Czy koledzy aby nie mylą dwóch podobnych (ale jednak innych) pociągów, tj. Ost-West Express i Warszawa-Hoek Express? Wydaje mi się, a raczej jestem pewien, że tak.
Pierwszy z wymienionych pociągów kursował do Paryża z wagonami polskimi, radzieckimi, francuskimi i belgijskimi oraz niemieckimi. To w tym pociągu kursowały m.in. francuska dwójka z bagażem, a czasami sam bagaż oraz belgijska, przedwojenna pół jedynka, pół dwójka.
Drugim pociągiem był Warszawa-Hoek Express do Hoek van Holland i w swoim składzie miał wagony polskie, rosyjskie, wschodnio i zachodnioniemieckie oraz wagon kolei duńskich w relacji z i do Kopenhagi, a pociąg kursował do Holandii. Zdjęcie tego właśnie pociągu, zrobione w stacji Hoek van Holland Haven (Port) było przyczynkiem do dyskusji na temat malatury i oznakowania kuszetki 110Ac. W tym pociągu nie pojawiały się wagony belgijskie ani francuskie, bo pociąg nie docierał do żadnego z tych krajów.
Zdjęcie wykonano na pewno już w latach 90. o czym świadczy widoczny fragment wagonu PKP typu Bautzen91 w kremowo-wiśniowym malowaniu, więc jest to już jak najbardziej epoka V. Malowanie oliwkowe zaczęło na dobre zanikać dopiero około 1994 roku, więc jak najbardziej było ono typowe dla pierwszych (około pięciu-sześciu) lat obowiązywania V epoki modelarskiej.
To tylko dwa pociągi, a ile zamieszania
Dla zainteresowanych zestawieniem takiego pociągu załączam kilka fotek z forum beneluxspoor.net pokazujące taką możliwość. Oczywiście lokomotywę możemy zastosować polską - np. EU07 lub ET22, albo nawet SP45 na odcinku granicznym.
Zobacz załącznik 816746
Zobacz załącznik 816747
Zobacz załącznik 816748
Zobacz załącznik 816749