Odniosą się bardzo krótko do kolorów, kolory są ok, natomiast wszystkie zdjęcia krążące po necie są "przepalone". Lok w czasie rewizji dostało od razu całe malowanie z tzw hoboka. Za jednym zamachem było malowane pudło i czoło, nic nie było przemalowywane. Kolory jakie były uzyte do malowania to standard PKP, żadna nowość czyli tzw "trawa" i "seledyn" , 6029 i 6019.
Podchodząc do malowania 46stek miałem te same wyobrażenie o kolorach jak Wy, z tropu wybił mnie Warwic oraz maszyniści z Żagania.