Mój ZNTK Przemek Kamiński - moje prace

[KoVaL]

Ale Przemek jesteś uparty ,bo jest moda na oliwkowe lokomotywy jak i parowozy ,a jeżeli jeszcze K.K. podaje taki schemat malowania to co się dziwić . Ja napisałem jak powinno być ,a oliwkowe były zazwyczaj malowane były przez drużyny i to było marginalne ,a na pewno w latach 40-50-tych to na bank. Podsyłam dwa zdjęcia z MPT z lat 50-tych ( fabryczne malowanie) z FB grupy "Zwiedzajmy MTP" A bywało i tak "malowanie muzealne" Ol49-111 na turkusowo

 

[Przemek Kamiński]

Ale Przemek jesteś uparty ,bo jest moda na oliwkowe lokomotywy jak i parowozy ,a jeżeli jeszcze K.K. podaje taki schemat malowania to co się dziwić . Ja napisałem jak powinno być ,a oliwkowe były zazwyczaj malowane były przez drużyny i to było marginalne ,a na pewno w latach 40-50-tych to na bank. Podsyłam dwa zdjęcia z MPT z lat 50-tych ( fabryczne malowanie) z FB grupy "Zwiedzajmy MTP" A bywało i tak "malowanie muzealne" Ol49-111 na turkusowo


Zobacz załącznik 723502 Zobacz załącznik 723503 Zobacz załącznik 723504

Przepraszam, ale napisałeś "jak powinno być" I cały czas O TO MI CHODZI. Na jakiej podstawie tak piszesz? To jest tak samo jak z Om101 z PKP(A) Dowiedzialem się za późno, że była oliwkowa. A ponoć wtedy malowano parowozy czarno/czerwono. A ją dlaczego oliwkowo? Bo nie chciało się zmieniać barw wirtemberskich, czy dlatego, że taki był schemat (co nie sądzę)?

 

[KoVaL]

Sam piszesz PKP(A) ,a tu jest mowa o czasach 1945-195_ ,a w tych czasach takie były normy . Czego się spodziewasz ,że mam pobłogosławić Twoją wizję ? To masz moje błogosławieństwo na oliwkowy i co zadowolony?

 

[Przemek Kamiński]

Sam piszesz PKP(A) ,a tu jest mowa o czasach 1945-195_ ,a w tych czasach takie były normy . Czego się spodziewasz ,że mam pobłogosławić Twoją wizję ? To masz moje błogosławieństwo na oliwkowy i co zadowolony?

Ciężko się z tobą dyskutuje. Piszesz że były normy ale takiego samego gatunku parowozy pośpieszne-Pt31 w tych samych latach (50-tych) malowano standardowo oliwkowo. Gdzie tu norma?

 

[KoVaL]

Pokaż mi zdjęcie !

 

[Andrzej Harassek]

Ja też nie jestem w pełni przekonany, że Pt1 musiał być oliwkowy, moim zdaniem mógł być oliwkowy, ale też nie będzie błędem pomalowanie go na czarno. Ale chętnie dowiedziałbym się o jakiej normie pisze kolega KoVaL? Czy gdzieś można taką normę zobaczyć?

 

[Przemek Kamiński]

Pokaż mi zdjęcie !

Skąd się wzięło malowanie Pt31 Brawy oliwkowe. Według jakiejś dokumentacji? Czy Pan K.Koj miał tylko wizję? Może są i zdjęcia ale ja mu wieżę, że takie były.

 

[KoVaL]

Przemek czy Ty jaja sobie robisz ? Na podstawie *******onego modelu całą filozofie tworzysz? A w czym KK jest lepszy od KK?

 

[Przemek Kamiński]

A w czym KK jest lepszy od KK?

Nie wiem o co chodzi.

No to teraz ty robisz jaja. To nie jest kwestia malowania jednego parowozu tylko malowania w tamtych latach całej serii parowozów w takich barwach i tego to wydawało mi się, że nie muszę pisać.

 

[KoVaL]

Mamy te same inicjały. Pokarz mi chociaż jedno zdjęcie kolorowe w takim malowaniu z lat 45-55 ,tylko nie modelu . A co do schematu to ja go nie wymyśliłem ,gdyby ode mnie to zależało to pomalowałbym wszystkie parowozy na wiśniowo i seledynowo ,aby uzyskać tzw. fotkę w malowaniu fotograficznym (czarno-białym).

