Klimaty Lidla dobre jak na polskie warunki hehe
U mnie też jest Lidl tylko taki w realu. Zawsze około 20ej zbierają się nasi rodacy i przy piwku czy tanim cidrze (3l cidra ala taniego pseudo-wina 1.99GBP) rozprawiają o życiu w Anglii
Wtedy mi się przypominają menele z kraju, choć ci tu w UK występują w wersji zamożniejszej biorąc pod uwagę ubiór ale nie wygląd. Z twarzy można odrazu wyczytać to i owo
Broda ciekawe masz pomysły
Ja bym wstawił jakąś akcje na parkingu. Może bijatyka czy ćos w tym stylu