Dobry Wieczór Panom.
Ten post chyba najbardziej zainteresuje Zbyszka, konesera "Pociągów pod Specjalnym Nadzorem". Moi czescy przyjaciele są jednak niezawodni, nie dość, że pod choinkę przysłali mi "Limonadovego Joe" (Doktor Strosmajer, czyli Milos Kopecky, jako zbrodzień "Hogo-Fogo", mniam!!!), to teraz starają się wygrzebać dobrą kopię filmu "Prvák" (w Polsce jako "Sztubak", choć powinno być "Pierwszak") z roku 1959. Ot taki "porankowy" filmik dla dzieci o pierwszoklasiście zafascynowanym piękną lokomotywą 477. Zdjęcia parowozu, bajeczne!
Pozdrawiam
Jeż Jerzy.