• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

ST43-20

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
962 79 5
#22
Już kiedyś się o to chyba pytałem. Jaką tablicę firmową ma ten rumun, bo pierwsze egzemplarze miały chyba jakąś licencyjną,''szwajcarską''. Widziałem taką naocznie u kumpla.
 

ALA

Znany użytkownik
Reakcje
1.481 23 0
#25
Wracając do tematu poręczy na czole, nie wiem od którego numeru były one montowane fabrycznie, ale pewne jest, że te które ich nie miały, dość szybko były w nie doposażane. Znane mi są co najmniej trzy zdjęcia Rumunów z małymi światłami i poręczami na czole. Nie mogę ich tu wrzucić, bo nie mam do tego prawa, ale jedno z nich zostało opublikowane w książce Roberta Kromy "Poznański węzeł kolejowy wczoraj i dziś", wyd. III z 2008 roku, na str. 223.
Reasumując, choć fabrycznie Rumuny nie miały tych uchwytów, to jednak ich obecność w modelu dużym błędem nie jest, gdyż zostały one dość szybko zamontowane i można przypuszczać, że miała je także ostrowska "20".
 

ALA

Znany użytkownik
Reakcje
1.481 23 0
#27
Re: Poręcze

JohnyTRS napisał(a):
Domyślam się, że te poręcze montowali przy okazji wymiany reflektorów na "pekapowskie".
Wcześniej!
Jak już wspomniałem, na kilku zdjęciach widziałem Rumuny z poręczami na czole i oryginalnymi, nie wymienionymi, małymi reflektorami!
Oczywiście nie wypowiadam się na temat konkretnych egzemplarzy, bo nie wiem, czy wszystkie te poręcze dostały przed zmianą reflektorów, czy nie (i jak to było w przypadku egzemplarza o nr tab. 20 ?), ale faktem jest, że przynajmniej niektóre egzemplarze, w takiej konfiguracji, występowały.
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
4.750 31 0
#28
Reasumując, choć fabrycznie Rumuny nie miały tych uchwytów, to jednak ich obecność w modelu dużym błędem nie jest, gdyż zostały one dość szybko zamontowane i można przypuszczać, że miała je także ostrowska "20".
Oczywiście, że mogło tak być. Jednak nie zapominajmy, że model ST43-20 miał przedstawiać widoczną na fotce archiwalnej lokomotywę - konkretnie z tego okresu. To właśnie ta fota, była inspiracją do wykonania modelu loka z pierwszych dostaw. Zresztą opracowana dokumentacja, też nie przewidywała poręczy.

Już pisałem wcześniej - mnie osobiście, drobne uchybienia aż tak bardzo nie przeszkadzają. Cieszę się z tego, że wogóle powstała maszyna z rodzinnego miasta oraz, że jest kolejny wielkoseryjny model "spalinówy" z epoki III którą zbieram :p .
 

Rafał G.

Znany użytkownik
Reakcje
3 1 0
#29
Młodzikowski napisał(a):
jest kolejny wielkoseryjny model "spalinówy" z epoki III którą zbieram :p .
Oj chyba z tą wielkoseryjnością to trochę przesadziłeś - jakoś do tej pory nie zauważyłem jej w żadnym sklepie w ilościach handlowych (ba, w jakichkolwiek ilościach). Chyba, że masz informację o rychłym pojawieniu się tego modelu w sprzedaży ( nie incydentalnej na Allegro czy ebay) - wtedy się z tą wielkoseryjnością zgodzę. Jak na razie jest to rodzynek praktycznie niedostępny, sam kupiłem tilligowską malowankę bo rzeczywiście model jest "do koniecznego posiadania".

