Model fabryczny ROBO - modele wagonów standardu Y - typu 104A/110A/111A/112A/113A/609A/209C

[garou]

Nie no, Pan ROBO już przeszedł samego siebie w wymyślaniu bredni. Wagonom 113A PKP Intercity nie myto dachów bo nie było odpowiednich maszyn i dlatego wagony te miały brązowe dachy? Zanim coś Pan ROBO powie powinien zweryfikować swoje mądrości z kim kto ma kontakt z rzeczywistością...

...dodał też, że wagony te były myte niewiele ponad linię okien, stąd brudny dach był częstym widokiem i że taki wagon odwzorował. Niewykluczone, że tak mogło być. A to, że taki model wypuszcza... Jego prawo. Po komentarzach pod filmem widać że ludzie zadowoleni.

 

[DieselPower]

Znalazłem w internecie tylko jedno zdjęcie wagonu z takim dachem. Rzecz jasna nie tak bardzo brązowym i nie tak jednolitym i idealnie odciętym tym brązowym od reszty kolorów. Więc teza o takim kolorze dachu bo się umyć nie dało jest kompletnym idiotyzmem.

 

[PP1970]

...dodał też, że wagony te były myte niewiele ponad linię okien, stąd brudny dach był częstym widokiem i że taki wagon odwzorował. Niewykluczone, że tak mogło być. A to, że taki model wypuszcza... Jego prawo. Po komentarzach pod filmem widać że ludzie zadowoleni.

Ale jest różnica pomiędzy dachem postarzonym, a pomalowanym równiutko na brązowo Rzeczywiście, na filmie pan Robert opowiada, że to jest wagon z brudnym, niemytym dachem. Zbaraniałem. Na szczęście "nie moja" epoka, więc nie mam problemu

 

[Kamilb]

Bywały sytuacje, że tylko burty były odświeżane, ew. Fragment dachu - ale to kwestia odmalowania a nie niedomycia

 

[garou]

Ale jest różnica pomiędzy dachem postarzonym, a pomalowanym równiutko na brązowo Rzeczywiście, na filmie pan Robert opowiada, że to jest wagon z brudnym, niemytym dachem. Zbaraniałem. Na szczęście "nie moja" epoka, więc nie mam problemu

Nie wiem jak było na 100% ale dach modelu to akurat na upartego nie problem przemalować jak ktoś nie zgadza się z takim wyglądem. Dla modelarza, żaden problem. A potem można spatynować po swojemu jak ktoś chce. No ale 'kolekcjonerzy' będą narzekać... Też na 100%

 

[ffox]

Znalazłem w internecie tylko jedno zdjęcie wagonu z takim dachem.

Wrzucę kilka zdjęć ze swojego katalogu:


Swoją drogą, żeby to trzymało się wszystko kupy, należałoby spatynować cały wagon jednolicie, bo brązowy dach na czystym poszyciu mocno rzuca się w oczy, ale jakby delikatnie cały wagon spatynować, efekt byłby całkiem całkiem.

 

[DieselPower]

Tak, zdarzały sie takie. Mnie najbardziej zaskoczył ten debilizm z brakiem maszyn do czyszczenia dachu. To jak wyczyszczono dachy w wagonach sąsiednich do tych na zdjęciach?
Poza tym na modelu wygląda to fatalnie bo to oryginalnie nie była brazowa farba. Co innego na wagonach restauracyjnych B89. Tam był brązowy dach fabrycznie pomalowany. Ciekawe co ten filozof następnego wymyśli.

 

[PP1970]

To, że czegoś "brakuje" nie jest synonimem "nie ma ani jednej sztuki". Problem jest taki, że pomalowanie dachu gładko na brązowo, przy nienagannie świeżych burtach, nawet nie stało koło patynowania. Firmy wypuszczają pojazdy fabrycznie patynowane, robi się to zupełnie inaczej.

Nie wnikam, czy akurat wtedy jeździł wagon z pomalowanym na brązowo dachem - ale ta wypowiedź na filmie jest dziwna. Uprzedzając "rady" bym sobie sam przemalował dach: nie zamierzam, nie moja broszka, nie moja epoka, nie mój model.

 

[am-70]

Dorzucę zdjęcie odtwarzanego w modelu wagonu (51 51 88-70 132-7) z 2014 roku.

