• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Tabliczki parowozowe

thorgi

Nowy użytkownik
Reakcje
7 0 0
#81
Wg mnie sprawa z powojennymi mosiężnymi tabliczkami Cegielskiego jest trochę bardziej skomplikowana. W kościerskim skansenie parowozów, w jednej z salek w parowozowni wisi Cegielski nr 912 z Ty42-61. Tabliczka jest wykonana z aluminium. Wydaje mi się, że podobną aluminiową tabliczkę (bardzo zniszczoną) miał jeden z pyskowickich Ty42.
cegielski00001.jpg
Być może mosiężne Cegielskie wisiały tylko na pierwszych Ty45 (nr inwent. 21-51), produkowanych przez tego producenta do numeru 1004 (kiedyś ten nr był wystawiony na aukcji). Od tego numeru, tabliczki z wyższymi numerami były już tylko aluminiowe, może z jakimiś wyjątkami (wspomniany nr 1030).
Załączam wspomnianą tabliczkę z kościerskiego skansenu oraz zdjęcie aluminiowej tabliczki nr 1005 z jednej zagranicznych aukcji.
cegielski00002.jpg

Powojennych tabliczek HCP było też kilka rodzajów. Oczywiście pierwsze były mosiężne najwyższy znany mi numer to 1030 - Ty45-126, natomiast najniższy mi znany numer tabliczki aluminiowej to 1041 - Ty43 - 16. Z tego widać, że zmiana materiału, z którego odlewano tablice nastąpiła dopiero w roku 1947.
Inna sprawa to kotłowe tabliczki umieszczane na ścianie drzwiczkowej par. serii Ty51. Pierwotne tabliczki HCP były z aluminium, ale już tabliczki zastępcze, tego samego wzoru co oryginalne, były odlewane przez ZNTK Oleśnica z mosiądzu.
 

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.063 25 2
#84
Witam wszystkich,
na początek wybaczcie małe off top, ale właściwy wątek został z sobie właściwym dyktatem "zakneblowany".
Być może jest to jeden z moich ostatnich wpisów na tym forum, ponieważ według projektu popieranego przez niektórych, którym udało się jeszcze coś od siebie napisać, ma być wprowadzony dobrowolny przymus afiszowania się swoimi danymi personalnymi.
Ja tego nie akceptuję, więc będę mógł jedynie czytać i to tylko wybrane wątki. No cóż, jak niejednokrotnie zaznaczałem - nie ja na tym stracę. W domu mam dosyć ciekawych dla mnie tematów, którymi będę mógł się zająć w swej samotności.

Powracając do tematu tego wątka:
pozwólcie, że znowu zajmę się arcyciekawą tabliczką rodem z Fabryki w Chrzanowie.
Otóż po przejęciu tego zakłady przez wspomnianą firmę H&S, zlecono wyprodukowanie tu serii stu sztuk dwuosiowych parowozów wąskotorowych na tor 600mm. Rysunki wykonawcze zostały dostarczone z Kassel i cała ta partia miała być wyprodukowana jako produkt firmy H&S jedynie scedowana na wykonawstwo chrzanowskie. Takie zlecenia były w czasie II WŚ praktykowane przez niemieckie fabryki parowozów.
Te małe, acz bardzo użyteczne parowozy trafiły prosto z fabryki między innymi do różnych firm budowlanych pracujących dla potrzeb militarnych III Rzeszy w toczącej się wojnie, jak również bezpośrednio do przyfrontowych wojskowych kolei polowych.
Parowozy tego typu zostały nawet zaszeregowane w wojennej nomenklaturze jako typ KDL13. Bardziej znane są jednak pod pokojową nazwą Riesa.
Poniżej zamieszczam powiększenie fragmentu zdjęcia fabrycznego, na którym widać, chociaż bardzo słabo, taką właśnie tabliczkę.
Niby typowa tabliczka firmy H&S, lecz w jej dolnej części dodano dodatkowo informację w dwuwierszu, gdzie i przez kogo dany parowóz został faktycznie wyprodukowany.
I tutaj też figuruje Polska i Chrzanów !!!
Samo zdjęcie przedstawia grupę siedmiu takich parowozów świeżo wyprodukowanych i ustawionych do pamiątkowego zdjęcia przed halą montażową w Chrzanowie.
H&S z dopiskiem Oberschlesische Lokomotivwerke AG Werk Krenau OS.jpg
Tabliczka H&S na parowozie Riesa wyprodukowanym w Chrzanowie w 1940 roku. Powiększenie ze zdjęcia fabrycznego.

