Ciekawe filmiki z koleją

[Sebastian B.]

Film o przeworzeniu najwiekszych lokomotyw

 

[Irokez46]

To się nazywa klimat.

 

[Andrzej Harassek]

No, jest klimat. Jechałem parę razy tą linią, również z parowozem (innym), ale miałem więcej szczęścia do pogody.

 

[Irokez46]

Kolejka ogrodowa.

 

[Alonzo]

Kto by pomyślał że nasze byki jeździły na kontynencie Afrykańskim po pustyniach Maroka?
Dla mnie nie lada niespodzianka.Poniżej materiał filmowy ze zdjęciami marokańskiego Byka

 

[Andrzej Harassek]

Kto by pomyślał że nasze byki jeździły po kontynencie Afrykańskim w pustyniach Maroka?

No, to kolega Alonzo odkrył Amerykę. Pierwsze zdjęcie, takie bardzo blade, zostało zrobione jeszcze w Polsce, podczas próbnej jazdy, pewnie w czasie odbioru lokomotywy. Jak pierwszy raz w latach 1970 zobaczyłem zdjęcia tych lokomotyw, to z żalem pytałem, dlaczego tak nie mogą wyglądać elektrowozy PKP? Miałem na myśli zarówno malowanie, jak i połówkowe odbieraki prądu, już wówczas dość szeroko stosowane na Zachodzie.

 

[Alonzo]

No, to kolega Alonzo odkrył Amerykę. Pierwsze zdjęcie, takie bardzo blade, zostało zrobione jeszcze w Polsce, podczas próbnej jazdy, pewnie w czasie odbioru lokomotywy. Jak pierwszy raz w latach 1970 zobaczyłem zdjęcia tych lokomotyw, to z żalem pytałem, dlaczego tak nie mogą wyglądać elektrowozy PKP? Miałem na myśli zarówno malowanie, jak i połówkowe odbieraki prądu, już wówczas dość szeroko stosowane na Zachodzie.

A no odkryłem Amerykę w tym temacie Miła niespodzianka bo przeważnie widujemy lokomotywy zagraniczne w rodzimym malowaniu na polskich torach a nie odwrotnie i to jeszcze w dosyć odległym kraju.

 

[Andrzej Harassek]

No, jak o tym rozmawiamy, to po II wojnie były jeszcze SP45 w Libanie i TKt48 w Albanii, z tego, co pamiętam. Oprócz tego eksportowaliśmy parowozy do Indii, ale nie były to nasze konstrukcje, tylko zbudowane na podstawie dokumentacji zamawiającego. To tak z pamięci. Poza tym wąskotorowe parowozy do Jugosławii i ZSRR. Pomijam tu SM42 przywiezione przez polskie ekipy budowlane do Iraku (czy Libii?) na budowy tam prowadzone, poza tym oddaliśmy (odsprzedaliśmy?) parę ST44 do Korei Północnej i Ty2 do Wietnamu, o ile się nie mylę, ale te dwie ostatnie serie już nie są polskiej produkcji.

 

[KoVaL]

Chyba jeszcze 4 szt. Ol49 dla Korei Płn. w latach 50-tych.

 

[Zbigniew Gałczyński]

Dla uściślenia tej informacji :

No, jak o tym rozmawiamy, to po II wojnie były jeszcze SP45 w Libanie.

Wiem Andrzeju, że tak to napisałeś aby koledze @Alonzo "zobrazować " o jaki typ lokomotywy chodzi. Ale nawet jak by to można w ten sposób określić to nie była by to seria SP45 ponieważ lokomotywy 301Dc nie były wyposażone w kocioł ogrzewania parowego Vapor.
Jednak dla poprawności historycznej należy napisać iż zakłady HCP w Poznaniu opuściły lokomotywy w oznaczeniu CEL 1201,1202,1203 a przed tym oznakowaniem próby na liniach PKP odbywały jako 301Dc 225L ,226L,227L (tak oznaczone na bokach lokomotyw )
Pozdrawiam

 

[Juras XR4Ti]

Ci to potrafią się bawić...

pozdrawiam - Jurek

 

[teigrekty2]

Dla tych krórzy lubią gigantyczne elektrowozy amerykańskie:

Jedyny na chodzie z 20-stu wyprodukowanych dla Sowietów w 1947r. Ten to jeden z trzech kupionych przez South Shore, znanych na tej kolei jako "Class 800". 5 zakupiła brazylijska Paulista, a reszta znalazła miejsce na Milwaukee Road pod pieszczotliwą nazwą "Little Joe"-Mały Józio, na cześć wujka Stalina.

 

[Zonek]

.

https://www.facebook.com/video.php?v=356073528820341

 

[Zbigniew Gałczyński]

Super filmik

 

[newermind]

https://pikabu.ru/story/dorozhnaya_romantika_7883724

 

[krakowiak]

"Street running" - prawie jak w USA - tutaj w wykonaniu niemieckim

 

[Magic]

Niesamowite. Brak słów...
HAMBURG
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"

 

[Patriarcha]

"Street running" - prawie jak w USA - tutaj w wykonaniu niemieckim

Jestem pod wrażeniem. U nas nie potrafią sobie poradzić z okolicami torów tramwajowych w środku drogi, wszystko zwichrowane jak po trzęsieniu ziemi, a tu cały skład, tonażem przewyższający taki tramwaj z 1000 razy i droga równiutka. A u nas gmina za fale dunaju na drogach spycha winę na tramwaje, tramwaje odpowiadają, że to za daleko od torów i to nie z winy tramwaju uszkodzenia a kierowcy jeżdżą i tłuką zawieszenia i felgi po wertepach.

 

[KoVaL]

To może takie coś z naszego podwórka...

 

[arczi1986]

ciekawe czy ten wydruk idzie przerobić na skalę H0