Makieta domowa Projekt 368

[Adam Okuń]

Kolega @Zdrada69 zasugerował się chyba jednym ze zdjęć Chrzypsko Wielkie pokazywanych na początku wpisu.

 

[Zdrada69]

Zgodnie z dokumentacją stacji (opis do rysunku z roku 1952) długość użyteczna tego toru, oznakowanego jako 2a wynosi 20 metrów, to w przeliczeniu 9 cm - ja wstawiłem cały tor 11 cm. Rampa czołowo boczna, która sie tam znajduje na oko wygląda jakby zrobiona dokładnie na jeden dwuosiowy wagon.

 

[Zdrada69]

Wczoraj kolejna wizyta w Nojewie - powoli rozglądam się za budynkami, które mają uzupełnić otoczenie stacji no i wyszło mi, że nie wiem zupełnie jak wygląda pompownia która znajduje się na planie i z korespondencji mailowej wynikało, że nadal istnieje. Ostatnio szukałem jej w trochę złym miejscu w odniesieniu do planu. Ponieważ jechałem do Sierakowa - więc było prawie po drodze. Wizyta okazała się ... niesamowita. Na miejscu praca wre i poznaję osobiście nie tylko pracujących przy odbudowie Nojewa z p. Sławkiem Fedorowiczem na czele ale także Państwa Bąków którzy kupili i remontują sąsiednią stację w Bininie. W efekcie odbywamy jazdy drezynowe - po ok. 1 km w każdą stronę od stacji:

Udaje się także wejść na wieżę ciśnień której osprzęt nadal jest sprawny - pierwszy raz mam okazję być we wnętrzu takiej budowli. Jest okazja do dokonania pomiaru wysokości ... No i ten widok ... bezcenny (niestety mój telefon przestał działać i fotki robione zastępczym ze znacznie gorszym aparatem):

A co do pompowni to stoi ale w innym miejscu niż by to wynikało z planu - znacznie dalej od torów - praktycznie we wsi i na module się nie zmieści.

 

[Zdrada69]

No i szkice do ostatnich trzech skrzynek - odcinek z zachodnia głowicą oraz dojazdem od strony Międzychodu/Sierakowa. Na tym dojeździe cztery istotne budowle inżynieryjne - dwa imponujące: most i wiadukt bliżej stacji i dwa mniejsze wiadukty - w tym przerzucony góra - typowy dla tej linii wiadukt dla drogi polnej - w tym wypadku już zarośniętej i nieużywanej.

Widok typowego wiaduktu:

A tak wygląda ten konkretny "od góry"

Dojście - by zrobić zdjęcia = bliskie spotkanie trzeciego stopnia z pokrzywami.

 

[Zdrada69]

Póki co temat jeszcze w dziale "Planuję". Szukam i prowadzę korespondencje w sprawie zaprojektowania do wycinki niektórych obiektów, przeszukuje oferty zagranicznych drobnych wytwórców aby niektóre elementy zaadoptować no i grzecznie w kolejce czekam u Kotebiego na profile czołowe ale "mały może ... mniej". Ponadto życie zawodowe ostatnio dopadło mnie tak, że praktycznie czasu na robotę modelarska nie ma. A drobne drobiazgi ... nawet nie mam czym sfotografować bo tymczasowy telefon robi wszystko poniżej wszelkiej jakościowej krytyki.
Zapadła też decyzja aby zacząć od prostego modułu z przystankiem w Kłosowicach - tak dla wprawki ale tez by mieć dość szybko moduł do fotografowania taboru. Oczywiście jest kilka dylematów - w tym podstawowy - czy robić stan obecny, czy może bardzo stary ?

Wiata - dzisiaj wygląda tak:

Ale kiedyś konstrukcja była bardziej skomplikowana - z drewnem i cegłami:

Po wąskotorówce do konnego (ręcznego ?) transportu gliny tylko relikt:

czy może jednak trochę więcej torów i jakaś koleba :

A sam układ torowy - pojedynczy tor:

czy jednak także dodatkowy tor ładunkowy:

Trochę małych dylematów jest ale skłaniam się raczej ku stanowi obecnemu: bo i parowóz będzie można puścić i Bohun ze Stonką będzie realistyczny...

 

[Zdrada69]

Moduł Kłosowice powoli zmierza ku końcowi realizacji a ja zacząłem się zastanawiać (pewnie trochę późno) nad tym jak zrobić stację techniczną. No i się zdziwiłem że mimo małej skali to w sumie za dużo się nie zmieści na takim module o 99 cm długości.
Dla przypomnienia linia jest lokalna więc nie będzie bardzo długich składów...
Pierwsza wersja wygląda tak:

Długości torów
A - 44 cm (ok 97 m rzeczywiste)
B- 33 cm (ok 72 m rzeczywiste)
C- 33 cm (ok 72 m rzeczywiste)
C1 - 33 cm (ok 72 m rzeczywiste)

Wersja druga:

Tor A - 33 cm (72 m)
Tor B - 33 cm (72 m)
Tor C - 55cm (121 m)

Wersja Trzecia

Raczej wymagała by zdublowania układu na dwóch lustrzanych skrzynkach - nie za bardzo mam na to ochotę:

Tutaj ewidentnie wyszłyby bardzo długie tory - najkrótsze miałyby 99 cm czyli 220 metrów realne.

Wszystkie 3 powyższe koncepcje mają dużą wadę: jeśli chce się obrócić model to trzeba i tak ingerować ręką. Większość modeli parowozów ze względów estetycznych pozbawiona jest w Zetce przedniego sprzęgu więc ciągnąc pociąg mogą tylko kominem do przodu.

Odpowiedzią na ten problem pozostaje chyba tylko obrotnica ...
Jakieś komentarze lub sugestie ?

 

[Zdrada69]

Wersja 4 modułu stacja techniczna - z obrotnicą

Tory A i F - nie za dużo dają - praktycznie tylko do odstawienia lokomotyw bo da się jedynie przez obrotnice wjechać.
Tory B, C, D, E mają po ok 55 cm czyli po ok 120 metrów realnych.
Można to zmodyfikować tez tak że tor F byłby rozjazdem włączony do tory E - przy głowicy - wtedy wyjdą 3 tory po 55 cm (120 metrów) i dwa po 44 cm (97 metrów).

 

[Zdrada69]

Zakup obrotnicy to spory wydatek ... No to zacząłem myśleć aby jednak ten moduł techniczny może zrobić na taki z zaplanowanym krajobrazem ... Po wywołaniu krótkiej dyskusji na temat obrotnic "występujących w przyrodzie na zwykłych torach" ale nie będących elementem na trwale związanym z parowozownią wachlarzową:
http://forum.modelarstwo.info/threads/półobrotnice-w-polsce.11759/page-2#post-591863
pomyślałem o uproszczonej formie mocno skróconej ale jednak stacji zakończonej obrotnicą, Inspiracją jest, a raczej była jeśli chodzi o ten element infrastruktury, stacja w Trzebnicy, na którą wskazał kolega @Marqus .
Schematycznie i historycznie ta stacja wyglądała tak:

Chociaż w późniejszym czasie to jednak trochę inaczej:

Źródło: http://www.covalus.ovh.org/trzebnica/1.html

Mnie jednak chodzi o czas kiedy obrotnica była wykorzystywana (a na tym nowym planie jest wykolejnica więc raczej była tylko reliktem) no i tak pewnie muszę upraszczać (30 cmx99cm obowiązuje).

Pierwsze podejście do takiego planowania "stacji technicznej" wyszło tak:

Daje to 4 tory "techniczne" C,D,E,F o długości ok 55 cm. Tory A i B mogą służyć do odstawiania lokomotyw, może nawet zredukowane do jednego ale z lokomotywownią. Tor G - tez można postawić lokomotywę.

Gdzie można znaleźć opis urządzeń do obrządzania parowozów ale nie dla dużej lokomotywowni a takiej małej - gdzie szopa jest dla 1-2 parowozów - bo chyba nie wszystko tam się znajduje ....

Tak dla orientacji co w Zetce da się zrobić na tych centymetrach "technicznych":
44 cm - akurat na 3 bonanzy i podobne..

