Pytanie? Pu29 h0
- Inicjator wątku GrubyOKularnik
- Data rozpoczęcia
Ale Pu29 (nie: pu29) jest jeszcze bardziej skomplikowany, niż Ol49 (nie: ol49). 
Niewiele jest na rynku modeli parowozów o takim układzie osi, bo i w rzeczywistości nie było takich parowozów zbyt dużo. Ostatnio ukazał się model Trixa francuskiego parowozu (w wersji SNCF i DR, gdzie trafił po wojnie) serii BR 08 DR (http://forum.modelarstwo.info/threads/nowości-nie-pkp-2018.39524/page-13#post-747530), ale nie zgadza się średnica kół, nie mówiąc o inaczej wyglądającym silniku parowym. O cenie ponad 600 euro nie ma co już wspominać.
Niewiele jest na rynku modeli parowozów o takim układzie osi, bo i w rzeczywistości nie było takich parowozów zbyt dużo. Ostatnio ukazał się model Trixa francuskiego parowozu (w wersji SNCF i DR, gdzie trafił po wojnie) serii BR 08 DR (http://forum.modelarstwo.info/threads/nowości-nie-pkp-2018.39524/page-13#post-747530), ale nie zgadza się średnica kół, nie mówiąc o inaczej wyglądającym silniku parowym. O cenie ponad 600 euro nie ma co już wspominać.
Najlepszą bazą na Pu29 jest bezdyskusyjnie BR 19.1 Brawy (czyli Pt31), ponieważ można z niego wykorzystać cały tender oraz napęd na cztery osie wiązane, wraz z kołami, jak również tylną oś toczną parowozu. Oczywiście wykorzystanie napędu wymaga trochę zabawy i nie jest natychmiastowe, bo Pu29 miał w oryginale napędzaną korbowodem drugą, a nie trzecią oś (jak Pt31), ale to da się zrobić. Natomiast niestety wykorzystanie tych elementów oznacza i tak ogrom pracy przy wykonaniu modelu Pu29 na tej bazie. Stanowczo odradzam na pierwszy raz.
Dobrze byłoby jednak kolego @GrubyOKularnik, jakbyś trochę więcej napisał nam o swoich dotychczasowych doświadczeniach modelarskich, może wspomniał ile masz lat. I czy masz jakąś wizję kolekcji, którą chciałbyś budować, wtedy może będzie nam łatwiej coś doradzić.
Dobrze byłoby jednak kolego @GrubyOKularnik, jakbyś trochę więcej napisał nam o swoich dotychczasowych doświadczeniach modelarskich, może wspomniał ile masz lat. I czy masz jakąś wizję kolekcji, którą chciałbyś budować, wtedy może będzie nam łatwiej coś doradzić.
Człowieku, ile Ty masz lat?
O doświadczenie nawet nie zapytam bo widać żeś żółtodziób.
Układ osi nic Ci nie da, średnica kół, ilość szprych, odległość między osiami to są istotne rzeczy.
Może być tak że całą ostoję i układ biegowy możesz robić od podstaw. Podołasz? Szczerze wątpię.
Idąc Twoją logiką z każdej lokomotywy sześcioosiowej zrobiłbyś ET22.
O doświadczenie nawet nie zapytam bo widać żeś żółtodziób.
Układ osi nic Ci nie da, średnica kół, ilość szprych, odległość między osiami to są istotne rzeczy.
Może być tak że całą ostoję i układ biegowy możesz robić od podstaw. Podołasz? Szczerze wątpię.
Idąc Twoją logiką z każdej lokomotywy sześcioosiowej zrobiłbyś ET22.
Czy naprawdę tak trudno poszukać w sieci informacji o parowozie i porównać jego dane techniczne z danymi Pu29?
https://de.wikipedia.org/wiki/DR-Baureihe_22
Już z tego widać, że średnica kół napędnych jest inna. O średnicy kół tocznych i rozstawie osi nie wspominając... Pomijając fakt, że Pu29 ma układ 2-4-1, a nie 1-4-1. Z parowozów o układzie 1-4-1 najlepszy jest Pt31/BR19, o którym już pisał kolega SD. Czego jeszcze kolega GrubyOkularnik potrzebuje?
https://de.wikipedia.org/wiki/DR-Baureihe_22
Już z tego widać, że średnica kół napędnych jest inna. O średnicy kół tocznych i rozstawie osi nie wspominając... Pomijając fakt, że Pu29 ma układ 2-4-1, a nie 1-4-1. Z parowozów o układzie 1-4-1 najlepszy jest Pt31/BR19, o którym już pisał kolega SD. Czego jeszcze kolega GrubyOkularnik potrzebuje?
