• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Pierwsze elektrowozy w Polsce EL 100 i EL 200

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
5.578 141 0
#41
Mnie np. ciekawi, czy jeśli te lokomotywy stoją w sąsiedztwie E69 to... czy były w okolicy użytkowania tej serii lokomotyw, czy też E69 dołączyła do EL1xx ze względu na naprawę, zakończenie eksploatacji na sieci DB (zgodnie z metryczką)
→01.08.38 DRB E69 01
→DB

+25.11.54
→'57 Denkmal AW Mü-Freimann

→'85 Deutsches Museum München

sam se wyguglałem i "gogle tłumaczyć trudna języka":
Po wojnie trzy lokomotywy trafiły do dyspozycji Deutsche Bundesbahn w Augsburg Railway Division. Lokomotywy, które nie nadawały się tam do użytku, były złomowane aż do 1958 roku.

Drei Lokomotiven kamen nach dem Krieg bei der Eisenbahndirektion Augsburg in den Bestand der Deutschen Bundesbahn. Die dort nicht zu gebrauchenden Loks wurden bis 1958 verschrottet.[2]
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
3.568 30 0
#42
Nie wiem, jaki stoi obok 105 (może Koledzy pomogą go rozszyfrować?) [...] Gdyby któryś z Kolegów pokusił się o odczytanie napisów i numerów, widocznych na tych fotografiach [...]
Co do pojazdu stojącego po lewej E105, myślę, że jest to początek niemieckiego ezt Elektrische Triebwagen (lub jego pojedynczej sekcji, skrajnej), z rodziny oznaczonej serią ET87, wersji zwanej Länge (czyli wydłużonej, wersja skrócona Verkürzter miała boczne drzwi do kabiny maszynisty tuż przy czole). Poniżej rysunek wersji wydłużonej ET87, zamieszczony w Miniaturbahnen nr 7 (lipiec)/1969, str. 478-479]...

ET87 Länge - Miniaturbahnen No 7 (Juli) - 1969, p. 478-479.jpg


... oraz link do strony www ze zdjeciami tego typu ezt.
http://www.zackenbahn.de/et87.html

Co do próby odczytania numeru na trzecim zdjęciu (z E69), to efekt poniżej (niestety niezbyt zadowalający) 104 ? 105 ?

Analiza 2.jpg
 
Ostatnio edytowane:

axer1970

Znany użytkownik
Reakcje
146 1 0
#43
Zastanawia mnie jedno. Po II wojnie na PKP podobno pozostała lokomotywa EL106. Została - wg moich notatek, nie wiem na ile prawdziwych - skreślona z inwentarza PKP w 1964 roku w Łodzi Olechowie, a cztery lata później zezłomowana. System oznaczeń taboru PKP, ten jaki najlepiej jest nam znany (EP01, EP02....) wprowadzono chyba w 1960 roku i EL106 była potem rzekomo jako EP01-01. I pytanie: co z tym elektrowozem było w przedziale czasowym 1960-1964? Czy jeździł jeszcze jako EP01, czy może przez ten okres stał gdzieś odstawiony? Czy dostał na pudle tabliczki z nowym oznaczeniem serii, czy jako EP01 był tylko na papierze? Wiecie coś na ten temat?
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.509 119 86
#44
"I pytanie: co z tym elektrowozem było w przedziale czasowym 1960-1964? Czy jeździł jeszcze jako EP01, czy może przez ten okres stał gdzieś odstawiony?" Skoro był na 3000V stałego to mało prawdopodobne żeby jeździł.

Zawsze można napisać do: Dyrekcji Kolei Federalnej w Augsburgu w sprawie informacji o lokomotywach E101-E105
 

kptkloss

Aktywny użytkownik
Reakcje
204 12 1
#45
Po II wojnie na PKP z pewnością pozostała EL.106. Można jedynie domniemywać, w jakich okolicznościach.
23 września 1944 r., zapewne jednym transportem, ewakuowano z Warszawy na teren ówczesnej, niemieckiej dyrekcji wrocławskiej (RBD Breslau) cztery elektrowozy. Znane z poprzednich postów E102, 104 i 105 oraz właśnie E106. Jakimś trafem tylko ta ostatnia pozostała w powojennych granicach Polski. Być może uległa uszkodzeniu w czasie transportu, co paradoksalnie uchroniło ją od losu pozostałych trzech, które dotarły do zdawałoby się bezpieczniejszych, bo oddalonych od frontu wschodniego rejonów Niemiec. Lokomotywę odbudowano w Lubaniu ok. 1946 r. i przydzielono do warszawskiej Elektrowozowni Grochów. Brak jednak jakiegokolwiek potwierdzenia w oficjalnych dokumentach zatrudnienia pojazdu przy obsłudze reaktywowanych trakcją elektryczną linii węzła warszawskiego do 1950 r. Być może służył wtedy jedynie sporadycznie do jazd próbnych i szkoleniowych. Niewykluczone, że od następnego roku wraz z lokomotywami produkcji szwedzkiej serii E03 (późniejsza EP03) elektrowóz obsługiwał odcinki do Pruszkowa i Miłosny a od następnego roku linie do Błoń i Tłuszcza, na co jednak również brak dokumentów.
W 1951 r. lokomotywie przydzielono nowe oznakowanie E01-01, zmienione w 1959 r. na EP01-01. Obydwa pozostały jedynie na papierze, bo do końca swoich dni na tabliczkach na pudle widniały poniemieckie (!) oznakowania E106 (bez litery L). Prawdopodobnie w 1954 r. pojazd wraz z serią E03 przebazowano do nowopowstałej Elektrowozowni Łódź Olechów dla obsługi właśnie elektryfikowanej linii Warszawa - Katowice. W jakim zakresie była wykorzystywana - nie wiadomo. Właśnie w Łodzi w 1964 r. E106 oficjalnie zakończyła służbę na PKP.
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.912 119 22
#46
Zawsze mnie zastanawiało, że niby ta jedna El100 po wojnie była w eksploatacji przez ileś tam lat, ale jak dotychczas nie pojawiło się jakiekolwiek zdjęcie tej lokomotywy z tego okresu. Nawet takie, gdzie lokomotywa ta byłaby na drugim planie utrwalona przypadkowo przy okazji wykonywania zdjęcia innemu obiektowi.
 

