Dla mnie zielone tory na górze rysunku, to tory przyjazdowo-odjazdowe stacji towarowej. Zjazd na bocznicę z szlaku też może być.
W Pile są dwa takie zjazdy i każdy przeciwny do kierunku. Tory załadunkowe bocznicy też bym odsunął. Pojawi się tam nasyp. Trzeba dobrze rozplanować nasypy, aby most nie wyglądał karykaturalnie. Tu widzę pole do popisu.
W Pile są dwa takie zjazdy i każdy przeciwny do kierunku. Tory załadunkowe bocznicy też bym odsunął. Pojawi się tam nasyp. Trzeba dobrze rozplanować nasypy, aby most nie wyglądał karykaturalnie. Tu widzę pole do popisu.
Pomysł pana Harasska bardzo mi się spodobał. Jeśli chodzi o pchanie wagonów, to właśnie tak to się odbywało i to na długości ok 2 kilometry. Z Anina do Międzylesia. Oddalenie torów od stacji jest trochę problematyczna. Już wyjaśniam czemu. Jestem ograniczony wymiarami skrzynek ze względów ,,przechowalniczych". Ich wymiary muszą być 50x100. Zmieniłem trochę założenie co do wymiarów całości. Ma być 500x200. Zanim to wymyśliłem, spłodziłem taki oto układ. Oczywiście do dalszej ,, obróbki". Nie wychodzi mi podział na 50x100...