Mam pytanie.Zastanawiam sie nad kupnem kolejki w systemie DCC.Doszedłem do wniosku,że trzeba od czegoś zacząć.Czyli potrzebny zestaw startowy.Miałem do wyboru zacząć z jednym składem i małym kółeczkiem,albo walnąć z grubej rury i kupić zestaw bardziej rozbudowany.
Kierując się opiniami klientów zdecydowałem się na ten:
http://www.modelmania.com.pl/product_info.php?cPath=17_129_526&products_id=8446
Sądziłem,że to dobry wybór - dwa loki (powiedzmy sobie od razu,ze nie są to loki full wypasione,sami wiecie)-znośny zestaw wagonów (mogłoby być więcej,ale..),no i dość spory zestaw torów.Wpadłem na pomysł ,aby do tego dorzucic coś takiego:
http://www.modelmania.com.pl/produc...d=369&osCsid=74f72976f9920ad21110778a31013d58
Co umozliwiło by mniej więcej sterowanie zwrotnicami (bocznica nieobsadzona,ale przy odpowiednim ukierunkowaniu nie trzeba by było jej na razie ruszać,a potem można dokupić kolejny sterownik).
Wybór podyktowany był tym,że po pierwsze - jestem tak zielony jak w ogóle można być w tej dziedzinie,po drugie cena obejmuje napędy i mozna sterować od razu 4 napędami,bo z tego co zauważyłem tańsze mają chyba sterowanie mniejszą ilościa akcesoriów.
Zdecydowałem sie ponieważ opinie generalnie były pozytywne,nawet na tym forum chyba,jak widzę są zwolennicy PIKO. Oczywiście nie przeszkadza mi,że tory mają 2,4 a nie 2,1 milimetra bo nie jestem fanatykiem realizmu.Czy waszym zdaniem jak na początek takie cos może być??? Wiem,że kolejki nie powalają,że nie są to jakies wypaśne modele,ale ja dopiero sie uczę i nie chciałem kupować jakiejś ST-44 z dżwiękiem dopóki sie bardziej nie otrzaskam.Zdaje sobie sprawę,że mozecie powiedzieć,że na początek wypadałoby kupic jakiś mały zestawik-kółeczko z jednym lokiem.Może źle zrobiłem-moze wskoczyłem do za głębokiej wody.... Piszecie,że wiecej niż 4 lokami nie można sterować?
Przykre ,ale prawde powiedziawszy zamierzam sie do góra 4 ograniczyć,moze nawet 3.Myślałem o posiadaniu docelowo 1 elektryka,jednego parowozu i jednego spalinowego-ot taki przekrój przez kolejnictw
czywiscie duzym plusem było tgo,że zestaw ma dosc rozbudowane torowisko.Ponieważ ja nie mam mozliwości ani programów do projektowania.Ba,nie mam nawet złomu który mógłbym sobie ułożyć na podłodze celem pomocy naukowej w wyobrażeniu sobie trasy.Wiem,że pewnie was rozbawiłem tym postem,ale pamiętajcie,że jestem początkujacym,a więc prosiłbym o nie wyśmiewanie się (przynajmniej przesadne) ze mnie.
Torowisko zajmuje o ile pamiętam prawie 2 metry na metr,więc zasadniczo obszar mini makiety jak znalazł.Piszę też,aby zapytać,czy ktoś był w takiej samej sytuacji i czy zadowolony był z decyzji. No cóż- w końcu i tak budowa jako takiej makiety trwa kopę czasu,a ja nie zarabiam dużo,więc uznałem,że jakby wypaliło to taka wystarczy,a potem ewentualnie jakby co to można dorzucić drugą część.Przekopałem sie przez wiekszość materiałów,przeczytałem wszystkie podstawy DCC i obejrzałem wszystko co było do obejrzenia.W tym wasze makiety.Jestem pod wrażeniem.Wasze makiety wszystkie są śliczne wychuchane,wymuskane a oglądałem też makiete jakiegos użytkownika,który podszedł do sprawy tak realistycznie jak to tylko możliwe.(nawet węgiel na hałdzie musi być usypany zgodnie z zasadami i pod okreslonym katem).Ja mam zadanie niełatwe-nie znam nikogo kto by sie tym zajmował a w moim 120 tyś.mieście nie ma nawet sklepu modelarskiego(był jeden ale padł,a pod hasłem modelarstwo w moim mieście w Panoramie Firm wyskakuje nazwa MODniarstwo,czyli sklep z modą).Krótko mówiąc jestem zdany TYLKO na siebie.
