Diorama Stacja Tymbark

[Lucky]

Wykolejony tabor nie wyjedzie poza tor.
Taka mała lokalna odbojnica.

 

[kolighyt]

Czy są jakieś przepisy na montaż tej belki? Obejrzałem sporo zdjęć wykolejnic w internecie i nie wszędzie ona jest zamontowana. Np. tutaj nie ma na zdjęciu:
https://tormax.com.pl/wykolejnice-na-bocznicach-kolejowych/
Nie jest to jakaś linia w stanie ruiny, ale używana bocznica.
A co do funkcji, to nie chodzi bardziej o to, by wykolejany tabor nie uszkodził podkładów między szynami uderzając w nie obrzeżem koła?

 

[Młodzikowski]

W sumie to jaką funkcję pełni ta belka?

"W celu zabezpieczenia kół wagonu przed opadnięciem ich między podkłady po zeskoczeniu z wykolejnicy, przy szynie przeciwległej układa się zwykle część podkładu po którym może się potoczyć zsunięte z szyny koło. Między podkładami, w dwóch następnych klatkach poza wykolejnicą, umieszcza się rozpórki zapobiegające zsunięciu się podkładów, co mogłoby się zdarzyć wskutek pierwszego uderzenia kół."

Tyle można wyczytać w "Biblii" ...

I na życzenie fotki kilku stron z "Biblii" dotyczących wykolejnicy ...

 

[kolighyt]

Chwilę później jest napisane, że belkę ochronną stosuje się, gdy wykolejany tabor może wejść w skrajnię sąsiedniego toru. Tu mamy tor skrajny lewy i wykolejnicę w lewo, czyli teoretycznie mogło nie być belki ochronnej. Dobrze rozumuję?
Edycja: to, co napisałem dotyczy odbojnicy, nie belki ochronnej. Natomiast jest napisane, że belka ochronna jest montowana "zwykle". Czyli nie jest obligatoryjna.

 

[t_domagalski]

"W celu zabezpieczenia kół wagonu przed opadnięciem ich między podkłady po zeskoczeniu z wykolejnicy, przy szynie przeciwległej układa się zwykle część podkładu po którym może się potoczyć zsunięte z szyny koło....

Tyle, że to, co zwykle obserwuje się na torach, wygląda inaczej, niż na pokazanych rysunkach.
Na rysunku 4 belka ochronna jest wsunięta prawie aż pod główkę szyny, więc wykolejone koło faktycznie stacza się na belkę. Natomiast w realu ta belka jest zwykle wyższa i oddalona od szyny o mniej więcej grubość koła tak, że koło nie ma szans przetoczyć się po niej.

Dlatego przez wiele lat byłem przekonany, że celem tej belki jest tylko utrzymanie wykolejonego taboru równolegle do osi toru.

 

[kolighyt]

Kolejne postępy na makiecie:
Dorobiłem słupek hektometryczny:

Garnki kablowe:

Wskaźniki ukresu:

Oraz obsiałem trawą nasyp kozła oporowego i okolice:

 

[kolighyt]

Makieta zyskała oświetlenie. Ciężko było zrobić sensowne zdjęcia. Przybyło również "chwastów" w trawie.

 

[kolighyt]

Cześć, dzisiaj trochę archeologii. Udałem się na kolejowe wykopaliska i pod warstwą trawy i próchna odkryłem belkę ochronną obok wykolejnicy. Słabo poprzednio szukałem

Skoro belka jest na obiekcie to i musi być na makiecie:

 

[kolighyt]

A teraz coś bardziej ambitnego. Na podstawie planów z Repozytorium PKP wykonałem sygnalizator świetlny. Jest to pierwszy z dwóch sygnalizatorów planowanych na makiecie.

Sygnalizator oczywiście świeci:

 

[zgodny]

Super Ci wyszedł .

 

[kolighyt]

Cześć,
W sygnalizatorze nie podobał mi się kosz. Zrobiłem go ze zbyt grubego drutu. Robiąc kolejny sygnalizator wykonałem od razu dwa kosze z cieńszego drutu i podmieniłem w pierwszym sygnalizatorze.

Jak widac zrobiłem również drugi sygnalizator.

Oba sygnalizatory świecą. Nie mam na razie pulpitu sterowniczego więc tylko na próbę zaświeciłem kilka sygnałów przepinając kable na zasilaczu:

Ostatnimi elementami na tym module są wskaźniki W9:

Gdy będą lepsze warunki pogodowe zrobię kilka zdjęć całości w świetle dziennym. Teraz chyba nastąpi przerwa w relacji. Musze trochę odpocząć od makiet kolejowych.