Całe zdjęcie jak również dokładny rysunek fabryczny samej takiej tabliczki można zobaczyć w książce ""Parowozy wąskotorowe produkcji polskiej" B.Pokropiński, WKiŁ Warszawa 2016; str.74 i str.17 (rysunek tabliczki).
A tak na marginesie, w w/w książce na str.14 znajdują się jeszcze dwa rysunki projektów tabliczek z treścią w języku niemieckim i u góry strony "karykatura" zamieszczonej przeze mnie oryginalnej takiej tabliczki fabrycznej ( zdjęcie z aukcji Ebay na stronie 4 tego wątka).
Subtelne różnice rysunek - zdjęcie każdy chyba sam dostrzeże ...
Ostatecznie wyprodukowane po 1940 roku w okupowanym Chrzanowie parowozy otrzymywały tabliczki o całkowicie już zmienionej treści, takie jak ta kopia oferowana na wspomnianej internetowej aukcji:
Krenau 1022-44.jpg
Okupacyjna tabliczka z FABLOKU (kopia), foto z Ebay
 
OP
OP
Generał

Generał

Znany użytkownik
Reakcje
810 5 0
#86
W cukrowni Kruszwica sfotografowałem też tabliczkę kotłową z kotła parowozu Kp4 . Ale na zdjęciach nie mam parowozu Kp4. Czy możliwe ,że parowóz Henschel nr 3 miał kocioł z Kp4 ?
Wg Tomiego to 1986 roku kocioł był z Laska a nie z Kp 4
015 Kruszwica 06 86 009.jpg
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.591 74 0
#87
Jest to tabliczka z par. Kp4. Ciśnienie 13 Atm, kotły par. Las były na 12 Atm.
Kp4-3772 z sosnowieckim kotłem 15333 - obecnie znajduje się na Kolei Bieszczadzkiej.
 
Ostatnio edytowane:

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.063 25 2
#88
Czy możliwe ,że parowóz Henschel nr 3 miał kocioł z Kp4 ?
Nie, nie możliwe, przynajmniej nie na tym parowozie.
Z Cukrownią Kruszwica związane są bardzo ciekawe epizody dotyczące jej kolei wąskotorowej.
W jej warsztatach kolejkowych dokonywano we własnym zakresie całego szeregu napraw własnych parowozów, które normalnie odbywałyby się w prawdziwych ZNTK-ach.
Między innymi zamieniano kotły w poszczególnych parowozach. Przy tych działaniach zachowywano jednak pieczołowicie dotychczasowy wewnętrzny numer zakładowy.
Jak już kiedyś chyba na tym forum pisałem, numer taki przypisany był w cukrowniach do kotła a nie do parowozu, znaczy się do całej reszty oprócz kotła.
I tak po zamianie kotła, dany parowóz otrzymywał numer wewnętrzny, ten który do tej pory posiadał nowo wstawiony kocioł.
Parowóz produkcji H&S, którego zdjęcie zamieścił Generał, na Cukrowni Kruszwica posiadał w latach 70-tych numer zakładowy 6.
Wcześniej nosił inne numery zakładowe, ale nie o to mi w tej chwili chodzi.
Ten parowóz posiadał wówczas jeszcze swój oryginalny kocioł z numerem fabrycznym 20314.
Numer ten był identyczny jak numer fabryczny samego parowozu, co było normalnością dla parowozów produkcji H&S.
Ta wytwórnia sama wytwarzała kotły dla produkowanych u siebie maszyn i dbała o zgodność obu numerów.
W roku 1977 na Cukrownię Kruszwica przybył z Cukrowni Tuczno trzyosiowy parowóz firmy H&S, który na kolejce kruszwickiej otrzymał nowy numer zakładowy 3 w miejsce skasowanego wtedy innego parowozu o tym numerze.
Ten pozyskany tendrzak posiadał nowy kocioł typowy dla parowozów Las, produkcji Toruńskiej Fabryki Kotłów i pracował na Cukrowni Kruszwica tylko w kampanii cukrowniczej 1977/78.
W roku 1978 zdjęto z niego ten kocioł i zabudowano na tym czteroosiowym Henschlu, jednocześnie zmieniając numer zakładowy samego parowozu na 3.
Była to już chyba szósta trójka na tej cukrowni.
Trzyosiowe podwozie skasowano.
Pikanterii zamiany akurat tego kotła dodaje fakt, że sam kocioł TFK otrzymał przy tej okazji nowo zbudowaną dymnicę - dłuższą niż w typowym kotle Laska.
Zapewne było to wymuszone przystosowaniem do położenia cylindrów, a ta przebudowa w znaczący sposób poprawiła ogólną sylwetkę tego parowozu z wymienionym kotłem, co może jest mniej ważne, ale tak dla oka ;) !

Tabliczka w języku rosyjskim pochodzi z parowozu Kp4 o numerze zakładowym 2 Cukrowni Kruszwica.
Zapewne był to odrzut z eksportu do ZSRR i został on nabyty przez Zjednoczenie Przemysłu Cukrowniczego.

Te moje wyjaśnienia powinny znaleźć się w wątku o parowozach wąskotorowych lub kolejkach cukrowni w Polsce, ale tytuł tego wątka nie zabrania chyba odnoszenia się do tabliczek z parowozów wąskotorowych.

