• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

"Niepowstrzymany"

malizna

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
#81
Wczoraj puścili o 21.00 na TV4. Niestety końca nie dotrzymałem, ale przezornie posiadam :D A czy ktoś może odlądał ,, Ostatni pociąg pancerny" , 4 odcinki po 50 minut. Warto, ruskie zaczynają robić lepsze filmy niż stany :D
 

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.993 140 0
#82
"Ostatni pociąg pancerny" oglądałem, choć wydaje mi się, że w 2 odcinkach ;)
W każdym razie - tam zamotali w filmie, że nie wiadomo czy to kryminał, czy to film batalistyczny, czy może zwykła propaganda ;)
 

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
1.953 6 0
#84
1."Lokomotywa"reż.Urbanowicz,
2."Parowozownia"reż. Georgi Mateew,
3." Obsługa parowozu podczas jazdy" reż.A.Domalewski,

.
4."Poświęcenie pierwszego polskiego parowozu" 1923r. reż.S.Steinwurzel, 5."Requiem dla parowozów"1988r. reż Rybczyński

6.-"Typowe uszkodzenia sprężarek parowozowych i ich
naprawa" 1962r. reż Z.Kiersztejn,
7.-"Zdanie
parowozu" 1959r. reż.A.Domalewski

-oto kilka przykładów dokumentalno-oświatowych produkcji mało znanych lub jak kto woli mocno zapomnianych..
 

ST44-613

Ostrzeżony
Reakcje
1 0 0
#86
Misiek napisał(a):
"Ostatni pociąg pancerny" oglądałem, choć wydaje mi się, że w 2 odcinkach ;)
W każdym razie - tam zamotali w filmie, że nie wiadomo czy to kryminał, czy to film batalistyczny, czy może zwykła propaganda ;)
Cześć Misiu.

No to po kolei: W roku 1941 podczas walk w tak zwanym "Kotle Kaniowskim" aktywny udział wziął Pociąg Pancerny Numer 56, szkolny pociąg pancerny wchodzący w skład wojsk kolejowych NKWD. Dzięki jego akcji, radzieckie dowództwo okrążonych na "przyczólku kaniowskim" jednostek zdołało wyprowadzić z okrążenia podporządkowane sobie oddziały, uniemożliwiając oddziałom niemieckim osiągnięcie powodzenia operacyjnego w czasie operacji "Pantera" mającej na celu likwidację kotła. W ostatnim etapie walk pociąg osłaniał podejścia do kluczowego dla wycofania oddziałów radzieckich most. Niemieckie bombowce nurkujące uszkodziły most na tyle, że niemożliwe okazało się przeprowadzenie przezeń pociągu i po wyczerpaniu amunicji, jego załoga zdemontowawszy uzbrojenie i możliwy do przeniesienia osprzęt (w tym celowniki i zamki dział) wycofała się za Dniepr po moście, wysadziwszy poważnie uszkodzony bombardowaniem lotniczym i ostrzałem artyleryjskim pociąg.
Straty zadane przeciwnikowi w toku kilku dni walk przez Pociąg Pancerny No.56 były tak duże, że niemieccy żołnierze nazwali go "ognistym widmem", a radzieccy "fortecą na kołach" ("крепость на колесах"). W roku 1960 nakręcony został w ZSRR film pod tym samym tytułem, który, poza kilkoma propagandowymi wstawkami (między innymi najbardziej chyba znaczącą, kiedy to w ostatnim ujęciu filmu dowódca pociągu składa meldunek niewymienionemu z nazwiska wyższemu przedstawicielowi wojskowego aparatu politycznego, do złudzenia przypominającemu Nikitę Siergiejewicza), dość wiernie przedstawia przebieg walk Pociągu Pancernego No.56 w Kotle Kaniowskim.
Film "Ostatni Pociąg Pancerny" to już zupełnie inna sprawa; film powstał zgodnie z ponownie obowiązującą obecnie w rosyjskiej kinematografii zasadą "Prawda Czasu, Prawda Ekranu". Głównym bohaterem obowiązkowo musi być skrywający bolesną tajemnicę z przeszłości okaleczony psychicznie i fizycznie bohater, ofiara stalinowskich czystek, doskonały dowódca i taktyk, a jego podwładnymi stają się przygodni, ale zawsze patriotycznie nastawieni obywatele o niekoniecznie czystych kartach w życiorysie. Główny bohater oczywiście zwycięża i zostaje bohaterem wojennym oraz bożyszczem podwładnych i przyległych kobiet, niejako po drodze dokonując aktu "sprawiedliwości ludowej" na tym który go zakapował do organów, a okazał się karierowiczem, mętem, gnidą i słabym zdrajcą, ratuje z opresji kobietę posądzaną o zdradę i "kolaborację w poziomie" z Niemcami, uwalnia jeńców, poczym część z nich własnoręcznie wybija, bo chcą zdradzić namawiani do tego przez sprytnego niemieckiego dywersanta, którego później osobiście likwiduje, spóściwszy mu przedtem sążnisty łomot.
Słowem "Prawda Czasu, Prawda Ekranu" na nutę, jak to powiedział mały prezes "podpułkownika Putina". Bzdura, ale ogląda się całkiem nieźle i chyba o to chodziło scenarzystom, którzy z oryginalnej historii zaczerpnęli tylko to co było im potrzebne do "zadzierzgnięcia" akcji.
Po prostu, wyszli z założenia, że głównymi bohaterami filmu nie mogą być NKWD-ziści, będący dla współczesnych Rosjan, w sumie słusznie, synonimem tego czym dla nas jest Gestapo. Szkopuł tylko w tym, że w ZSRR ochrona szlaków kolejowych spoczywała właśnie na jednostkach NKWD. Ot, w czym cały problem.

