Zestaw wagonów z I epoki

[Jan Bednarczyk]

Pousuwałem elementy mocowań tabliczki z numerem parowozu które były na drzwiach dymnicy, dopiero na zdjęciach widać że czeka mnie jeszcze pracy przy szlifowaniu tych nierówności. Do tego składu zostały zakupione również wagony platformy, z jednej pousuwałem napisy płynem hamulcowym, burty po tej operacji bardzo się świeciły wiec zostały przetarte płynem Cif, pomogło to usunąć tę przypadłość. Zobacz załącznik 749201

Zobacz załącznik 749197 Zobacz załącznik 749198 Zobacz załącznik 749199 Zobacz załącznik 749200

 

[Jan Bednarczyk]

Koledzy, mam pytanie odnośnie tego modelu, jaki to jest typ, pisało na nim G10, lecz przeglądając internet nie znalazłem ani takiego wagonu w oryginale jak również takiego modelu w skali h0.

 

[Kpt. Nemo]

https://www.mojehobby.pl/products/Pruski-wagon-towarowy-G10.html

http://www.psmk.org.pl/nasze-zbiory/wagony-towarowe/

 

[Jan Bednarczyk]

http://forum.modelarstwo.info/threads/moje-wagony-towarowe-reno0.41323/ Dziękuję Pawle za pomoc, te strony przeglądałem, chodzi mi o te zastrzały z ceownika w pierwszym i drugim segmencie wagonu, G10 Lenza ma takie zastrzały ale zamocowane tylko w 1 segmencie, inne wagony takich zastrzałów z ceownika nie posiadają wcale, dlatego moje pytanie brzmi, czy ten model wagonu nie jest przypadkiem radosnej twórczości firmy Pola Maxi, czy też taki wagon był w rzeczywistości eksploatowany?.

 

[Jacek765]

Oznaczenie G10 dla wagonów krytych budowy pruskiej zastosowano dopiero po II wojnie na kolei DB w epoce III. I obejmowało wagony z różnych lat produkcji, różniących się nieznacznie w zależności od lat produkcji i producenta. A także zastosowaniem hamulca ręcznego i zespolonego lub w ogóle bez hamulca. Prawidłowo wagony te powinno się nazywać według dokumentacji czyli Musterblatt A cośtam. G10 to oznaczenie się rozpowszechniło głównie w środowisku modelarskim.

 

[Jan Bednarczyk]

Prace trwają dalej, przygotowanie podwozia, założenie sprzęgu śrubowego, usunięcie plastikowych zderzaków i przygotowanie otworów pod założenie zderzaków trzonowych.

 

[Jan Bednarczyk]

Zgodnie z sugestią kolegi Kris aby coś robić i to pokazywać więc dalszy etap prac przy modernizacji wagonu, zostały wklejone zderzaki oraz przygotowany do zamontowania dach.

 

[Jan Bednarczyk]

Do wagonu G10 w kolorze czerwieni tlenkowej dołączył taki sam wagon, tylko w kolorze białym. Obydwa wagony zostały dociążone płaskownikami mosiężnymi. Zamontowane w wagonach zostały również zestawy kołowe szprychowe. Wagon w kolorze czerwieni tlenkowej jest w trakcie delikatnej patyny aby ukryć te widoczne ślady kleju po miejscach na zatrzaski mocujące dach, dach białego wagonu czeka na zamontowanie imitacji wywietrzników które ma mi wytoczyć kolega.

 

[Kpt. Nemo]

W tamtych czasach na maźnicach był symbol/nazwa producenta, ale się nie czepiam.

 

[Jan Bednarczyk]

Czerwony wagon z pierwszego zdjęcia po delikatnej patynie wykonanej przez kolegę z forum. Zdjęcia spatynowanego wagonu również wykonane przez niego.

 

[Jan Bednarczyk]

Biały wagon dostał imitacje wywietrzników.

 

[t_domagalski]

Biały wagon dostał imitacje wywietrzników.

Czym kierowałeś się, dodając takie wywietrzniki do wagonu tego typu? Pytam, bo wyglądają jak współczesne nasady kominowe.

 

[Jan Bednarczyk]

Tak jak napisałem są to imitacje wywietrzników, rzeczywiście trochę te nasady przypominają, a jednocześnie spełniają też inną funkcję, mocują dach do budy wagonu. Na zdjęciach wyglądają na zbyt duże, zostały wytoczone z pręta 10mm ta główka okrągła i 6mm podstawa w której został wywiercony otwór 1,5 mm i wykonany gwint 2mm. Na obecną chwilę nic innego nie posiadam. Może uda mi się poprosić tego tokarza co mi te wywietrzniki wykonał o zrobienie nowych, tylko trochę cieńsze o 2mm.

 

[Jan Bednarczyk]

Poszukałem wagonu chłodni firmy MTH kupionego w ubiegłym roku w celu porównania tych wywietrzników, na wysokość są takie same, mają natomiast troszkę inny kształt.

 

[t_domagalski]

...mają natomiast troszkę inny kształt.

