• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Impreza Wystawa Makiet Kolejowych w Kozach 15-16 lutego (10 lecie klubu BGM)

Fiolek777

Nowy użytkownik
Reakcje
16 0 1
#23
Serdeczne podziękowania dla organizatorów i wszystkich uczestników. Impreza znów na wysokim poziomie. Nie wiem co przesądziło o zmianie miejsca wystawy ale wyszło to tylko na dobre. Życzyłbym sobie żeby pokazy pojawiały się nadal i w tej hali. Duża przestrzeń, dobre światło, bezproblemowy dostęp do każdego z modułów. Gratuluję, tak trzymać! Dołączam link do relacji z mojego pobytu.
 

Mormegil

Aktywny użytkownik
Reakcje
508 38 0
#24
Ładnych parę lat nie zaglądałem na pokazy makiet ale słyszałem, że warto więc zaopatrzywszy się w płyn nie zamarzający na mrozie wybrałem się (...nie strzymałek ciekawości, przywlekłek tu stare kości...) celując w okienko III/IV i... Ogólnie - było super! Bardziej ogólnie:

Makiety świetne, ładne i staranne, nawet moduły szlakowe ciekawie zakomponowane. Mój prywatny ranking:
  1. Nojewo + most
  2. Czudec
  3. Familoki
Widziałem pracę nad nimi/relację o nich tu na forum i świetnie było zobaczyć na żywo jej efekt. Żwirownia pewnie pokonałaby familoki, ale budowniczy starannie odgrodził ją od publiczności szpalerem drzew, więc ciężko się ją oglądało.

Z taborem trochę słabo. W sumie poza tym (niestety, nie mogłem zaobserwować w ruchu)...
0159.jpg
...to nic mi się nie rzuciło w oczy. Zresztą w trakcie godzinnej wizyty przejechało może sześć lokomotyw zupełnie pospolitych typów. Wrażenie za to zrobił na mnie skład wagonów kolei piaskowych. Nie będę się rozpisywał - podobało mi się i cieszę się, że mogłem tę wystawę obejrzeć.

Ale byłem w Kozach z osobą towarzyszącą, więc to co napisałem nieco wyżej muszę wytknąć jako minus, dla modelarzy chyba powszechnie oczywisty i znany. Ten rozkład jazdy i wspomniane sześć pociągów na godzinę, to trochę słabo. Zwłaszcza po uwzględnieniu sporej, jak mi się wydaje, frekwencji i spiętrzeń odwiedzających dyszących na siebie nawzajem w kluczowych miejscach makiety w oczekiwaniu na jakiś przejazd. Osoba mimo wszystko była wyrozumiała, tym bardziej, że pamiątkowy bilet peronowy kosztował złotych 0.

Inne pozytywy:
  • Zostałem zabodźcowany do budowy nowego obiektu w skali H0 na strychu.
  • Stoisko PIKO utwierdziło mnie, że pieniądze na TKt48 mają być gotowe po wakacjach, a pieniądze odłożone na EN71 można już przepić.
  • Zauważyłem, że nie tylko ja wypuszczam pociągi na zajęty szlak.
  • Pomogłem uciemiężonej florze naszej strefy klimatycznej emitując po drodze ~35kg dwutlenku węgla.
Pozdrawiam,
 

lokfan

Znany użytkownik
Reakcje
1.402 9 0
#27
No to teraz troszkę mojego spojrzenia, na Kozy AD 2025, Sama impreza nie wymaga komentarza , absolutny top, zwłaszcza dla miłośników epok III, IV i V. fantastyczne krajobrazy, świetne waloryzowanie modele, i atmosfera kolejkowego święta! Fantastycznie !
DSC04453.JPG
DSC04455.JPG
DSC04457.JPG
DSC04462.JPG
DSC04463.JPG
DSC04471.JPG
DSC04472.JPG
DSC04473.JPG
DSC04476.JPG
DSC04479.JPG
DSC04483.JPG
DSC04485.JPG
DSC04488.JPG
DSC04496.JPG
DSC04500.JPG
DSC04502.JPG
 

Tomasz Sauer

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.881 92 4
#34
Czy mógłby Kolega rozwinąć tą myśl? Co było słabego w prezentowanym taborze? Pytam bo też byłem i pewnie coś mi umknęło.
Dominik tradycyjnie czujny.
Koledze nie chodziło raczej o słabość taboru, a bardziej o odwzorowanie polskiej rzeczywistości w rozkładzie jazdy, kolega marzył o częstotliwości kursowania wzorem z Luzern, a tu jak na dworcu w Tomaszowie Mazowieckim.
 

robertmuszka

Znany użytkownik
FREMO Polska
H0e
Reakcje
4.400 175 19
#35
Kursowanie taboru nie było złe. Trzeba było poczekać trochę , jak nic nie jechało.

Na Szadku było tak, że z 10 minut spokoju a potem jechały 2, 3 składy, coś na przelot, coś z oblotem i odjazd i znowu trochę przerwy.

Linia główna była dwutorowa, ale dalej były jednotorowe i od Szadka też odchodziła nitka jednotorowa, więc przepustowość robiła swoje.
 

woprzyk

Aktywny użytkownik
OKMK Piętrusek
Reakcje
113 0 0
#36
Tradycyjnie - chcieliśmy bardzo podziękować za weekend spędzony w doborowym towarzystwie, pogaduchy, wymianę pomysłów "co by tu można było jeszcze poprawić..."

Pozdrawiamy!!!
Szymon i Dariusz - obsługa stacji DWORY z OKMK "Piętrusek" Oświęcim :)
 

Mormegil

Aktywny użytkownik
Reakcje
508 38 0
#37
Czy mógłby Kolega rozwinąć tą myśl? Co było słabego w prezentowanym taborze? Pytam bo też byłem i pewnie coś mi umknęło.
Może mi bryle zaszły mgłą i nie dostrzegłem więcej ale jeździła tylko Pm2, kilka dwójek, stonka i gagarin (czy dwa gagariny). Myślałem, że z okazji lubilejuszu będzie więcej starych i mniej typowych maszyn, i tylko tyle miałem na myśli. Fajnie wyglądała na tekatka, ale jak napisałem, za mojej bytności stała nieruchomo.

Koledze nie chodziło raczej o słabość taboru, a bardziej o odwzorowanie polskiej rzeczywistości w rozkładzie jazdy...
He, he... Kolega robi ćwiczenia szkolne typu "co autor chciał przez to powiedzieć?". Mnie się podobało i czas spędzony w Kozach będę mile wspominał, ale napisałem też, że z perspektywy innych osób nie byłoby głupie gdyby pociągi waliły jeden za drugim. Może w późniejszych godzinach było inaczej - nie wiem, nie miałem czasu na dłuższy pobyt.

Pozdrawiam,
 

Tomasz Sauer

Znany użytkownik
FREMO Polska
Reakcje
1.881 92 4
#39
He, he... Kolega robi ćwiczenia szkolne typu "co autor chciał przez to powiedzieć?". Mnie się podobało i czas spędzony w Kozach będę mile wspominał, ale napisałem też, że z perspektywy innych osób nie byłoby głupie gdyby pociągi waliły jeden za drugim. Może w późniejszych godzinach było inaczej - nie wiem, nie miałem czasu na dłuższy pobyt.

Pozdrawiam,
Rozumiem:
Z taborem trochę słabo. W sumie poza tym (niestety, nie mogłem zaobserwować w ruchu)...
...to nic mi się nie rzuciło w oczy.Zresztą w trakcie godzinnej wizyty przejechało może sześć lokomotyw zupełnie pospolitych typów.
perspektywa mnoga w formie jednoosobowej.
Fakt w dalszej części odpowiedzialnością za swoją uwagę w tym zakresie próbuje kolega obarczyć osobę towarzyszącą i
odwiedzających dyszących na siebie nawzajem w kluczowych miejscach makiety w oczekiwaniu na jakiś przejazd
, ale to nie zmienia kontekstu.
Tyle w zakresie szkolnym, choć bardziej z innej dziedziny niż ćwiczenia z języka polskiego, natomiast na spotkaniach w Kozach oraz wielu innych, np. w Lipuszu, tak zwykle jest, że pociągi nie jadą za sobą na widoczność, co mnie podobnie z pozycji widza niekiedy odrobinę drażni, ale taka jest wola organizatorów, takie ich postrzeganie spotkań przy makiecie i jak mawia pewien Pan, jedni odtwarzają realny ruch kolejowy , a inni kolejkują.
Zapraszam niebawem do Sosnowca, tam będzie zapewne więcej różnorodnego taboru i zdecydowanie większa częstotliwość kurowania pociągów, bo jest to spotkanie o trochę innym charakterze.
 

Mormegil

Aktywny użytkownik
Reakcje
508 38 0
#40

Podobne wątki