-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Transbud
- Inicjator wątku szifo30
- Data rozpoczęcia
Rozumiem, zapytałem, ponieważ taka bocznica i to co się na niej i wokół niej dzieje to kolejny arcyciekawy motyw do wyżycia się- tak dla Ciebie jak i danie się wyżyć w oglądaniu innym. Oczywiście wyżyć się w pozytywnym sensie/ znaczeniu tych słów, -podkreślam to szczególnie, żeby nie było wątpliwości.
Patrząc na Twoją bocznicę i stojący na niej tabor kolejowy można odnieść wrażenie, że kolej to nie Twoja bajka, samochody i inne pojazdy drogowe, infrastruktura i temu podobne to Twój żywioł - ale nie kolej.
Bo co ma wspólnego taki zestaw wagonów z czasami, które się dzieją w Transbudzie czyli latami 80- 90 -tymi? - Patrząc bez jakiegokolwiek rozeznania i "węchu" wiedzy ikonograficznej na taki zestaw kolejowy-można zaliczyć niestety nagły spadek euforii doznań w tym co wyprawiasz jako samochodziarz. Ale tak nie jest - przynajmniej dla mnie jako widza Twoich dzieł.
Zanim dokończę to co zacząłem z tym taborem kolejowym na Twojej bocznicy/dodatkowej dioramce, zapytam Ciebie; - jak byś wytłumaczył, czy jak byś uzasadnił obecność w czasach, o których opowiadasz - takich wagonów-zabytków, których użyłeś w tej dioramce?
Patrząc na Twoją bocznicę i stojący na niej tabor kolejowy można odnieść wrażenie, że kolej to nie Twoja bajka, samochody i inne pojazdy drogowe, infrastruktura i temu podobne to Twój żywioł - ale nie kolej.
Bo co ma wspólnego taki zestaw wagonów z czasami, które się dzieją w Transbudzie czyli latami 80- 90 -tymi? - Patrząc bez jakiegokolwiek rozeznania i "węchu" wiedzy ikonograficznej na taki zestaw kolejowy-można zaliczyć niestety nagły spadek euforii doznań w tym co wyprawiasz jako samochodziarz. Ale tak nie jest - przynajmniej dla mnie jako widza Twoich dzieł.
Zanim dokończę to co zacząłem z tym taborem kolejowym na Twojej bocznicy/dodatkowej dioramce, zapytam Ciebie; - jak byś wytłumaczył, czy jak byś uzasadnił obecność w czasach, o których opowiadasz - takich wagonów-zabytków, których użyłeś w tej dioramce?
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:
Z chęcią się tego podejmę.
Otóż, to"tło", czyli ten fragment toru na którym stoją( same rarytasy) cztery wagony towarowe to bocznica na terenie należącym kiedyś do wojska. Transbud odkupił ten pas terenu z tą bocznicą kiedyś od gminy i tym samym jest przedsiębiorstwem z własną bocznicą kolei normalnotorowej. Zaznaczam,że jesteśmy w latach 80-90-tych u.w. .Z mienia powojskowego Transbud odkupił wcześniej owe cztery wagony towarowe z przeznaczeniem na RM-emki czyli ruchome magazyny.Wagony te nie mogą się poruszać na kolejach publicznych, są jedynie od czasu do czasu przeciągane na stację w celu załadunku.
Wagony z tego co widać są lekko pobrudzone czasem, ale są w bardzo dobrym stanie.Tu apel do Transbudu - poodrywajcie klocki hamulcowe - bo to szpeci , są wykonane przez producenta niedbale!Tym wagonom nie potrzeba tych klocków.
Teraz coś o samych wagonach. W tamtych latach takie widoki z taką menażerią wagonową nikogo specjalnie by nie dziwiły, choć nie do końca.Holenderska węglarka to już wtedy zabytek klasy zero na naszych terenach. Jest udokumentowany przypadek występowania dokładnie takiego wagonu w elektrowni Siekierki w Warszawie, przez T.Suchorolskiego i który to wagon służył gospodarczo jeszcze w latach 90-tych(!)u.w. , po czym w beznadziejny sposób został zezłomowany.Było o tym w którymś numerze Stalowe szlaki.
Seria wagonu Wddo 51 z wytwórni Werkspor N.V. Amsterdam. Wagon zbudowany w 1945r.
Model to zabytkowy wytwór Piko.
Następny rarytas to czteroosiowy wagon kryty serii KKwho5 / 53 z wytwórni Gottfrie Lindner A.G. Ammenderf-Halle. Rok prod. 1940. Po 1945 roku jeden z 500 zakupionych różnych serii wagonów towarowych w sowieckiej zonie niemieckiej przez PKP.
Na forum jest o takich przypadkach u nas. Model Piko,stary wyrób.
Następny , to klasyk pruskiego pochodzenia, dwuosiowy, kryty z dachem płaskim serii Kdt 52 wytwórni Waggonfabrik L. Steinfurt. Konigsberg z 1920r. Wagony tej charakterystyki w ogromnej ilości występowały dłuugo jeszcze po skreśleniu ze służby w różnych zakamarkach kolejowych i przemysłowych kraju.