© Adam Vanting (2014)

Zwróciłbym jeszcze uwagę na kolor podwozia (bo co do koloru dachu, to jest dość kontrowersyjne podejście do tematu, mnie osobiście nie przekonuje).
Trudno na podstawie wyżej zamieszczonego zdjęcia jednoznacznie ocenić jego kolor, ale bardziej skłaniałbym się do twierdzenia, że po naprawie rewizyjnej było raczej szare niż czarny. Jeżeli w wersji z tzw. brudnym dachem można przyjąć, że i podwozie jest "brudne", dlatego w modelu jest czarne to w "czystym" powinno być szare.
I druga uwaga. Wydawało się, że producent w końcu "opanował" właściwe na umieszczenie identyfikatora PL względem napisu Intercity a tu... powrót do przeszłości
I ostatnia uwaga, drobnostka. Niewłaściwe umieszczenie napisów eksploatacyjnych/ostrzegawczych na czole modelu (przynajmniej z jednego boku).

ROBO 260210/1, 260213/4 - 113A PL-PKPIC 51 51 88-70 132-7 WRou, Stacja SZCZECIN, rew. 29.08.2012

 

[Kamilb]

No i widać to co pisałem - był malowany tylko po bokach

 

[Budacz2137]

Absurd. Już kiedyś pytałem pana Roberta, dlaczego w przypadku „wadliwych” wagonów które sprzedaje na giełdach niektóre z nich w barwach IC, mają całkiem czarne podwozia, otrzymałem odpowiedź, „wagon podczas jazdy się brudzi i czarne podwozie odwzorowuje brud”, jak tylko to usłyszałem, to od razu odpuściłem dalszą rozmowę. Widać było, że wagony te są składanką różnych wagonów, podwozie czarne, buda IC, zwykła składanka z mniej wadliwych części. Nie było by w tym nic złego, gdyby nie wciskanie klientowi kitów o rzekomo „odwzorowanym brudnym podwoziu”.

 

[Kris]

Niestety jest część klientów, które to łykają, a w biznesie liczy się sprzedaż....
Trochę przestaję w niektórych przypadkach rozumieć Pana Roberta....bo może sobie zaszkodzić takimi zabiegami.
A ten wagon z "brudnym" dachem to kula w płot...
Mitropa miała wagony z jasnoszarym i z jasnobrązowym dachem, ale ......tu dał się ponieść fantazji.....trochę za daleko....

Jak nie robisz błędów, to się nie nauczysz....

 

[Magic]

113A
Nie znam się ale, szczerze nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek widział brązowy dach na IC, choć do Olsztyna Bar nie jeździł to na zdjęciach ewidentnie są brudne dachy, szare. Z racji tego, że szukam takich ciekawostek i razem z jednym z kolegów szukaliśmy zdjęć z oliwkowymi dachami, była tam prawidłowość właśnie na odcięciu dachu od bocznej ściany, jak dla mnie domyte boki i odrobina dachu, co wyglądało jakby malowane było na brudnym dachu.

 

[garou]

@KHAB , @JRobert , co źle napisałem? Chętnie przeczytał bym. Tak w celach edukacyjnych.

 

[PingwinRico]

Pewnie to, że zdjęcie nie pochodzi z drugiej połowy lat 90-tych, tylko z 1992 roku. Przedstawia Częstochowę. I pewnie to, że wagony nie są kremowo-zielone. Jak większość takich wagonów w tamtym czasie, tylko kremowo-oliwkowe.

A tu dyskusja na ten temat: https://forum.modelarstwo.info/thre...brązowo-kremowym-czy-oliwkowo-kremowym.41727/

 

[grosiszcze]

na tym zdjęciu raczej zielone są (z resztą w głębi jest czerwona jedynka)

Ani to zielony trawiasty ani to oliwka

 

[grosiszcze]

Tak, zdarzały sie takie. Mnie najbardziej zaskoczył ten debilizm z brakiem maszyn do czyszczenia dachu. To jak wyczyszczono dachy w wagonach sąsiednich do tych na zdjęciach?

Bo tamte są po świeżo po rewizji, a podczas rewizji odnawia się malaturę wagonu.

 

[robertkroma]

Ani to zielony trawiasty ani to oliwka
Zobacz załącznik 1074736

Przecież to zdjęcie jest przezielenione. Nie oddaje barw naturalnych. A te zdjęcie z Goschą wagony Y-ki oddają barwy oryginalne, taki Khaki z wyblakłą kością słoniową jakie wychodzicły z Cegielskiego i może to być nawet rok ok 1987.

 

[DieselPower]

Bo tamte są po świeżo po rewizji, a podczas rewizji odnawia się malaturę wagonu.

Dajże spokój. Dobrze wiesz że to jest komedia z tym niemytym dachem. A efekt to już czysta parodia.

 

[grosiszcze]

Jedyny komediant jaki tu jest to ty.