Pozdrawiam

Jeż Jerzy

P.S. Tak zupełnie juz na marginesie, a propos, "świetlanych bohaterów" wspólczesnego rosyjskiego kina "wojennego" radzę obejrzeć, niemiłosiernie zresztą parodiowany, film Nikity Michałkowa "Spaleni Słońcem 2" (film drugi: "Cytadela"), jest tam scena w której główny bohater filmu, "były komdiw" Kotow, wyciągnięty z frontowej jatki, opatrzony i umyty, ubrany w nowiutki galowy moundur, po tym jak zwrócono mu "cześć i nagrody", popija herbatę z towarzyszem Stalinem, który tłumaczy mu dlaczego to właśnie jego wyciągnięto z karnego batalionu i dlaczego to właśnie on ma przeprowadzić operację będącą właściwie aktem ludobójstwa. Wielce pouczająca scena i obraz kariery radzieckiego dowódcy. Polecam.
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
808 71 5
#91
Hoart napisał(a):
-polski film "Sobótki" reż P. Komorowskiego 1965 z kilkoma różnymi rarytasami kolejowymi w treści,- ten fragment kolejowy to nie rarytas a jedyny jaki znalazłem w sieci
Poszukaj dobrze, a będziesz posiadaczem całego filmu. ;)
 

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
1.953 6 0
#92
-kiedyś dowiedziałem się na jakimś spotkaniu od nie pamiętam kogo o tym filmie, że tam są niezłe momenty kolejowe i tak dalej ..
- trafiając kiedyś w programie Kino Polska ów tytuł postanowiłem zapisać na vałhaesie i podczas zapisu i oglądu okazało się ,że jedna z dłuższych scen kolejowych dzieje się na wachlarzu parowozowni ZNTK Wrocław (w filmie nazywa się to miejsce Piasów )dziś tego miejsca daremnie szukać w googlach - jest tylko w tym filmie - to jeden z rarytasów kolejowych "Sobótek"
poza tym w tym filmie jest ( niekolejowy)zapis pewnej ulicy we W sprzed pół wieku przy której mieszkam od ponad pół wieku
 
OP
OP
Kris

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
2.221 41 5
#94
Uważam, że to na tyle mały epizod, że nie trzeba zakładać osobnego wątku, ale na tyle ważny dla NAS, że warto o nim wspomnieć.

W niedzielę oglądałem pierwszy odcinek nowego serialu TVN "Układ warszawski".
Była tam scena, która zaczynała się od przejazdu gagara z Ygrekami (chyba) w skali H0. Niestety makieta nie była dobrze widoczna, ale sam fakt cieszył oko :)
 
Reakcje
0 0 0
#97
Flotoma napisał(a):
Jak rozwinęła sie dyskusja o filmach "kolejowych", może ktoś pamięta tytuł radzieckiego filmu, którego akcja toczyla się wokół zerwanej od składu chyba dwuczłonowej lokomotywy (prawdopodobnie diesel). Oczywiście załoga nie mogła jej zatrzymać i pędziła ona na zlamanie karku. Pamiętam scenę jak na przejeździe rozwaliła ZIŁ-a 130 skrzyniowego. Film oglądałem w TV pod koniec lat 80-tych i do teraz nie natknąłem się na niego.
Też długo go szukałem, wreszcie przez znajomego z Rosji udało się znaleźć :)
"Pociąg poza rozkładem".
http://www.youtube.com/watch?v=VznYGkrN ... re=related
Dalsze części również dostępne, wersja oryginalna.