Narzędzia Zaginarka z ruchomym stolikiem.

[Kaine]

Buhahha, ok jak dostanę w tygodniu giętarkę to założę nowy temat i nie będę pisał w "Twoim temacie... "

 

[Zv]

Uwielbiam teoretyków i zapowiadaczy... mają tak wiele do powiedzenia tak niewiele wiedząc więc śmiejmy sie z nich bo tak szybko odchodzą. .. :-D

 

[Kaine]

No i przyjechała
Długość giętarki 15cm https://picasaweb.google.com/108942525799388921979/Blaszki

 

[14D40]

Niestety nie ma żadnych zdjęć...

 

[Kaine]

Już poprawione ...

 

[14D40]

Czyżby to wyrób jednego z kolegów forum PWM? Jak się sprawuje w boju?

 

[Zv]

Kaine - hmm jak widać ta zaginarka nie ma ruchomego stolika.. czyli nie ma nic wspólnego z tematem tego postu. Zupełnie nie o to chodziło. Używanie zaginarki bez ruchomego stolika to tylko męczarnia dla używającego. Po to powstały projekty zaginarek z ruchomym stołem do gięcia długich blach. Ale do tego trzeba dojść samemu, po latach praktyki i walki z blaszkami. Więc proszę zabierz to badziewie z mojego postu i załóż sobie jednak swój temat - ja tam nie będę zaglądał bo ten etap mam już za sobą. Nic nie wnosisz do dyskusji po za hmm... no właśnie czym? Co nam tu pokazałeś? Co to ma wspólnego z zaginarką z ruchomym stolikiem? To jak byś przyniósł dmuchaną lalę facetowi co ma 4 kochanki..
Zagnij na tym cfaniaku ramę od Gags'a...

 

[Rotor72]

Odkopaliście temat na wierzch to ja sobie tak pomyślałem - czy nie należałoby "pomolestować" Pana Jacka o jego deklarację z 5 strony naszego wątku ???

"
Wszystkie osoby zamawiające, z tej 12-stki oczekującej, w ramach rekompensaty za termin realizacji otrzymają dodatkowy nóż z dodatkowymi wymiarami.
Niestety, nóż wykonam dopiero jak rozliczę wszystkie zaginarki.(nie obiecuję w jakim terminie,ale na pewno go wykonam i prześlę

Chętnie przytuliłbym delikatniejszy nożyk, jak już wcześniej pisałem.

 

[Zv]

Pan Jacek po ostatniej rozmowie ze mną deklarował poprawki dla tych co je zgłosili. Jak widac po wpisach zainteresowanych powoli bo powoli ale wywiązuje się z tego Myślę że wykona również obiecane noże. Jednak presję bym stopniował niech najpierw poprawi to co spaprał..
Kolego Kaine nie bierz do głowy moje żartobliwego wpisu weź go do serca jak potestujesz swoja zaginarkę napisz na spokojnie czy tez uważasz ze taka z ruchomym stolikiem jest lepsza.

 

[piotr66]

wydaje mi się że mogło by pomóc szlif na magnesówce lecz niestety nie mam nigdzie dostępu...

Nie mam tej zaginarki i może nie powinienem się tu wypowiadać, ale... trudno się powstrzymać jak się widzi coś takiego. Zdjęcia które zamieściłeś świadczą o wykonawcy i jego profesjonaliźmie a raczej jego braku. Popełnił błąd już na samym podejściu do tematu, czyli w doborze materiału. To jest precyzyjne urządzenie które powinno być wykonane zestali narzędziowej najlepiej stopowej, z której wykonuje się np. narzędzia pomiarowe, a to co widać na zdjęciach to raczej stal konstrukcyjna (te wżery, powierzchnia). Ponadto powierzchnia takiego urządzenia powinna być przeszlifowana, a tu nie jest. Jest to moja ocena na podstawie zamieszczonych zdjęć, więc mogę się mylić, ale tak to wygląda i świadczy o wykonawcy.

 

[zdeniu]

nie znam się na rodzajach czy jakościach stali ale we wcześniejszej korespondencji Pan Jacek podał mi że zaginarki są wykonane ze stali 18G2A, co i tak nic mi nie mówi

znalazłem to taką informację a z niej można by wnioskować że w ogóle się nie nadaje na takie urządzenie
http://multistal.pl/upload/hq/18G2A.pdf

 

[piotr66]

Tak, to stal konstrukcyjna o podwyższonej jakości. Też nie jestem ekspertem z materiałoznawstwa ale jak wynika z opisu nie jest to stal stosowana na narzędzia czy urządzenia precyzyjne a na konstrukcje stalowe.

