Pokazałeś najfajniejszy ze wszystkich model, a napięcie miało wzrastać z kolejnym prezentowanym przez Ciebie Audi

Audi R8 Coupe po facelifingu wygląda wyśmienicie i nie widać że stukło mu już przeszło 7 lat. Na początku przyszłego roku
pojawi się nowy R8, który będzie zbudowany na platformie Lamborghini Huracan. Prezentowana miniaturka Audi posiada
bardzo oryginalny kolor, który wyróżnia ten model od pozostałych Audi. Był też do zdobycia wtedy z edycji Press w matowym
niebieskim super kolorze Sepangblue, który był moim modelem marzeniem w skali 1/87

Według mnie ta konkretna odmiana
po lifcie dla mnie jest najlepszym modelem jaki wypuściła herpa od początku istnienia ( nie liczę z serii High Tech). Miniaturka
wygląda rewelacyjnie w tym pomarańczu i bocznymi panelami imitującymi carbon. Szare felgi imitujące te z wizualizacją tytanu
fajnie się wtapiają w szaro/czarne dodatki. Największym hiciorem jest imitacja V10, który jest umieszczony centralnie a widoczny
dla każdego pod tylną szybą

Szkoda, że herpa nie oznaczyła jak w prawdziwym V10 FSI, dając skromne V10

Silnik jest rewelacyjny.
Podobają mi się również wszystkie oznaczenia, a więc z przodu powyżej nadkoli V10, z tyłu znaczek R8 z nowym czerwonym tłem mówiącym
o jego rodowodzie czyli Audi Sport. Oczywiście nie zabrakło 4 pierścieni z przodu i z tyłu. Zmieniony przód z nową chromowaną w całości atrapą
oraz zmienione wloty pod światłami w stosunku do wersji poprzedniej, dodały R8 drapieżności. Tył również pręży się siłą w postaci spłaszczonych
chromowanych końcówek układu wydechowego oraz przebudowanym czarnym panelem pod światłami. Na uwagę zasługuje wykończenie tylnej szyby
z chromowanymi pasami po obu stronach. Jedynym mankamentem jest brak wewnętrznego lusterka, to wiąże się niestety z formą R8 herpy z 2007 roku.
Rejestracje z Ingolstadt podkreślają, że mamy do czynienia z modelem, który zwykłemu modelarzowi będzie to obojętne, a prawdziwemu nie przejdzie
bez zapomnienia. Dla ciekawości dodam, że wersje dealerskie Audi wypuściło w dwóch kolorach i odmianach: Daytonagrau oraz Brillantrot. Szara miała
panele boczne imitujące carbon, tak jak ten prezentowany tutaj oraz czerwona z aluminiowymi panelami bocznymi. Nie wiem czemu ale czerwone szybko
się skończyły w magazynach Audi, a dla mnie ładniej wyglądał szary z zachowaniem tonacji jednolitej lakier/panele/felgi. Twój jest mega super, gratulacje !