Kolekcja Stare ciężarówki Brodagaz

[mafo]

Kapitalny model. Nie dość że ciągnik świetny, to i naczepa unikatowa.

 

[mafo]

A tak w ogóle to dzięki za życzenia i wzajemnie dla Ciebie i całej rodziny najlepszego na świąteczny czas.

 

[Lec Go (Bartek)]

Zdecydowanie model z mojej bajki Aż spojrzałem czy moja ma w naczepie same drzwi czy też winda jest bo ty znaczyło że czas zacząć poszukiwania Mam ich kilka w takim malowaniu i czuję że cały czas za mało . Tak w ramach zapowiedzi to mogę powiedzieć że gdzieś w połowie stycznia pojawią się w moim temacie modele w tym malowaniu . Również życzę wszystkiego dobrego w te święta i dużo zdrowia .

 

[Tomek M.]

Piękny klasyk

 

[Brodagaz]

 

[mafo]

Staruszek NG w kolejnych barwach. Fajnym elementem jest tu numer taborowy.

 

[Michał Type_r7]

Stare dobre NG.

 

[Lec Go (Bartek)]

Nie wiem dlaczego , ale bardzo lubię te starsze ciężarówki z zabudową BDF . Ten również im się bardzo podoba .

 

[Brodagaz]

Ostatnia stara ciężarówka w 2020. Dużo zdrowia na 2021

 

[Lec Go (Bartek)]

Ostatnio mocno chodzą mi po głowie te colowe malowania . Fajną flotę można w tych barwach zebrać . Volvo f12 zawsze się miło ogląda w każdej postaci .

 

[mafo]

Super wygląda w tym "Lightowym" malowaniu. Podoba mi się.

 

[Michał Type_r7]

Broda dietetyczną ciężarówką wjeżdża w Nowy Rok.

 

[Brodagaz]

Dziś w nowym 2021 Gaz 51 na jego licencji produkowano naszego Lublina Mam sentyment do Lublina gdyż mój dobry kolega posiada takie auto i kilka razy miałem przyjemność prowadzić tą ciężarówkę

 

[Qmaty]

Jest fajny, zmieniłbym mu kolor i dodał lekki "brudzing". W Twoich tematach nie można się nudzić, zawsze coś ciekawego pokażesz.

 

[mafo]

Świetny jest ten Gaz, co prawda w takim kolorze to chyba w większości za naszą wschodnią granicą jeździły ale w modelu wygląda to bardzo ciekawie. Ja kojarzę te Gazy (Lubliny) głównie w zielonym kolorze. A tak nawiasem mówiąc to właściwie model tego Gaza 51 może udawać naszego Lublina.

 

[Jacek T4]

Mam sentyment do Lublina gdyż mój dobry kolega posiada takie auto i kilka razy miałem przyjemność prowadzić tą ciężarówkę

Potwierdzam, to auto z duszą. Też prowadziłem Lublina i samą jazdę wspominam ciekawie (na ogumieniu terenowym), chociaż o mało jej nie przypłaciłem utratą oka... Z pewnością jak wiesz, przednią szybę w tej kabinie można otworzyć i unieść pod kątem prawie 90 stopni. W lecie podczas upału super frajda, ale trzeba uważać na... owady. U mnie podczas jazdy z prędkością ok. 30-40 km/h wpadł do kabiny trzmiel i walnął prosto w prawe oko... Skończyło się dobrze, ale doznania i wspomnienia bezcenne.

 

[Brodagaz]

Potwierdzam, to auto z duszą. Też prowadziłem Lublina i samą jazdę wspominam ciekawie (na ogumieniu terenowym), chociaż o mało jej nie przypłaciłem utratą oka... Z pewnością jak wiesz, przednią szybę w tej kabinie można otworzyć i unieść pod kątem prawie 90 stopni. W lecie podczas upału super frajda, ale trzeba uważać na... owady. U mnie podczas jazdy z prędkością ok. 30-40 km/h wpadł do kabiny trzmiel i walnął prosto w prawe oko... Skończyło się dobrze, ale doznania i wspomnienia bezcenne.

I ta wspaniała skrzyna biegów bez synchronizacji i przy każdej zmianie przygazówka i podwójne wysprzęglenie, ale najbardziej w Lublinie podoba mi się 6 cylindrowy dolnozaworowy silnik zasilany benzyną , jak on cudnie pracuje

 

[Jacek T4]

Przygazówki i podwójne wysprzęglanie aby wrzucić bieg, to właśnie są właśnie uroki starej motoryzacji, super doznania. Praca silnika bezcenna (szczególnie jak panewki już wyjechane są i klekocą) ale apetyt na paliwo, to skurczybyk miał. I do tego w lecie smród benzyny w kabinie, bo zbiornik paliwa był pod siedzeniem, stąd otwierało się wszystko co możliwe w kabinie, aby wytrzymać w czasie jazdy.

 

[Tomek M.]

Taki Lublin był w OSP w mojej rodzinnej miejscowości, więc też mam z nim sympatyczne wspomnienia

 

[Lec Go (Bartek)]

Fajnie się ten gaz prezentuje . Kiedyś pamiętam że czytałem artykuł o różnicach w tych dwóch pojazdach . Dosyć krótki był