 

[bstok70]

Wydaje mi się, że bardzo rzadko na semaforze maluje się "1" w indeksie prędkości, ale może chodzi o to aby odtworzyć ten wypatrzony gdzieś smaczek lokalnej aktywności pracowników PLK. Natomiast wyświetlając sygnał "jazda manewrowa dozwolona" Ms2 należy pamiętać o umieszczeniu literki "m" na opisie semafora. Chyba, że na zdjęciu udało się uchwycić migające białe czyli "sygnał zastępczy" - Sz, co chyba jest bardziej prawdopodobne niż Ms2 przy przestawianiu zwrotnic przy gruncie (choć osobiście znam takie przypadki).
Chciałbym też zapytać o "garnki kablowe" i wspomniany opis semaforów - jak zostały zrobione? Co to jest za czcionka (w przypadku liter)? Bardzo, bardzo mi się podobają i bardzo, bardzo zazdroszczę umiejętności.

 

[Andrzej Harassek]

Wydaje mi się, że bardzo rzadko na semaforze maluje się "1" w indeksie prędkości,

Dawniej był to standard, ale od jakiegoś czasu (nie wiem dokładnie, od kiedy) nie ma obowiązku umieszczania indeksów prędkości na tabliczkach. Jednak nawet dzisiaj nie jest to błędem.

Chyba, że na zdjęciu udało się uchwycić migające białe czyli "sygnał zastępczy" - Sz,

Oba sygnalizatory świecą. Nie mam na razie pulpitu sterowniczego więc tylko na próbę zaświeciłem kilka sygnałów przepinając kable na zasilaczu

 

[bstok70]

Dawniej był to standard, ale od jakiegoś czasu (nie wiem dokładnie, od kiedy) nie ma obowiązku umieszczania indeksów prędkości na tabliczkach. Jednak nawet dzisiaj nie jest to błędem.

Mnie chodziło konkretnie o "1", a nie i inne cyfry.
Natomiast druga część pytania dotyczyła bardziej planów wykorzystania komory do światła białego. Jak wspomniałem, przy przestawianiu zwrotnic przy gruncie raczej nie wykorzystywano semaforów do podawania Ms2 i w ten sposób zezwalania na jazdę manewrową, tylko wykorzystywano sygnały ręczne. Ale znam miejsca (na przykład Białystok Starosielce) gdzie takie rozwiązanie miało miejsce (choć różnie było z jego realizacją). Moje wpisy nie miały charakteru krytyki, tylko raczej ciekawości, zwrócenia uwagi i pytania co zrobić, żeby tak ładnie to wszystko wyglądało.

 

[Andrzej Harassek]

Mnie chodziło konkretnie o "1", a nie i inne cyfry.

Nie wiem, dlaczego akurat 1 miałaby być traktowana inaczej. Dawniej oznaczano wszystkie prędkości, więc na semaforze mogło być 1, albo 2, albo 1/2. Teraz nie ma obowiązku w ogóle podawania indeksu prędkości, więc jak nie ma, to nie ma niczego, a nie jest 2, a nie ma 1 - tak przynajmniej wynika z logiki obecnych przepisów. Jak to jest stosowane w praktyce, nie wiem, rzadko już teraz kręcę się w pobliżu torów. Co do kwestii Sz. to pełna zgoda, sygnał manewrowy rzadko podaje się w urządzeniach mechanicznych, a praktycznie nigdy przy kluczach z nastawianiem zwrotnic na miejscu.

 

[kolighyt]

Cześć, dziekuję wszystkim za oceny.
Możemy założyć, że światła białe na sygnalizatorze migają Tak jak pisałem, zasiliłem diody w sygnalizatorach "na krótko" by sprawdzić jak świecą. Gdy zrobię pulpit, dołożę do nich jakiś przerywacz by nie świeciły światłem ciągłym. W ogóle to układ świateł jest trochę efektem domysłów -miałem na wzór dwa zdjęcia świecących sygnalizatorów i zdjęcie pulpitu (widać na nim światła czerwone zielone i białe) (zdjęcia: https://www.atlaskolejowy.net/ i Stacja Męcina):

Co do oznaczeń na semaforach to odzwierciedlają one prawdziwe oznaczenia:

A jako to zostało zrobione? Tabliczki, jak i (prawie) cały semafor są zrobione z kartonu na podstawie pliku z Repozytorium PKP. W pliku nie było tabliczki "E1", więc musiałem ją wykonać przerabiając "E2". Zrobiłem to edytując oryginalny plik pdf w Inkscape. Poza elementami kartonowymi w semaforze użyłem diod SMD 0402 z dolutowanymi przewodami z allegro i słupów metalowych pozyskanych z chińskich latarni H0 (lampy chińskie) Same latarnie pokazywałem wcześniej przerobione tak, by wyglądały jak OUR-125, przyklejone do słupów "betonowych" z kartonu ciętego laserem.
Garnki kablowe są również kartonowe, ale wg mojego projektu (w załączniku). Napisy na nich to czcionka "ISOCPEUR", która była najbliższa ręcznie malowanych oznaczeń: