Woda Woda

[Baldwin]

A i proszę , diorama przedstawia przelot awaryjny wodnosamolotu Leo H-13 na Polesiu , w skali 1:35 .
Miłego oglądania , obecnie pracują nad kolejową w podobnym klimacie , z tym że rzeczno-mostowym

 

[Gerson]

To jest po prostu genialne. Jestem pod duuuużym wrażeniem.
Jak zamocowany jest ten samolot? Jedno mocowanie w krzaku, czy też zastosowałeś coś dodatkowo, czego nie widać na zdjęciu?

 

[Baldwin]

Leo jest zamocowany tylko na krawędzi płata dolnego .
Co zresztą zostało już zauważyłeś .

 

[Andrzej Harassek]

Fantastyczna ta diorama! Ale... gdzie się podział pilot? I jeszcze jedno: w tamtych czasach szachownica była przekręcona o 90 stopni tak, że czerwone pole było w lewym górnym rogu. Tak było jeszcze kilkanaście-dwadzieścia parę lat temu i nie wiem kto i dlaczego to zmienił.

 

[Baldwin]

Pilotów jest dwóch .

 

[Pd5]

No, to teraz juz mnie kompletnie zamurowalo , bo dioramka jest FANTASTYCZNA. Teraz to juz chyba tylko nalezaloby poprosic o krotki kurs i instrukcje jak sie takie rzeczy robi, ale domyslam sie ze to lata praktyki. Gratuluje

 

[zazyk]

Mija prawie miesiąc od wylania szkła wodnego w mały otwór w 'zagruntowanym' styropianie i ...delikatny biały, matowy osad się pojawił.
Iguanabrat mieliście rację. W tym samym czasie na wylanej żywicy nic się nie pojawiło... jeszcze

 

[Baldwin]

Według mnie tylko żywica spełnia dobrze rolę wody ,wszystkie inne to raczej przysparzanie sobie roboty , bo efekt nie ten i trzeba albo z tym żyć albo poprawić
Co do szachownicy Andrzeju to jest jak najbardziej poprawnie , model robiony na postawie dokumentacji w tym archiwalnych zdjęć .
A wracając do żywicy ,wiadomo tania nie jest i w przypadku wylewania dużych zbiorników można wykonać wylać cienko na formie z folii i plasteliny na której możemy uformować fale ,lub wykonać podporę pod wylewaną żywicę z cienkiej plexi np takiej używanej w antyramach .

 

[Adam]

Witam wszystkich, delikatnie odświeżam wątek. Czy ktoś z was miał do czynienia z produktem woodland-scenic EZ Water w postaci granulatu? Tutaj prezentuję filmik z tym produktem

 

[mattia]

Adam
Trudny temat dla nie wtajemniczonych , po prostu po podgrzaniu dosyć szybko tężeje i są problemy z wylewaniem większych powierzchni , są problemy z dolewaniem i wykańczaniem linii brzegowej
powstaje bardzo szybko (menisk) chyba tak to się nazywa (zastygła fałda produktu przy linii brzegowej )

 

[Wojtek`61]

Do zrobienia naturalnie wyglądającej wody z polistyrenu niskoudarowego (jak na filmie), niezbędna jest opalarka do drewna, która ułatwia nam, dowolnie kształtować powierzchnie wody.

 

[mattia]

No tak , też tak można i tak właśnie robiłem .Jeżeli robimy to na środkowej części jakiegoś akwenu/zbiornika i jest to puste miejsce . Problem pojawia się przy linii brzegowej gdzie mamy roślinność , bo ciepłe powietrze z opalarki dosyć często ja po prostu niszczy , no i z późniejszymi dolewkami jak i z poprawkami naprawdę są kłopoty .
Tu trochę się trzeba było nagimnastykować i efekt końcowy nie jest do końca super .

Zobacz załącznik 291805

 

[Wojtek`61]

Kilka lat temu prawdopodobnie w "Eisenbahn Kurier", był artykuł na temat wykonywania wody z polistyrenu. Pokazana była zupełnie inna metoda, niż ta na filmie, a wyglądało, to w ten sposób, że granulat polistyrenu rozsypano w miejscu przyszłego zbiornika i przy użyciu opalarki do drewna ustawionej na ~ 80 st. C ( w takiej temp. PS zaczyna się lekko uplastyczniać) formowano taflę wody.
mattia, załącznik niestety, się nie otwiera.

 

[Adam]

U mnie akwen nie będzie zbyt duży, no i nie będzie głęboki myślałem nad jednorazowym wylaniem całej zawartości.

 

[mattia]

Wojtek`61
Przepraszam , załącznik to duplikat drugiego zdjęcia ,tylko w innym ujęciu i nieostre , więc zostało usunięte ale ślad pozostał

 

[jafrap]

A i proszę , diorama przedstawia przelot awaryjny wodnosamolotu Leo H-13 na Polesiu , w skali 1:35 .
Miłego oglądania , obecnie pracują nad kolejową w podobnym klimacie , z tym że rzeczno-mostowym
Zobacz załącznik 279427
Zobacz załącznik 279428
Zobacz załącznik 279429
Zobacz załącznik 279432 Zobacz załącznik 279433 Zobacz załącznik 279434 Zobacz załącznik 279435

Fantastyczna. Myślę, że pasjonaci polskiego lotnictwa byliby też zachwyceni. Fajny motyw z awaryjnym lądowaniem. Podrywające się kaczki nadają tej scenie dynamizmu.

 

[Zdrada69]

Mam pytanie - czy woda jednoskładnikowa Fallera jest "jednorazowego" czy "wielorazowego" użytku. Chodzi mi o to czy raz otwarta i w części wykorzystana może sobie potem długo stać i czekać na wykorzystanie reszty - czy raczej umarł w budach. Ja będę miał mikrozbiornik (w H0 to raczej kałuża by była) i chciałbym wiedzieć czy to robić od razu czy poczekać aż będzie drugie miejsce do wykorzystania i zostawić kawałek roboty "rozbabranej".

 

[Zdrada69]

No to kolejne pytanie dotyczące jednoskładnikowej wody Fallera. Przygotowałem podłoże, porobiłem testy i zacząłem zalewam mój stawek. Max. głębokość stawku to zaledwie 8 mm. Zgodnie z opisem wlewałem warstwami po ok. 1-2 mm i powstało ich łącznie pięć. Jak należy pomiędzy każdą warstwą oczekiwałem 24 h na utwardzenie. Wyszło całkiem nieźle jak na pierwszy raz jak sądzę (tak wyglądało po 3 warstwach):

Wszystko sobie wyschło, zrobiło się klarowne. Poszły 4 lub 5 warstw. Postanowiłem trochę poczekać (pewnie 3 lub 4 dni) z wylaniem ostatniej warstwy, która miała być lekko zabarwiona na zielono- niebiesko - tak jak to zrobiłem w ramach próby i nagle ... Stawek zaczął na nowo robić się jakby od środka matowo- mleczny .

Nie wiem czy to kwestia temperatury która nagle poszła w górę ? Czy może coś innego ? Miał ktoś takie doświadczenia ? Jakieś pomysły jak to naprawić ? Uzbroić się w cierpliwość ?

 

[daniel loko]

Nie wiem czemu woda się zmatowiła...Czasem nie wiadomo czemu tak się dzieje . Jeśli dla Ciebie nie stanowi to problemu to postaraj się o ponowne zrobienie tego stawiku na nowo... Podłoże musi być solidnie zagruntowane i idealnie suche. Potem wybarw ponownie dno sprayem ciemnym i poczekaj z trzy dni. Prze wylaniem wody zrób jakąś próbę w eksperymentalnym zbiorniczku z zieleninką układaną na dnie, czy właśnie ona bądź kleje , którymi jest przyklejana, nie powodują matowienia wody.. W razie czego drydnaj do mnie..

 

[Zdrada69]

Na razie trochę poczekam na rozwój sytuacji - może to faktycznie ciepło ... Choć może to tylko ułuda bo w próbnym zbiorniczku, wcześniej wykonanym nic się nie dzieje. Praktycznie te same materiały podstawowe. Jedyna różnica to kamyki (imitacja węgla HEKI - być może barwione ?) i klej jakim sklejałem konstrukcję pomostu - sam się teraz zastanawiam czy Faller do plastiku czy może cyjanoakryl Pattexa ? Ale proces matowienia nie zaczął się wcale przy pomoście ... Generalnie całe podłoże miało sporo czasu aby sobie "odpocząć" po pomalowaniu i co mnie dziwi najpierw nastąpiło wyschnięcie wody która była idealnie przeźroczysta. a dopiero po pewnym czasie (3-5 dni) jakby zrobił się proces odwrotny. Pewnie jeszcze spróbuje za jakiś czas z jedną warstwą zabarwioną - może trochę intensywniej - w końcu wiele stawów w realu ma przezroczystość poniżej 20 cm ... Jak będzie kiepsko - ponowne roboty melioracyjne ...