Widac, ze @GrubyOKularnik uparl sie na parowoz produkcji polskiej. Nie bedzie latwo, ale moze konwersja BR86 na TKt3 na poczatek. BR86 np. PIKO/GUTZOLD nie sa tak drogie a reszte (blaszki, swiatla) tez mozna jakos zdobyc. No i zdecydowanie mniej niz za 600E
Czegoś tańszego
Na forum jest kilku kolegów, którzy budowali parowozy od podstaw - zobacz ich wątki, zobacz ile pracy wymagały te modele. Zwróć też uwagę, że za takie sprawy zabierali się ludzie doświadczeni w modelarskim rzemiośle.
Ja sam babram się w modelarstwie od dawna a moja przebudowa (sic!) niewielkiego tendrzaka ciągnie się w nieskończoność, ze względu na ilość pracy jaka jest potrzebna, żeby odtworzyć maszynę z oryginalnego zdjęcia. Oczywiście, że mam chrapkę na budowę polskiego parowozu niemal od podstaw, ale już na tym etapie mam świadomość, że to będzie cholernie trudna robota ze względu na napęd i układ biegowy. Dlatego postaram się doukulać do końca tą rozgrzebaną (czy jedną z trzech innych) konwersję i wtedy będę się zastanawiał czy dam radę (również czasowo i logistycznie) zabrać się za budowę parowozu od zera.
Na razie może pokaż nam co masz, co potrafisz? Może wyczarujesz coś fajnego ze starego wagonika PIKO? Są naprawdę wdzięcznym materiałem na pierwszą kolejową konwersję!
Na forum jest kilku kolegów, którzy budowali parowozy od podstaw - zobacz ich wątki, zobacz ile pracy wymagały te modele. Zwróć też uwagę, że za takie sprawy zabierali się ludzie doświadczeni w modelarskim rzemiośle.
Ja sam babram się w modelarstwie od dawna a moja przebudowa (sic!) niewielkiego tendrzaka ciągnie się w nieskończoność, ze względu na ilość pracy jaka jest potrzebna, żeby odtworzyć maszynę z oryginalnego zdjęcia. Oczywiście, że mam chrapkę na budowę polskiego parowozu niemal od podstaw, ale już na tym etapie mam świadomość, że to będzie cholernie trudna robota ze względu na napęd i układ biegowy. Dlatego postaram się doukulać do końca tą rozgrzebaną (czy jedną z trzech innych) konwersję i wtedy będę się zastanawiał czy dam radę (również czasowo i logistycznie) zabrać się za budowę parowozu od zera.
Na razie może pokaż nam co masz, co potrafisz? Może wyczarujesz coś fajnego ze starego wagonika PIKO? Są naprawdę wdzięcznym materiałem na pierwszą kolejową konwersję!
A możę spróbujesz od tego:https://sklep.gpm.pl/modele-kartonowe/kolejki/1/87/tkt48-lasermodel-wyciety-laserem. Nie wiem jakie masz doświadczenie ale ten model pozwoli podciągnąć warsztat i zyskać czas na zaplanowanie budowy czegoś trudniejszego.
@GrubyOKularnik chce mieć Pu29, to niech ma, Angraf wydał kartonówkę, pomniejszyć to do 1/87 i robić model statyczny, albo na jakieś gotowe podwozie to zamontować. Chce mieć wyjątkowy parowóz, to niech kombinuje, przecież szkody nikomu nie zrobi a sam zobaczy jak buduje się tabor od podstaw. Podejrzewam też, że to nie musi być idealny Pu29, tylko coś co będzie mu to przypominało, wszak to dla siebie robi, dla własnej satysfakcji. Ewentualnie model Brawy Pt31, ale mi by było szkoda go przerabiać, nie mając doświadczenia. Osobiścię buduje modeliki w podziałce 1/250, nie są idealne, ale mi wystarcza, że mam atrapę na półce czegoś co istniało, a nie tylko zdjęcie w książce tego pojazdu.
Ostatnio edytowane: