• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

ACME - modele wagonów pasażerskich

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.371 473 107
W sumie to cofam to co napisałem bo zapomniałem o jednym fakcie. Dziurą w teorii uprzywilejowania jest fakt, że sam wielki Lippeshop zrezygnował ze sprzedaży produktów ACME ze względu na kiepską jakość produktu i duża ilość zwrotów.
 

SM

Aktywny użytkownik
Reakcje
176 9 1
Czyli potwierdza się teoria, wpierw Ci co powinni kupić, jak znajdą się braki mają co podmienić, a to co zostanie tj. braki to do polaczków, a oni wezmą co tylko będzie z napisem PKP nawet trzeci sort i tyle. nie pierwszy raz dystrybucja PKP-ów w ten sposób, wpierw wszyscy inny a na końcu beneficjenci tej kolei.
Problem jest zupełnie inny.
Gdyby nasze sklepy mogły bezpośrednio zamawiać w ACME to towar był by już u nas.
Mamy dystrybutora, który zebrał zamówienia z wszystkich sklepów i teraz trzeba nazbierać nie mało kasy żeby całość zapłacić.
Co do jakości i "trzeciego sortu" to raczej tylko teoria spiskowa- ja miałem bardzo bardzo mało reklamacji na ACME.
 

MateuszS

Aktywny użytkownik
Reakcje
237 52 2
Taka ironia - niemce i makaroniarze odsyłają buble szybciej niż je otrzymali.... aha i przekierowują je na polski rynek...
A tak poważnie.. Panowie od teorii spiskowych- łączy się to Wam?
Może krok dalej i to samo do rodzimych producentów? no mózg mi eksploduje :ROFL:
 

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
1.694 37 4
NO właśnie, jakoś tak dziwnie, że kupując ACME trafia się więcej baboli niż w PIKO, gdzie na kilkanaście modeli tylko w ET41 miałem kiwającego się loka. A w ACME można powiedzieć że co drugi ma coś.
 

MateuszS

Aktywny użytkownik
Reakcje
237 52 2
Czy koledzy zauważyli, że w wagonach acme Lech i te dodatkowe są ruchome podesty w przejściach pomiędzy wagonami. Można je opuścić do poziomu. Z ciekawości sprawdziłem Sobieskiego i jest to samo.
 
Ostatnio edytowane:

michu88

Aktywny użytkownik
Reakcje
713 30 5
Czy koledzy zauważyli, że w wagonach acme Lech i te dodatkowe są ruchome podesty w przejściach pomiędzy wagonami. Można je opuścić do poziomu. Z ciekawości sprawdziłem Sobieskiego i jest to samo.
Chyba we wszystkich do tej pory wydanych wagonach tej firmy ten mostek był ruchomy. W starszych wypustach dodatkowo były ruchome zderzaki jak w EU07 Schlesienmodelle, ale od jakiegoś czasu na tym elemencie Acme poszło w oszczędności.
 

rprail

Znany użytkownik
Reakcje
1.116 55 1
Zderzaki są nadal ruchome, tylko jest badziewiasta sprężynka z blaszki nie dochodząca do trzonu zderzaka i przez to jego nie wypycha. Ale jest.
Nie ma szans, żeby jakakolwiek sprężyna wypchnęła te zderzaki. Poza tym są za bardzo schowane i krzywo zamontowane.
W swoich wagonach zderzaki wkleiłem wikolem - bardziej wysunąłem i ustawiłem równo.
 

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
683 54 1
I tu pojawia się zasadnicze pytanie nad celowością czy inaczej mówiąc potrzebą stosowania takiego rozwiązania przez niektórych producentów....

Jaki jest cel sprężynujących zderzaków w modelach, zwłaszcza w takiej "małej" skali (1:87)?

Czy chodzi o efekt widoczny przy dojeżdżaniu do składu (?), czy podczas jazdy na makiecie, czy może podczas prezentacji w gablocie (?) :niepewny:

Jak dla mnie, zbędny bajer, bo tego nie widać, w przeciwieństwie do
rzucających się w oczy karykaturalnie krzywych (ustawiających się skosem lub nadmiernie dociśniętych/wystających) tarcz zderzaków.

Do tego dochodzi niechlujny montaż innych elementów i mamy "model" lokomotywy lub wagonu po wykolejeniu, ale zderzaki są "ruchome"...
Coś "pięknego" (n)
 
Ostatnio edytowane:

garcia ramirez

Znany użytkownik
Reakcje
1.219 51 6
Informuję niedoszłych nabywców, że w dniu wczorajszym w warszawskim sklepie Przystanek nabyłem 4 wagony z ostatniego wypustu ACME z wczorajszej dostawy i naprawdę nie można im nic zarzucić. Jeżdżą dobrze, skręcają też dobrze, zderzaki mają proste i całą resztę również. Jeden rzeczywiście jeździł słabiej i popiskiwał, to wziąłem następny.
Niektórzy koledzy tu na forum mają po prostu pecha.
 

Podobne wątki