kptkloss

Aktywny użytkownik
Reakcje
204 12 1
#47
Jedyne dwa dostępne zdjęcia z okresu powojennego, do których dotarłem (jedno jest np. zamieszczone w przywołanej wcześniej książce "Elektryfikacja warszawskiego węzła kolejowego PKP") przedstawiają E106 odstawioną na boczne tory, nawet bez sieci trakcyjnej.
Fotografii z czynnej eksploatacji brak, co wg mnie jest całkowicie zrozumiałe.
Po pierwsze - lokomotywa po wojnie była egzemplarzem nietypowym i najprawdopodobniej więcej stała niż jeździła, więc szanse na jej sfotografowanie były marne.
Po drugie - ile jest dostępnych eksploatacyjnych zdjęć z lat 50. i początku lat 60. elektrowozów pierwszych typów powojennych: EP02, EP03, EU04, EU20, że wspomnę tylko te najstarsze?? Pojazdów było kilkadziesiąt, a fotografii uzbierałoby się łącznie kilka, może kilkanaście (nie doliczyłem aż tylu).
Nie można traktować tamtych lat wg współczesnych kryteriów, gdzie praktycznie każdy ma smartfona lub cyfrówkę. Wtedy aparat fotograficzny był rarytasem, a ponadto na kolei obowiązywał od lat 30. niemal całkowity zakaz fotografowania (oprócz rodzinnych zdjęć na tle wagonów stojących na peronie, bo jadącego pociągu, a także jego wnętrza oraz infrastruktury już nie wolno było fotografować). W rezultacie jest bardzo mało fotografii, dokumentujących pracę PKP w tym czasie.
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.509 119 86
#48
Jeszcze w latach 80 XX wieku jak mój tata założył film kolorowy (35mm x 36 klatek) do Zorki 4 to 'robił' go z pół roku.


Jak przejrzeć źródła to większość zdjęć obiektów na PKP robili fotografowie z zagranicy.
 

kptkloss

Aktywny użytkownik
Reakcje
204 12 1
#49
Ja też tak miałem z filmami kolorowymi.
Co do fotografów zagranicznych - także racja, przynajmniej od czasów Gierka. Występowali o oficjalne zezwolenie, płacili za nie w dewizach (dla nich to były przysłowiowe grosze) i fotografowali na kolei do chcieli (przede wszystkim tabor).
Wracając do zakazu fotografowania - był absurdalny, bo uderzał jedynie w zwykłych obywateli. Wyszkoleni szpiedzy radzili sobie z nim bez problemu. Kilka lat temu było głośno o odnalezieniu w którymś z niemieckich archiwów fotografii, wykonanych na krótko przed II wojną przez wrogich agentów na terenie bazy Polskiej Marynarki Wojennej na Helu. Była to strefa zamknięta dla osób postronnych, warty, przepustki itp., co nie przeszkodziło w zrobieniu nielegalnych zdjęć słynnych później okrętów polskiej floty. Tym bardziej na PKP - wszelkie zakazy, patrole SOK, policji i kto by tam jeszcze nie chciał pilnować, nic by nie pomogły, gdyby z drugiej strony znaleźli się profesjonaliści.
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.509 119 86
#50
Profesjonalisci z aparatami typu "pocket": SKiNA T602, Agfamatic 4000, Kodak Istamatic 200 itp. na film "110 pocket" ;) To był sprzęt.
 

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
3.575 8 0
#51
Jedyne dwa dostępne zdjęcia z okresu powojennego, do których dotarłem (jedno jest np. zamieszczone w przywołanej wcześniej książce "Elektryfikacja warszawskiego węzła kolejowego PKP") przedstawiają E106 odstawioną na boczne tory, nawet bez sieci trakcyjnej.
Fotografii z czynnej eksploatacji brak, co wg mnie jest całkowicie zrozumiałe.
Po pierwsze - lokomotywa po wojnie była egzemplarzem nietypowym i najprawdopodobniej więcej stała niż jeździła, więc szanse na jej sfotografowanie były marne.
Po drugie - ile jest dostępnych eksploatacyjnych zdjęć z lat 50. i początku lat 60. elektrowozów pierwszych typów powojennych: EP02, EP03, EU04, EU20, że wspomnę tylko te najstarsze?? ...
Zgadzam się, zdjęć pierwszych powojennych elektrowozów jak "na lekarstwo" ...

