Witajcie. Ciągłe rozkładanie torów i jeżdżenie "na dywanie" zaczyna być uciążliwe, dlatego od pewnego czasu chodzi mi po głowie zrobienie makiety. Posiadam dość spory strych w domu i mógłbym wykonać makietę dookoła niego. Całość wykonana by była z kilku modułów (i kilkunastu sekcji) tak, aby można było je przenosić, zamieniać między sobą lub może nawet zabierać na jakieś spotkania przy makiecie. Zejdźmy jednak na ziemię. Na początku chciałbym zrobić stację kolejową składającą się z 5 sekcji. Przez kilka tygodni studiowałem schematy istniejących stacji, aż w końcu zaadaptowałem stację Krzewie (k. Krośniewic) do swoich potrzeb. Układ torowy nieco zmodyfikowałem i zamieniłem kilka rozjazdów zwyczajnych na krzyżowe, aby zyskać na długości. Następnie ustawiłem odpowiednio semafory i tarcze. Zrobiłem dwie wersje: z SBL i bez. Prawdopodobnie w SBL nigdy się bawić nie będę więc skłaniam się ku wersji drugiej. Tutaj link do planów stacji:
https://drive.google.com/file/d/0B-fyR-y4HQESeDRoQ05VSktDaXc/view?usp=sharing
Na początku chciałbym zabrać się za stworzenie sterownika do semaforów i napędów zwrotnic na bazie układów scalonych, a następnie za wykonanie segmentu 2 i 4. Dlaczego tylko te dwa? Bo po ich połączeniu i wykonaniu "pętli" będzie można na nich już jako tako jeździć. Następnie segment 3, a na końcu 1 i 5. W przypadku gdy kiedykolwiek perony okażą się zbyt krótkie, zawsze będzie można dołożyć kolejny segment między 2 i 3.
Makietę chcę wykonać w oparciu o normę PMM, tzn. zachować wszelkie wymiary i wymagania wobec geometrii toru, a także jego zasilania, itp. Jeżeli to co uda mi się zrobić będzie się nadawało do upublicznienia to zawsze będzie można dołożyć gniazda telefoniczne do łączności i zmodyfikować sterowanie tak, aby nadawało się na spotkania. Makietę mam zamiar zrobić z torów RocoLine. Wydaje mi się, że jest to dobry wybór. W normie PMM jest napisane, że maksymalna wysokość szyny nie wyższa niż 2,1mm więc jest ok. Kąt rozjazdu nie większy niż 12 stopni - chcę wykorzystać rozjazdy o kącie 10 stopni więc też nie ma problemu. Jest tylko mały problem z promieniem łuku. Rozjazd krzyżowy ma promień 959mm, a minimalny wg normy to 1000mm... Mam jednak nadzieję, że o te 41mm nikt się kłócić nie będzie.
Na końcu mam kilka pytań:
1. Nad układem torowym i semaforami trochę posiedziałem i jestem prawie pewien, że są ok. Jednak chciałbym się upewnić czy na pewno jest wszystko dobrze w obu wersjach?
2. W opisach semaforów firmy Kluba jak i napędów podmakietowych MTB MP1 jest wzmianka, że są kompatybilne z dekoderami DCC, ale rozumiem, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby podłączyć je analogowo?
3. W normie PMM są podane wymiary profilu przejściowego. Nie rozumiem jednak jak to się ma do poziomu główki szyny. Czy na tym profilu o wysokości 100mm kładziemy tor i jest ok czy jednak te 100mm to jest odległość od dołu profilu do górnej powierzchni szyny?
Z góry dziękuję za odpowiedzi,
Łukasz
https://drive.google.com/file/d/0B-fyR-y4HQESeDRoQ05VSktDaXc/view?usp=sharing
Na początku chciałbym zabrać się za stworzenie sterownika do semaforów i napędów zwrotnic na bazie układów scalonych, a następnie za wykonanie segmentu 2 i 4. Dlaczego tylko te dwa? Bo po ich połączeniu i wykonaniu "pętli" będzie można na nich już jako tako jeździć. Następnie segment 3, a na końcu 1 i 5. W przypadku gdy kiedykolwiek perony okażą się zbyt krótkie, zawsze będzie można dołożyć kolejny segment między 2 i 3.
Makietę chcę wykonać w oparciu o normę PMM, tzn. zachować wszelkie wymiary i wymagania wobec geometrii toru, a także jego zasilania, itp. Jeżeli to co uda mi się zrobić będzie się nadawało do upublicznienia to zawsze będzie można dołożyć gniazda telefoniczne do łączności i zmodyfikować sterowanie tak, aby nadawało się na spotkania. Makietę mam zamiar zrobić z torów RocoLine. Wydaje mi się, że jest to dobry wybór. W normie PMM jest napisane, że maksymalna wysokość szyny nie wyższa niż 2,1mm więc jest ok. Kąt rozjazdu nie większy niż 12 stopni - chcę wykorzystać rozjazdy o kącie 10 stopni więc też nie ma problemu. Jest tylko mały problem z promieniem łuku. Rozjazd krzyżowy ma promień 959mm, a minimalny wg normy to 1000mm... Mam jednak nadzieję, że o te 41mm nikt się kłócić nie będzie.
Na końcu mam kilka pytań:
1. Nad układem torowym i semaforami trochę posiedziałem i jestem prawie pewien, że są ok. Jednak chciałbym się upewnić czy na pewno jest wszystko dobrze w obu wersjach?
2. W opisach semaforów firmy Kluba jak i napędów podmakietowych MTB MP1 jest wzmianka, że są kompatybilne z dekoderami DCC, ale rozumiem, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby podłączyć je analogowo?
3. W normie PMM są podane wymiary profilu przejściowego. Nie rozumiem jednak jak to się ma do poziomu główki szyny. Czy na tym profilu o wysokości 100mm kładziemy tor i jest ok czy jednak te 100mm to jest odległość od dołu profilu do górnej powierzchni szyny?
Z góry dziękuję za odpowiedzi,
Łukasz