On się nie ukręca, bardziej ułamuje, oczywiście w miejscu gdzie już nie ma izolacji i kabel narażony jest na wygięcia przez skręt wózków. W miejscu lutowania tak jak na zdjęciu z wcześniejszego postu (#80). Niestety pechowo mam zakręty na makiecie


.
Wg mnie to co sprzedaje TME to linka "miedziana" cynowana. I to cynowanie jest tu wg mnie kluczowe. Bo biorąc pod uwagę jak to wygada na zdjęciu i co widziałem przez lupę, to w tym miedzianym kabelku tej miedzi jakby trochę mało. Ale analizy metalograficznej nie robiłem.
Wydaje mi się, że użycie akurat tego typu linki to nie był dobry pomysł, więc muszę to podmienić na coś solidnego. Stąd moje pytanie i wątpliwości.