Wiadro jest trochę jaśniejsze i pomalowane satyną, ale faktem jest, że się zlało z betonem.
Spróbuję poprawić
Poprawione
Hataka A106 Gunmetal
Zobacz załącznik 1136972
Jeśli można coś jeszcze wtrącić, to delikatnie przybrudziłbym, kręgi w szpary między jednym, a drugim dał delikatnie trochę bardzo drobno zmielonej gąbki w w ciemnym odcieniu zieleni, bo tam zawsze było trochę mchu, podobnie zresztą na deskach. Wiaderko i "korba" zawsze miała też delikatnie przyrdzewiałe fragmenty, korba poza "rękojeścią", wiadro przy uszach i u podstawy, przynajmniej ja to tak pamiętam.
U mojego dziadka dodatkowo deski były na szczycie i skosach obite blachą ocynkowaną, którą po kilku latach gdy ocynk tracił swoje właściwości ochronne pomalował zieloną farbą.
Szczerze to zmotywowałeś mnie żeby zrobić podobną studnię tylko wiadro na łańcuchu, tak jak było u dziadka w oryginale.
Może wybiorę się na 1 listopada i zrobię fotki, aby mieć z czym się porównać, bo jeszcze do dziś mimo upływu kilkudziesięciu lat stoi, tylko wiadro jest już na sztukę bo wodę podaje pompa elektryczna.
Jak się ogląda takie małe dzieła sztuki, to się łezka wspomnień w oku kręci.