Trudno to nazwać koncepcją...
Pytanie brzmiało: jak ustawić słupy jakie już mam tak by miało to pozory prawdopodobieństwa , a i nastawni wtedy nie było na module...
Albo nastawnia musi być parterowa albo trasa linii przesunięta.
Brak podpór przy słupach końcowych, brak skrzynek na zakończenie kabla którym powinno być zrobione przejście linii przez tory (choć zdarzają się i skrzyżowania napowietrznej z torami) - tak pechowo wyszło ze obie linie w kierunku szlaku biegną po przeciwnej stronie torów niż nastawnia i reszta linii (ta na słupach bramowych).
Choć właściwie można też usunąć słup bramowy od strony rozgałęzienia torów, temu przed nastawnią dołożyć podpory i skrzynkę kablową, tym od strony obu szlaków dołożyć skrzynki kablowe i podpory / odciągi albo wymienić je na A-owe z poprzecznikiem prostopadłym do płaszczyzny nóg - tylko że w momencie ich stawiania nie było takich na składzie... I wszystkie trzy napowietrzne wprowadzić do nastawni kablami (czego już na makiecie nie będzie widać...).
Na szczęście moduł w budowie a słupy nie wklejone na amen.