I to "troszkę" robi dużą różnicę.
Na dachu chłodni "Baden" są zainstalowane wywietrzniki typu "torpedo". Były stosowane przed wojną w wagonach pośpiesznych oraz w wagonach lodowniach. Nie znam konstrukcji tej chłodni "Baden", ale sądząc po małych i dobrze uszczelnionych drzwiach był to wagon z chłodzeniem aktywnym, np. lodem wodnym. Stąd też obecność wywietrzników o takiej konstrukcji.
Ale ten wagon kryty, pomalowany na biało, zasadniczo nie miał potrzeby posiadania wywietrzników. Całe jego właściwości chłodnicze sprowadzały się bowiem do odbijania światła (a tym samym - ciepła) słonecznego przez białe ściany. Wagony tego typu nie miały żadnej izolacji, ani systemów chłodzenia wewnątrz. W G10 rolę wywietrzników pełniły klapy w ścianach bocznych.

Stąd było moje pytanie, bo nie można wykluczyć, że mogło się trafić jakieś zdjęcie podobnego wagonu z nietypowym osprzętem.

 

[Jan Bednarczyk]

Bardzo dziękuję koledze za te wyjaśnienia. Co do tych wywietrzników to tak jak już napisałem wcześniej, to te imitacje przytrzymują dach do budy wagonu. Wcześniej dach był mocowany na zatrzaski, co psuło trochę wygląd wagonu, szczególnie przy oglądaniu wagonu z boku, dlatego spiłowałem te zatrzaski, a otwory zakleiłem klejem, [pierwsze zdjęcie z dnia 17 lutego wagonu w kolorze czerwieni tlenkowej] Może gdy te imitacje będą cieńsze wagon nabierze innego wyglądu. Ale to dopiero będzie do zobaczenia po pewnym okresie czasu. Pozdrawiam.

 

[t_domagalski]

Jeśli jedynym powodem dodania tych "wywietrzników" jest mocowanie dachu, to może zamiast nich zastosować śrubki z łbem stożkowym, zalane klejem i oszlifowane do krzywizny dachu?

Z innej beczki - jeśli model ma przedstawiać wagon z epoki I (zgodnie z tytułem wątku), to teoretycznie powinno się z niego usunąć te zastrzały w narożnikach pudła. Te wzmocnienia zaczęto dodawać dopiero w latach 30-tych oraz w wagonach modernizowanych po II wś.

 

[Jan Bednarczyk]

Czerwony wagon ma to tak zrobione co widać to dobrze na zdjęciach pokazanych w dniu 8 stycznia. Zobaczę jak będzie wyglądał ten wagon z wywietrznikami nowego typu i wtedy podejmę decyzję. Co do usunięcia tych zastrzałów to ja nie podejmę się tej próby, na pewno nie udało by się wykonać tego tak, aby deskowanie zostało nieuszkodzone. Wagon ma przedstawiać egzemplarz z okresu 1912-14 roku, może już w tym czasie podejmowane były próby dodawania wzmocnień na tego typu wagonach. Ale bardzo dziękuję koledze za cenne informację dotyczące tego typu taboru z I epoki. Nie miałem w swoich zamierzeniach kolekcjonować taboru z tej epoki, miała być tylko III epoka i to tabor tylko z orzełkiem, jednak po zakupie przez zupełny przypadek bardzo ładnej cysterny, jakoś tak wyszło że pomyślałem żeby mieć taki mały skład wagonów towarowych z tego okresu. Każdy wagon z tamtego okresu, nawet takiego samego typu jest inny, ma inne malowanie, widać było że już wtedy bardzo dbano o reklamę wyrobów przewożonych taborem kolejowym co jest widoczne na tym pokazanym modelu firmy MTH. Przedstawię w tym wątku jeszcze inne wagony z tego okresu, gdy tylko będę miał do tego odpowiednie warunki, aby wykonać dobre zdjęcia.

 

[Jan Bednarczyk]

https://www.brawa.de/fileadmin/Kund...n/49723_Gedeckter_Gueterwagen_Nm_KPEV.pdf.pdf Kolego t.domagalski, wzorowałem się na tych wagonach produkowanych przez firmę Brawa, jak wynika z opisu są to wagony z lat produkcji 1909 roku, i dwa z pokazanych na rysunku wagonów posiadają te wzmocnienia na boku wagonu, chociaż każdy wagon ma inną konstrukcję tego wzmocnienia.

 

[t_domagalski]

...są to wagony z lat produkcji 1909 roku, i dwa z pokazanych na rysunku wagonów posiadają te wzmocnienia na boku wagonu,.

Wszystko się zgadza. Ten G10 (lewe górne zdjęcie) mógł zostać zbudowany w 1909r., ale model Brawa'y przedstawia wagon ze znacznie późniejszego okresu eksploatacji. Z oznaczeń wynika, że jest to już epoka IIIc, czyli lata 60-te XX w. Widoczne wzmocnienia to efekt modernizacji, którym ten wagon był poddawany przez lata. Tu masz zdjęcie, jak to wygląda w rzeczywistości: https://live.staticflickr.com/65535/49694236911_1294da9888_b.jpg
Na zdjęciu wyraźnie widać, że zastrzały są dospawane do konstrukcji, która oryginalnie była nitowana. Takie zastrzały dospawywano, aby delikatne pudła wagonów nie deformowały się podczas uderzeń spowodowanych rozrządem na górkach rozrządowych.

A ten drugi wagon (poniżej) to po prostu zupełnie inna konstrukcja.