Był, nawet delegacja przejechała się do Franowa i sobie lokomotywę stojącą na hali obejrzała. Skończyło się jednak na tym. Moja teoria jest taka, że taniej jest przeznaczyć do pracy manewrowej... EU07, której starły się "buty" i ma ograniczoną prędkość do 80 km/h, czyniąc ją niezdatną do jazdy liniowej - tak przynajmniej praktykuje się na Warszawie Wschodniej. Za czasów PKP Cargo takie lokomotywy "docierano" na towarach, zaś manewry wykonywała SM42.