Dwie fotki lokomotywy której temat dotyczy (może są znane).
 

Załączniki

Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

kptkloss

Aktywny użytkownik
Reakcje
204 12 1
#52
Dwie pierwsze fotki znajdują się we wspomnianej książce "Elektryfikacja...". Pierwsza to wojenne lata czterdzieste na stacji Warszawa Zachodnia, druga pochodzi najprawdopodobniej z połowy lat sześćdziesiątych (Łódź Olechów?).
Cztery następne były wykonane na potrzeby albumu pojazdów trakcyjnych PKP, sporządzonego w Centralnym Ośrodku Badań i Rozwoju Techniki Kolejnictwa (COBiRTK) w Warszawie (przemianowanego później na CNTK). Z pewną dozą wyobraźni można je nazwać eksploatacyjnymi, bo zostały zrobione już w czasie służby lokomotyw na PKP. Nie zmienia to faktu, że praktycznie brak ich zdjęć ze składami wagonów, czy to na stacjach czy na szlakach. Takie to były czasy...
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.938 492 33
#53
praktycznie brak ich zdjęć ze składami wagonów, czy to na stacjach czy na szlakach.
Zdjęć eksploatacyjnych EP02, EP03, EU04 czy EU20 nie za dużo, ale parę jednak się znajdzie. Ale powojennych zdjęć eksploatacyjnych EL.100/E.100/EP01 faktycznie chyba nie ma, jedyne jakie znam, to ten wrak E.106 na Olechowie, jednak trudno to nazwać eksploatacją. Należy więc sądzić, że oznaczenie EP01 pozostało wyłącznie na papierze. Ale oznaczenia PKP i orzełki na drzwiach sugerują, że ten jeden egzemplarz faktycznie mógł jeździć po wojnie w normalnym ruchu.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.938 492 33
#54
Koledzy, bardzo fajne zdjęcia wrzucacie, ale proszę o większą dyscyplinę. To nie jest "elektryczny hyde-park", tylko wątek poświęcony wyłącznie elektrowozom EL.100 i EL.200. Zdjęcia innych wczesnych lokomotyw PKP proszę zamieszczać albo tu, albo utworzyć oddzielne wątki dla poszczególnych serii (dla EU20 wątek już jest). Trochę później przeniosę te zdjęcia.
 

Pawelec PKP

Znany użytkownik
Reakcje
1.252 93 9
#56
Wszyscy tutaj skupili się na lokomotywach EL100 (EP02):)
A są jakieś dostępne zdjęcia przedwojennych EL200 po wojnie... ?

Przedwojenne zdjęcia też bym chętnie zobaczył ... i przebudowane człony silnikowe E91 na lokomotywy również

Ponoć do 1958 roku wrak jednej EL200 przetrwał na stacji Warszawa Grochów?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.938 492 33
#57
Wszyscy tutaj skupili się na lokomotywach EL100 (EP02)
EL.100 po wojnie otrzymał oznaczenie EP01, nie 02. Ale pozostało to tylko na papierze.
A są jakieś dostępne zdjęcia przedwojennych EL200 po wojnie... ?
Nie są mi znane takie zdjęcia. Jedyny egzemplarz tej serii przetrwał wojnę mocno uszkodzony i nigdy nie był odbudowany, został zezłomowany w 1958 roku. Przedwojennych zdjęć EL.200 też za dużo nie ma, a te nieliczne, które są, były w wielu miejscach publikowane.
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.748 30 1
#58
Jest też zdjęcie z rozładunku ze statku w Gdyni, z targów poznańskich - nowa, może nie za dużo ale wystarczająco aby odtworzyć dokładne kształty, np. do zrobienia modelu. Gorzej jest z el. 200. Można jednak założyć, że ludzie robili im zdjęcia w tamtych czasach i jeszcze kiedyś coś wypłynie z jakiś rodzinnych archiwów.
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.938 492 33
#59
wystarczająco aby odtworzyć dokładne kształty, np. do zrobienia modelu
Przecież są dokładne rysunki, robione na podstawie dokumentacji fabrycznej, więc nie ma potrzeby zgadywania kształtów EL.100 ze zdjęć. O ile wiem, publikowane już rysunki EL.200 też były wykonane na podstawie dokumentacji fabrycznej (choć tu nie mam 100% pewności).
Można jednak założyć, że ludzie robili im zdjęcia w tamtych czasach i jeszcze kiedyś coś wypłynie z jakiś rodzinnych archiwów.
Szczerze wątpię, gdyby miało coś wypłynąć z prywatnych archiwów, to pewnie już by wypłynęło. Ale kto wie, obym się mylił...
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Koleje w Polsce 2
A
Koleje w Polsce 23

Podobne wątki