 

[Zv]

stal na to urz a dzenie to zupelna pomyłka gosc obiecywał cos zupelnie innego. to czego zrobil to jakieś konstrukcyjne gowno klasy st3. do tego jakosc obrobki jest w najlepszym razie mizerna. niestety kazdy z nas mial czas to zobaczyc pomacac i odeslac lub zaplacic. to byl uczciwy uklad przy zakupach na odleglosc. tak wiec jesli ktos zachowal urzadzenie i zaplacil nie powinien narzekac bo zgodził sie sam na otrzymana jakosc. dlatego ostrożnie bym uzywal slow oszust po adresem wykonawcy. nikt nie placil z góry za cos czego nie widzial paczki przyszly polecone z nr konta do wplaty za towar lub adresem zwrotnym. to ze jakosc uzytej stali i obrobek byłą fatalna kazdy widzial.

 

[piotr66]

Może i tak można do tego podejść, z jednym ale, nie każdy musi się orientować w jakościach i gatunkach stali. Ja mam wykształcenie inżynierskie i wiem co nie co na ten temat i pewnie gdybym zamówił zaginarkę to bym ją odesłał, ale wezmę tu w obronę innych i uważam że towar powinien być wykonany wg zasad przyjętych w danej dziedzinie, a odbiorca nie musi się bawić w kontrolera jakości czy materiałoznawcę. Moim zdaniem jest to błąd w sztuce i wykonawca powinien uznać reklamacje od odbiorców. Może dałoby się tą zaginarkę jednak poprawić przez wymianę niektórych elementów na wykonane odpowiednio?
[DOUBLEPOST=1417519041][/DOUBLEPOST]Sam się zastanawiałem nad jej zakupem, i jeśli powstanie zaginarka z prawdziwego zdarzenia to chętnie nabędę.

 

[14D40]

jeśli powstanie zaginarka z prawdziwego zdarzenia to chętnie nabędę.

Ja również, tę którą otrzymałem od P. Jacka po prostu odesłałem.

 

[zdeniu]

a ja przed chwilą dostałem przesyłkę
na pierwszy rzut oka wygląda OK
ale na spokojnie jak wrócę z roboty obejrzę dokładnie
w załączeniu otrzymałem również zwrot kasy za odsyłkę do poprawy

 

[Zv]

Piotrze 66 masz 100% racji zaginarka jest zrobiona badziewnie.. jak tez odesłałem. Facet jednak nie jest oszustem tylko hmm ma takie typowo polskie *****we podejście do tematu.. coś tam zrobił ale byle jak.. ludzi zraził a mógł mieć i zamówienia i zbyt. Na plus ma tylko to ze ok się zachował do tych co prosili i poprawki i bez marudzenia przyjął wszystkie zwroty. Gdyby powstała zaginarka z porządnego materiału pisze się i ja. Udostępnię za free swoje rysunki.

 

[14D40]

Coś tam Corwin miał montować ale nie wiem na jakim etapie są prace, trzeba by podpytać

 

[zdeniu]

no i jestem po oględzinach
powiem tylko tyle, szkoda że gość nie zrobił tego tak na początku bo wszyscy byliby zadowoleni
a tak zamiast zyskać zarobek zyskał złą opinię

 

[Meggido]

Może i tak można do tego podejść, z jednym ale, nie każdy musi się orientować w jakościach i gatunkach stali. Ja mam wykształcenie inżynierskie i wiem co nie co na ten temat i pewnie gdybym zamówił zaginarkę to bym ją odesłał, ale wezmę tu w obronę innych i uważam że towar powinien być wykonany wg zasad przyjętych w danej dziedzinie, a odbiorca nie musi się bawić w kontrolera jakości czy materiałoznawcę. Moim zdaniem jest to błąd w sztuce i wykonawca powinien uznać reklamacje od odbiorców. Może dałoby się tą zaginarkę jednak poprawić przez wymianę niektórych elementów na wykonane odpowiednio?
[DOUBLEPOST=1417519041][/DOUBLEPOST]Sam się zastanawiałem nad jej zakupem, i jeśli powstanie zaginarka z prawdziwego zdarzenia to chętnie nabędę.

To tak jakby wymagać Rolls Royce'a za cenę Malucha. Owszem, zaginarka powinna być wykonana precyzyjnie z właściwą obróbką mechaniczną, to fakt, ale nie wymagajcie, że za tą cenę powinna być zrobiona ze stali narzędziowej ulepszonej cieplnie, a detale wykonane na super hiper precyzyjnym centrum obróbczym sterowanym numerycznie z dokładnością do jednej pierdyliardowej milimetra. Może powinna jeszcze zapewniać "inne" rozrywki?