Kierując się opiniami klientów zdecydowałem się na ten:
http://www.modelmania.com.pl/product_info.php?cPath=17_129_526&products_id=8446
Sądziłem,że to dobry wybór - dwa loki (powiedzmy sobie od razu,ze nie są to loki full wypasione,sami wiecie)-znośny zestaw wagonów (mogłoby być więcej,ale..),no i dość spory zestaw torów.Wpadłem na pomysł ,aby do tego dorzucic coś takiego:
http://www.modelmania.com.pl/produc...d=369&osCsid=74f72976f9920ad21110778a31013d58
Co umozliwiło by mniej więcej sterowanie zwrotnicami (bocznica nieobsadzona,ale przy odpowiednim ukierunkowaniu nie trzeba by było jej na razie ruszać,a potem można dokupić kolejny sterownik).
Wybór podyktowany był tym,że po pierwsze - jestem tak zielony jak w ogóle można być w tej dziedzinie,po drugie cena obejmuje napędy i mozna sterować od razu 4 napędami,bo z tego co zauważyłem tańsze mają chyba sterowanie mniejszą ilościa akcesoriów.
Zdecydowałem sie ponieważ opinie generalnie były pozytywne,nawet na tym forum chyba,jak widzę są zwolennicy PIKO. Oczywiście nie przeszkadza mi,że tory mają 2,4 a nie 2,1 milimetra bo nie jestem fanatykiem realizmu.Czy waszym zdaniem jak na początek takie cos może być??? Wiem,że kolejki nie powalają,że nie są to jakies wypaśne modele,ale ja dopiero sie uczę i nie chciałem kupować jakiejś ST-44 z dżwiękiem dopóki sie bardziej nie otrzaskam.Zdaje sobie sprawę,że mozecie powiedzieć,że na początek wypadałoby kupic jakiś mały zestawik-kółeczko z jednym lokiem.Może źle zrobiłem-moze wskoczyłem do za głębokiej wody.... Piszecie,że wiecej niż 4 lokami nie można sterować?
Przykre ,ale prawde powiedziawszy zamierzam sie do góra 4 ograniczyć,moze nawet 3.Myślałem o posiadaniu docelowo 1 elektryka,jednego parowozu i jednego spalinowego-ot taki przekrój przez kolejnictw
Torowisko zajmuje o ile pamiętam prawie 2 metry na metr,więc zasadniczo obszar mini makiety jak znalazł.Piszę też,aby zapytać,czy ktoś był w takiej samej sytuacji i czy zadowolony był z decyzji. No cóż- w końcu i tak budowa jako takiej makiety trwa kopę czasu,a ja nie zarabiam dużo,więc uznałem,że jakby wypaliło to taka wystarczy,a potem ewentualnie jakby co to można dorzucić drugą część.Przekopałem sie przez wiekszość materiałów,przeczytałem wszystkie podstawy DCC i obejrzałem wszystko co było do obejrzenia.W tym wasze makiety.Jestem pod wrażeniem.Wasze makiety wszystkie są śliczne wychuchane,wymuskane a oglądałem też makiete jakiegos użytkownika,który podszedł do sprawy tak realistycznie jak to tylko możliwe.(nawet węgiel na hałdzie musi być usypany zgodnie z zasadami i pod okreslonym katem).Ja mam zadanie niełatwe-nie znam nikogo kto by sie tym zajmował a w moim 120 tyś.mieście nie ma nawet sklepu modelarskiego(był jeden ale padł,a pod hasłem modelarstwo w moim mieście w Panoramie Firm wyskakuje nazwa MODniarstwo,czyli sklep z modą).Krótko mówiąc jestem zdany TYLKO na siebie.