• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Schlesienmodelle - modele lokomotyw serii EU07/EP07

Laku

Aktywny użytkownik
Reakcje
482 25 1
Super :) Myślę, że dla nas odbiorców lepsze są krótkie serie w różnych malowaniach / przydziałach, niż zalanie rynku jedną wersją. No i sukces finansowy producenta jest w naszym interesie, bo tylko w ten sposób będzie więcej modeli w przyszłości.
Pokrętna logika trochę ;) W skrócie napisałeś coś mniej więcej takiego:
Dla nas odbiorców lepiej, żeby było mniej modeli niż więcej, bo tylko w ten sposób będzie więcej modeli w przyszłości.:confused:
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.082 115 11
Pokrętna logika trochę ;) W skrócie napisałeś coś mniej więcej takiego:
Dla nas odbiorców lepiej, żeby było mniej modeli niż więcej, bo tylko w ten sposób będzie więcej modeli w przyszłości.:confused:
Ale trzyma sie kupy :) Ja tez wolę żeby było 250 szt na numer jeśli to oznacz że będzie lok do wybory np z Warszawy, Gdańska, Wrocławia czy Łodzi niż 1000 lokomotywy przydziałem np krakowskim
 

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
658 35 1
500 szt. w danym malowaniu po 250 każdego numeru.
Jeżeli jakieś malowanie jest wydawane bez pary (tzn tylko jeden numer) to może być więcej
Czy jakiś przybliżony termin ukazania się w sprzedaży jest możliwy do opublikowania? To kilka/kilkanaście dni czy tygodni i czy wszystkie naraz będą dostępne? Tak orientacyjnie rzecz jasna.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.257 88 0
lepiej, żeby było mniej modeli niż więcej, bo tylko w ten sposób będzie więcej modeli w przyszłości
Ale kilka krótkich serii to nie musi być (w sumie) mniej egzemplarzy, niż jedna długa seria.

Zakładając, że producent dysponuje ograniczonym kapitałem (przykładowo, na ok. 1000 sztuk, z jednej formy), rozważ 2 opcje wykorzystania tego kapitału:
1. Zrobić 1000 szt. modeli w identycznym malowaniu.
2. Zrobić modele w 4 różnych malowaniach, po 250 szt. każdego.

Która opcja stwarza większe ryzyko*, że część nakładu się nie sprzeda i spowoduje zamrożenie kapitału, co z kolei zablokuje możliwość dalszej produkcji?

A jeśli kapitał nie zostanie zamrożony, tylko zwróci się w pierwszym tygodniu sprzedaży, to można go ponownie zainwestować w dalszą produkcję i modeli ostatecznie będzie więcej :D

Tak robi Albert i oficjalnie to komunikuje. Będziemy dodrukowywać modele z innymi numerami i/lub w innym malowaniu tak długo, jak będzie na nie popyt. Szlak jest przetarty i widać, że to jest dobra droga dla małych** firm.



---
* Ryzyko w opcji 1. jest rozliczne. Może zabraknąć nabywców, bo część chce mieć inne malowanie i nie kupi takiego. Ale może też trafić się "niespodzianka" od konkurencji. Im większa seria identycznego modelu, tym większe ryzyko dla producenta.

** Zauważ, że Piko też stosuje tę metodę, tylko na inną skalę. Nie produkują w danym roku jednego modelu, tylko wiele. Może nie na każdym tak samo dobrze zarobią, ale sumarycznie zawsze spadają na 4 łapy :D Po prostu są więksi i mogą więcej, ale dywersyfikują ryzyko znacznie bardziej, niż Albert czy SM.
 
Ostatnio edytowane:

robertmuszka

Znany użytkownik
FREMO Polska
H0e
Reakcje
4.398 174 19
Czyli w detalu, nikt poza Polską nie będzie ich sprzedawał?
No chyba było napisane dość jednoznacznie.
Dobra. Ale nie zlinczujcie mnie jak nie wypali. Planuje pierwszą (EU07-494) w grudniu.
Prawdziwi fani SM będą szczęśliwi, że pojawia się kolejne lokomotywy, pewnie, że byłoby super. Jeśli będą w grudniu, ale jeśli będą później, to poczekają i będą się cieszyć z kolejnych pięknych loków. A o marudach nie będziemy pamiętać, bo w życiu mamy wiele nieciekawych chwil, a hobby ma być przyjemnością.
 

jack_flash

Aktywny użytkownik
Reakcje
790 87 8
No chyba było napisane dość jednoznacznie.

Prawdziwi fani SM będą szczęśliwi, że pojawia się kolejne lokomotywy, pewnie, że byłoby super. Jeśli będą w grudniu, ale jeśli będą później, to poczekają i będą się cieszyć z kolejnych pięknych loków. A o marudach nie będziemy pamiętać, bo w życiu mamy wiele nieciekawych chwil, a hobby ma być przyjemnością.
Swego czasu Reynaulds z USA sprzedawał Pt31 Brawy, które wcześniej trafiły do Polski. Jeden z nich stoi u mnie na półce.
 

Bolutek

Znany użytkownik
Reakcje
1.706 392 7
Nie do końca oznacza że wysyłka będzie też tylko na terenie Rzeczypospolitej.

Znów się odniosę do komentarzy na FB. Były pytania czy wysyłka do Wlk Brytanii będzie możliwa i odpowiedź była twierdząca. Wiec możliwe że strona modelcenter zostanie zmodyfikowana aby była możliwość wysyłki zagranice.
Nie wysyłają za granicę i cześć pieśni...
 

SP45-166

Aktywny użytkownik
Reakcje
942 41 3
Panie Robercie, jedna duża prośba- o dopracowanie w kolejnych edycjach jakości montażu pantografów na dachu. Skalę H0 często ogląda się chcąc nie chcąc z góry i te koślawo zamontowane w stosunku do pudła pantografy psują odbiór znakomitego modelu...
 
Reakcje
3.514 348 18
W informacji to wklejanej nic o rewizjach nie było jeśli chodzi akurat o ten konkretny model..

EP07-412
PKP Intercity S.A.
Zakład Centralny
N REV Kr 01.08.12


Panie Robercie, jedna duża prośba- o dopracowanie w kolejnych edycjach jakości montażu pantografów na dachu. Skalę H0 często ogląda się chcąc nie chcąc z góry i te koślawo zamontowane w stosunku do pudła pantografy psują odbiór znakomitego modelu...
Mam nadzieje że nowa fabryka to lepjej zrobi. Rozumiem że chodzi o to że w niektórych modelach przy przykręcaniu srubką od dołu pantograf się też troche przekręcił i nie był prosty w linii środkowej pudła, tylko pod małym kątem?
 

Podobne wątki