.I czwarta konstrukcja to seria Kdt 54 , dwuosiowy, kryty, z półokrągłym dachem z wytwórni WUMAG z 1927 r. rzadziej niż "prusak" występujący na sieci, koniec ich służby tak samo jak "prusaki", również tu i ówdzie występujący w "pracy" jako wagon gospodarczy.Model to stare Piko.
I to by było na tyle. Wszystko się zgadza.Wiadomo co i i dlaczego. jeszcze raz mój apel do Kolegi, żeby poodrywać te odstające klocki hamulcowe, przede wszystkim w tych w dwuosiowych.
W krytych Transbud przetrzymuje materiały mineralne sypkie, szczególnie narażone na wilgoć, natomiast w holenderskiej węglarce Transbud przechowuje ok. 20H0ton koksu do kuźni i ogrzewania w zimie biurowca i hal ze swojej kotłowni.
Otóż, to"tło", czyli ten fragment toru na którym stoją( same rarytasy) cztery wagony towarowe to bocznica na terenie należącym kiedyś do wojska. Transbud odkupił ten pas terenu z tą bocznicą kiedyś od gminy i tym samym jest przedsiębiorstwem z własną bocznicą kolei normalnotorowej. Zaznaczam,że jesteśmy w latach 80-90-tych u.w. .Z mienia powojskowego Transbud odkupił wcześniej owe cztery wagony towarowe z przeznaczeniem na RM-emki czyli ruchome magazyny.Wagony te nie mogą się poruszać na kolejach publicznych, są jedynie od czasu do czasu przeciągane na stację w celu załadunku.
Wagony z tego co widać są lekko pobrudzone czasem, ale są w bardzo dobrym stanie.Tu apel do Transbudu - poodrywajcie klocki hamulcowe - bo to szpeci , są wykonane przez producenta niedbale!Tym wagonom nie potrzeba tych klocków.
Teraz coś o samych wagonach. W tamtych latach takie widoki z taką menażerią wagonową nikogo specjalnie by nie dziwiły, choć nie do końca.Holenderska węglarka to już wtedy zabytek klasy zero na naszych terenach. Jest udokumentowany przypadek występowania dokładnie takiego wagonu w elektrowni Siekierki w Warszawie, przez T.Suchorolskiego i który to wagon służył gospodarczo jeszcze w latach 90-tych(!)u.w. , po czym w beznadziejny sposób został zezłomowany.Było o tym w którymś numerze Stalowe szlaki.
Seria wagonu Wddo 51 z wytwórni Werkspor N.V. Amsterdam. Wagon zbudowany w 1945r.
Model to zabytkowy wytwór Piko.
Następny rarytas to czteroosiowy wagon kryty serii KKwho5 / 53 z wytwórni Gottfrie Lindner A.G. Ammenderf-Halle. Rok prod. 1940. Po 1945 roku jeden z 500 zakupionych różnych serii wagonów towarowych w sowieckiej zonie niemieckiej przez PKP.
Na forum jest o takich przypadkach u nas. Model Piko,stary wyrób.
Następny , to klasyk pruskiego pochodzenia, dwuosiowy, kryty z dachem płaskim serii Kdt 52 wytwórni Waggonfabrik L. Steinfurt. Konigsberg z 1920r. Wagony tej charakterystyki w ogromnej ilości występowały dłuugo jeszcze po skreśleniu ze służby w różnych zakamarkach kolejowych i przemysłowych kraju.
.I czwarta konstrukcja to seria Kdt 54 , dwuosiowy, kryty, z półokrągłym dachem z wytwórni WUMAG z 1927 r. rzadziej niż "prusak" występujący na sieci, koniec ich służby tak samo jak "prusaki", również tu i ówdzie występujący w "pracy" jako wagon gospodarczy.Model to stare Piko.
I to by było na tyle. Wszystko się zgadza.Wiadomo co i i dlaczego. jeszcze raz mój apel do Kolegi, żeby poodrywać te odstające klocki hamulcowe, przede wszystkim w tych w dwuosiowych.
W krytych Transbud przetrzymuje materiały mineralne sypkie, szczególnie narażone na wilgoć, natomiast w holenderskiej węglarce Transbud przechowuje ok. 20H0ton koksu do kuźni i ogrzewania w zimie biurowca i hal ze swojej kotłowni.
Sorki za zaśmiecenie wątku, ale czytając wcześniejszy pouczający, niemal naukowy wykład kol.@ Hoart skusiłem się poszukać na tym forum czegoś więcej niż tylko doradztwo i wywody teoretyczne. Niestety fotografii prac praktycznych wykonanych przez tego kolegę nie znalazłem. Gdzie ich szukać? Ktoś pomoże? Link?
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
|
Moja baza Transbudu | Dioramy i makiety | 18 |