Jest cały temat o kolejkach cukrownianych na forum 750 mm.
Kiedyś nawet próbowałem tam zaistnieć i rozjaśnić bardzo wiele nieznanego i wątpliwości, ale jak mi odpowiedział jeden z czołowych prowadzących tamto forum:
"średnio mnie interesuje, co ten gościu widział" ... :cool:
 
Ostatnio edytowane:

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.506 513 29
#89
Jest cały temat o kolejkach cukrownianych na forum 750 mm.
Kiedyś nawet próbowałem tam zaistnieć i rozjaśnić bardzo wiele nieznanego i wątpliwości, ale jak mi odpowiedział jeden z czołowych prowadzących tamto forum:
"średnio mnie interesuje, co ten gościu widział" ... :cool:
To martwe forum, czasami jakaś interesująca wiadomość, reszta to wzajemna adoracja.
 

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.063 25 2
#91
Czy tu nie zakradł się mały błąd?
Tak Jarząbku, dziękuję za czujność !
Nie wiem jak to się stało, ale przeskoczyłem o jeden numer fabryczny.
Czytający ! - wszystko się w moim wpisie powyżej - zgadza, z tym że wszędzie proszę poprawić sobie na numer fabryczny 20315 !
Nadmienię jedynie, że na Cukrowni Kruszwica były dwa takie identyczne parowozy o kolejnych numerach fabrycznych H&S 20314 i 20315 i ten z Nr 7, na którym dokonano zamiany kotła na kocioł od parowozów Las,
to H&S 20315.
Jakoś za wysoko na spisie parowozów tej cukrowni trzymałem paluszek ... ;)
 
Ostatnio edytowane:

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.548 60 3
#92
Po raz kolejny obejrzałem film o myszynieckiej wąskotorówce i tak tabliczki z parowozów od 55 sekundy filmu
Myszyniec.jpg
Muszyniec 2.jpg
Bez tytułu.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.063 25 2
#93
Odnośnie tabliczki z filmu o Kolejce Myszynieckiej, tej Polskie Towarzystwo ORENSTEIN & KOPPEL Sp.z o.o., spotkałem takie o trzech różnych dalszych treściach:
- Warszawa - Katowice
- Warszawa - Gdańsk
- Warszawa - Katowice - Gdańsk
 

spptkw2

Znany użytkownik
Reakcje
48 3 0
#95
Pozwolę, włączyć się do tematu przedstawiając żart, na jaki pozwolił sobie nasz kolega na ASP we Wrocławiu, bo tam jest podobno odlewnia żeliwa.
Potem trzeba było tylko pomalować i dorobić ideologię, foto: sppTKw2...


inne 0019 (Kopiowanie).JPG

[DOUBLEPOST=1511893095,1511892626][/DOUBLEPOST]Oryginał i kopia,(tabliczka o której można byłoby dużo dyskutować) foto: sppTKw2...(było to już w Pm36)
1.jpg
2.JPG
 

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.548 60 3
#96
Odnośnie tabliczki z filmu o Kolejce Myszynieckiej, tej Polskie Towarzystwo ORENSTEIN & KOPPEL Sp.z o.o., spotkałem takie o trzech różnych dalszych treściach:
- Warszawa - Katowice
- Warszawa - Gdańsk
- Warszawa - Katowice - Gdańsk
Czy to polskie towarzystwo O&K miało coś wspólnego z tą niemiecką ? Czy to była Polska firma ?
 

Prezes TS

Expert
Ekspert
Reakcje
1.063 25 2
#98
To były przedstawicielstwa firmy O&K, Berlin.
Raczej handlowe pośredniczące w sprzedaży gotowych wyrobów.
Parowozy były budowane w Berlinie i otrzymywały numery fabryczne według listy O&K.
Dla czego otrzymywały takie tabliczki i to zamiast normalnych fabrycznych z numerem i rokiem budowy ? - może dla podkreślenia pośrednictwa w zakupie.

Odnośnie tabliczki z dopiskiem: Warszawa - Gdańsk, małe sprostowanie - otóż w nagłówku był napis: Gdańskie Towarzystwo.
Chyba wiadomo, co było tego powodem ...
[DOUBLEPOST=1511894899,1511894585][/DOUBLEPOST]
Taka seria przecież była na PKP.
masz na myśli tą błędnie wytypowaną ?
jeśli tak, to nie wiem, czy można to uznać - za serię, która była.
 

Jarząbek

Znany użytkownik
Reakcje
1.591 74 0
#99
Tak, mam na myśli tą wytypowaną i naprawdę nie wiem czy te parowozy tak zostały oznaczone, czy pozostały przy starych oznaczeniach. Inna sprawa, że w przypadku kilku parowozów b. często ograniczano się do napisania wyłącznie numeru inwentarzowego na budce.
 

Podobne wątki