Rafał
 

Uriel

Znany użytkownik
Reakcje
17 0 0
#30
Już w wiki Gbb czytając, że to "model wielkoseryjny" miałem co do tego pewne wątpliwości ;) Powstało prawdopodobnie 300 sztuk, 200 na Polskę i 100 na resztę Europy ;) Jeśli się mylę to mnie poprawcie. Moim zdaniem te 300 sztuk to produkcja małoseryjna ... albo chociaż średnioseryjna ;)
 

Grzeju

Aktywny użytkownik
Reakcje
36 0 0
#31
Nawiązując do rozmowy o poręczach, to w książce "Lokomotywy ST43" w wykazie zmian jakie następowały w poszczególnych seriach dostarczanych do Polski, widnieje informacja że poręcze na ścianach czołowych oraz duże reflektory były seryjnie montowane od lokomotywy o numerze 46.
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
#32
Uriel napisał(a):
Już w wiki Gbb czytając, że to "model wielkoseryjny" miałem co do tego pewne wątpliwości ;) Powstało prawdopodobnie 300 sztuk, 200 na Polskę i 100 na resztę Europy ;) Jeśli się mylę to mnie poprawcie. Moim zdaniem te 300 sztuk to produkcja małoseryjna ... albo chociaż średnioseryjna ;)
Zmienić na "średnioseryjną:?
:D
 

ALA

Znany użytkownik
Reakcje
1.481 23 0
#33
Grzeju napisał(a):
Nawiązując do rozmowy o poręczach, to w książce "Lokomotywy ST43" w wykazie zmian jakie następowały w poszczególnych seriach dostarczanych do Polski, widnieje informacja że poręcze na ścianach czołowych oraz duże reflektory były seryjnie montowane od lokomotywy o numerze 46.
Tylko że, jak widać na zdjęciu, lokomotywa o numerze 47 tych poręczy nie miała...
 
OP
OP
Młodzikowski

Młodzikowski

Znany użytkownik
H0e
Reakcje
4.750 31 0
#34
Moim zdaniem te 300 sztuk to produkcja małoseryjna ... albo chociaż średnioseryjna
Kurcze, może być i średnioseryjna :D
Chodzi mi o to, że model powstał w ilości, która to pozwala na rozprowadzanie w sieci sklepów modelarskich. Dla mnie model krótkoseryjny, to raptem 10-20 modeli (niejednokrotnie wykonywanych na konkretne zamówienie). A to, że do dnia dzisiejszego nie można go kupić w sklepach - to już inna sprawa. Nie chcę się tu rozpisywać na temat przyczyn takiego stanu rzeczy (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ;) ) jednak prędzej czy później, model trafi do oficjalnej sprzedaży.

Co do poręczy - chyba należy przyjąć, że: książki i oficjalne opracowania swoje - życie zaś swoje :p
 
A

Adam-H0

Gość
#35
Model jest fajny - a wyrzucenie poreczy jest praktycznie nie mozliwe bez oszpecenia tego modelu - jak zaszpachlowac dziury i dobrac lakier tak zeby tego na samym przedzie nie bylo widac 8)

Model jest taki jaki jest - ja bym nic nie ruszal - jest bardzo fajny ;)
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.969 122 22
#36
Jak najbardziej jest to model wielkoseryjny. Dobrze to wytłumaczył Młodzikowski.
Zrobienie choćby "tylko" 300 modeli to żadna krótka i mała seria. Wyobraźcie sobie, czy na przykład ręczna produkcja byłaby wtedy możliwa i ile by trwała?
Małoseryjna produkcja to modele efc-Loko. Ręczna manufaktura i takie tam...

Ja w swojej bazie modeli rozróżniam następujące typy do jakich zaliczam dany model: prototyp, reklamowy, na zamówienie, małoseryjny, wieloseryjny.
 
D

Dariusz

Gość
#37
Re: ST43-20 lub zamiana

dziurasek napisał(a):
a tutaj sprzedała się za http://allegro.pl/spalinowoz-060-da-st4 ... 11211.html , było jeszcze kilka sprzedaży w okolicach 1250zł.
Dla mnie to szok, zeby ktos dal za cos takiego prawie $500.00 ale gratuluje ceny jaka osiagnales. Tyle to kosztuje dobrej klasy diesel w brassie a to jest model klasy Proto1K czy Atlas Classic.
Jaki tam jest dekoder dzwiekowy?
Kola sa typu RP25 czy jeszcze te z tymi duzymi krawedziami?
 
D

Dariusz

Gość
#40
Re: ST43-20 lub zamiana

Moze ktos mnie oswieci. Co w tym unikalnego? Pisze, ze model byl zrobiony w malej ilisci. Ile tych sztuk bylo?
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 4
Tabor 10
Tabor 29
Tabor 17
Tabor 36

Podobne wątki