Proponuję wydzielić dywagacje na temat nóg do tego wątku z nogami.
Tylko jeszcze nadmienię że ostatnio w Rybniku ktoś przywalił głową w moduł,
sam moduł się nie przewrócił po spięty z innymi ale składy się powywracały, całe szczęście że stał a nie jechały.
Ponadto ludzie sobie ocierali kolana o wykładzinę, gdy na klęczkach przełazili.
Te 20cm więcej powoduje że wystarczy się schylić. Trafienia głową nie eliminuje ale zmniejsza i wygodniej się chodzi (proponuje sprawdzić zamiast dywagować) - a chodzenie pod modułami to jest konieczność gdy są stacje węzłowe.
Natomiast do wystaw dla publiczności lepsza jest wysokość mniejsza, ale tez nie ma potrzeby ani często możliwości robić skomplikowanych układów węzłowych bo publiczność nie będzie miała jak przejść. Lepiej wtedy robić w układzie zamkniętym albo a'la Międzychód itp.
albo rybki albo akwarium.