W zeszłym roku robiłem kształt hałdy ze Stytoroduru. Potem wycinałem elementy z Hipsu (nie wiem , czy tak to się nazywa, w każdym razie to płyty z twardej pianki , używane w agencjach reklamowych). Do malowania używałem farb Fallera beton i asfalt. Mozolnie wklejałem te elementy w Styrodur. Fajny gruz można zrobić też , wylewając szary gips Polaka na gładką, np. plastikową powierzchnię, warstwą ok 2 mm . Potem można to oderwać i dowolnie kruszyć. I znów przyklejanie. Czasami z tego samego gipsu można zrobić papkę i poutykać w różnych miejscach, a potem , kiedy trochę przeschnie , pogmerać wykałaczką. W międzyczasie można pozakraplać Wikolem i posypać ziemią, pyłem, gipsem, czy czym chcecie.
Teraz idę na łatwiznę. Wzgórki robię z ręczników papierowych nasączonych mlekiem wikolowym. Potem rozsypuję na to trochę ziemi, pyłu,gipsu, rozrzucam cytowane płytki gipsowe i kruszę już na pryzmie, lekko wgniatając. Jest łatwiej, bo fajnie zagłębiają się i nie trzeba ich przyklejać. Jeśli chce asfalt, taki odlany gips łatwo pomalować farbą np. Fallera.
Pozdrawiam!