych rąk - to EN jest prosta jak budowa cepa.
W innym wątku widać jaki jest popyt na model tego składu. Przecież symbol (na pewno charakterystyczny bohater) PKP powinien od dawna jeździć już na Waszych makietach.
Ja od czasu kiedy przeczytałem te dwa wątki o EN to spać nie mogę. Po głowie chodzą mi różne techniki jakie można zastosować do zrobienia poprawnego modelu tego "pociągu". Kurcze i obiecuję Wam, że jak mnie zdenerwujecie to razem z kolegami lotnikami zrobimy wam porządny polski model EN57.

 

[gbbsoft]

Może, jakby zrobił, to była by cena np 6000. A za 1500 to się po prostu nikomu nie chce...

 

[Anonymous]

. Kurcze i obiecuję Wam, że jak mnie zdenerwujecie to razem z kolegami lotnikami zrobimy wam porządny polski model EN57.

to ja was chcę nie tylko zdenerwować ale CHCĘ WAS W....!!!!!! co byśta w końcu zrobili ten porządny model!!!