 

[old_jawa]

Lata 45-55? Tuż po wojnie gdzie brakowało wszystkiego? Panowie, malowano czym było i tyle Wielokrotnie były poruszane tematy jak "powino być" według dokumentacji PKP i wielokrotnie udowadniano odstępstwa nie mówiąc o tym, że jak fabryka sporządziła farbę taki był odcień. Nie licząc też inicjatyw drużyn danej lokomotywy w upiększaniu i wyróżnianiu jej na różne sposoby o ile były materiały - ale to chyba okres zdecydowanie późniejszy a nie stalinowski zamordyzm.

 

[Przemek Kamiński]

Mamy te same inicjały. Pokarz mi chociaż jedno zdjęcie kolorowe w takim malowaniu z lat 45-55 ,tylko nie modelu . A co do schematu to ja go nie wymyśliłem ,gdyby ode mnie to zależało to pomalowałbym wszystkie parowozy na wiśniowo i seledynowo ,aby uzyskać tzw. fotkę w malowaniu fotograficznym (czarno-białym).

W między czasie uzyskałem od kokoś kompetentnego z tego forum odpowiedź. I nie jest to nic związanego z normą. Tak że temat zamknięty.

 

[Przemek Kamiński]

Lata 45-55? Tuż po wojnie gdzie brakowało wszystkiego? Panowie, malowano czym było i tyle Wielokrotnie były poruszane tematy jak "powino być" według dokumentacji PKP i wielokrotnie udowadniano odstępstwa nie mówiąc o tym, że jak fabryka sporządziła farbę taki był odcień. Nie licząc też inicjatyw drużyn danej lokomotywy w upiększaniu i wyróżnianiu jej na różne sposoby o ile były materiały - ale to chyba okres zdecydowanie późniejszy a nie stalinowski zamordyzm.

Tu nikt nie pisze o odcieniach tylko o schemacie malowania.

 

[KoVaL]

Czyli uważasz mnie za kogoś niekompetentnego ? Bomba ,myślałem o Tobie inaczej....

 

[Przemek Kamiński]

Bez wątpienia ja nie jestem kompetentny a Ciebie nie znam. Ale z taką stanowczością bym się nie wypowiadał.

 

[KoVaL]

 

[FENIX]

Nie wiem ,czy coś wniosę konstruktywnego do powyższej rozmowy ,ale z tego co wiem ,oliwkowy kolor po II W W był podyktowany nie modą ,czy brakiem czarnej farby , ale względami wojskowymi, podobnie wagony. Okres Zimnej Wojny i takie tam....

 

[robertkroma]

Skoro rozwinęła się dyskusja nie koniecznie "akademicka" o malowaniu parowozów na przełomie lat 40/50 to zadam pytanie podobnego typu co do malowania parowozów zaraz po 1 wojnie. Czy wtedy też od razu przemalowano pruskie, bawarskie na kolor czarny? Tak samo tu. Czy po II wojnie poniemieckie czarne parowozy przemalowano na oliwki w jakich były parowozy PKP? Tym bardziej, że Pt1 na początku lat 50-tych rewindykowano do NRD? Czy były na prawdę oliwkowe? Ja osobiście wątpiłbym w to. Wtedy chyba chodziło o ilość sprawnych parowozów a nie o kolor. I rzeczywiście od kiedy otrzymały one oznaczenie Pt1 zamiast Ot?

 

[Andrzej Harassek]

oliwkowy kolor po II W W był podyktowany nie modą ,czy brakiem czarnej farby , ale względami wojskowymi, podobnie wagony

I tak, i nie. Faktycznie, był to jeden z czynników uwzględnianych przy ustalaniu schematów malowania, zresztą nie tylko po, ale i przed II wojną światową i to nie tylko w Polsce. Przecież ciemnozielone czy oliwkowe malowanie wagonów osobowych było powszechne w całej Europie już przed wojną. Jednak parowozy towarowe PKP były czarne, więc wydaje mi się, że ogólną zasadą było malowanie taboru na ciemny kolor, choć niekoniecznie oliwkowy. Jeżeli dla parowozów pospiesznych wybrano kolor oliwkowy, a nie czarny, to chyba jednak nie ze względów obronnych. No a co z wagonami towarowymi, których czerwono-brunatny kolor znacznie bardziej wyróżniał się z tła krajobrazu, niż oliwkowe czy czarne parowozy?

 

[FENIX]

Tabor osobowy w razie konfliktu to : wspieranie logistyczne wojska, ewakuacja ludności cywilnej z miast oraz zapewnienie jej miejsca pobytu tymczasowego na terenach zadrzewionych/leśnych gdzie przechodzą szlaki kolejowe. Tyle z lekcji P.O. .
Tabor towarowy ,sprawa oczywista .