22 cm - 3 węglarki 4-osiowe

 

[Zdrada69]

No to dalej męczę temat tej stacji mimo braku komentarzy. Pomyślałem sobie jeszcze o takiej opcji, że początkowo to była stacja końcowa, czołowa a obrotnicą jako zakończeniem, ale potem sąsiedni powiat zdecydował się aby zainwestować w kolej i pociągnąć do siebie także "lokalbanę". Na wprost nie dało rady bo uniemożliwiały to warunki terenowe (skarpa od wzgórza) ale łukiem w bok .. czemu nie. W takim układzie kiedyś można by coś jeszcze dalej podłączać (w sensie moduły).
I tak powstały kolejne warianty.
Praktycznie są one mutacją podobnej koncepcji i lokalizacji elementów jest podobny:
Tory A, B - dla lokomotyw - odstawcze + ew. lokomotywownia
Tory C,D,E - właściwa "stacja techniczna" - w praktyce można wykorzystać na 2 składy + jeden tor na oblot
Tor F - linia odchodząca odchodząca w bok

Wariant 6:

Wariant 7

Wariant 8

No i wracam do pytania co w zakresie obrządzania parowozów powinno być na takiej stacji. W Trzebnicy wyczytałem, że były - parowozownia jednostanowiskowa, żuraw wodny, obrotnica oraz "Wieża wodna" - z tym, że wieży jako takiej nie było, a tylko zbiornik który znajdował się w budynku magazynowym. Czy coś jeszcze jest z kategorii "musi być" w takim wypadku ?
Gdyby coś więcej chcieć dodać to co w pierwszej kolejności ? Zasiek węglowy wraz z jakimś ręcznym dźwigiem ?

 

[hugwa]

Coś jak przez mgłę kojarzę że któraś MIBA była w całości poświęcona parowozowniom...poszukam. Obrazki lepsze niż wypracowania.

 

[hugwa]

Tak zupełnie poza konkursem - to może być niezła książeczka: http://www.ebay.de/itm/Weltbild-Mod...Marklin-etc-/172425072554?hash=item282555cfaa

 

[Salsa]

Gdzie można znaleźć opis urządzeń do obrządzania parowozów ale nie dla dużej lokomotywowni a takiej małej - gdzie szopa jest dla 1-2 parowozów - bo chyba nie wszystko tam się znajduje ....

Pytanie przede wszystkim co to ma być.
Typy i podział parowozowni
Ze względu na kształt budynku głównego (hali parowozowo-naprawczej)

• wachlarzowa - z obrotnicą
• wachlarzowa - bez obrotnicy, z wjazdem przez zespół rozjazdów

okrągła (nazywana też kolistą) - z obrotnicą wewnątrz hali

• prostokątna czołowa - najmniejsze parowozownie, często bez urządzeń do obracania parowozów
• prostokątna przelotowa - z obrotnicą lub trójkątem do obracania parowozów
• prostokątna schodkowa - z obrotnicą lub trójkątem do obracania parowozów
• prostokątna teleskopowa - z przesuwnicami i obrotnicą lub trójkątem do obracania parowozów

Ze względu na klasy (przed wojną do 1933 roku) - w zależności od wielkości, liczby przydzielonych parowozów i drużyn trakcyjnych

• I klasy
• II klasy
• III klasy
• Pomocnicza

Ze względu na klasy (po 1933 roku i krótko po II Wojnie Światowej) - w zależności od wielkości, liczby przydzielonych parowozów i drużyn trakcyjnych

• główna I klasy
• główna II klasy
• pomocnicza
• stacja trakcyjna (późniejsze punkty obrotu parowozów)
• Ekspozytura (późniejsze punkty obrotu parowozów)

Ze względu na pełnione funkcje - w pewnym czasie po II Wojnie Światowej

• główna
• zwrotna (później: pomocnicza)
• punkt obrotu parowozów (później: stacja trakcyjna)

W twoim przypadku jak rozumiem chodzi o parowozownię zwrotną lub punkt obrotu parowozów.

W punkcie obrotu parowozów wykonywane są tu następujące czynności:
1. Oględziny techniczne i usuwanie ujawnionych drobnych usterek.
2. Obrządzanie - jedynie w zakresie zaopatrywania parowozów w węgiel i wodę.
3. Obracanie parowozów.

W parowozowni zwrotnej wykonywane są następujące czynności:
1. Oględziny techniczne i usuwanie ujawnionych drobnych usterek.
2. Obrządzanie - jedynie w zakresie zaopatrywania parowozów w węgiel i wodę, czyszczenie paleniska i popielnika z żużla i popiołu, czyszczenie dymnicy, przedmuchiwanie rur ogniowych.
W przypadku linii z trudnym profilem - dodatkowo zaopatrywanie parowozów w piasek.
3. Obracanie parowozów

Punkt obrotu parowozów powinien posiadać:
- zasiek węglowy
- w zależności od sposobu rozładunku węgla z węglarek - urządzenia do ich rozładunku (na małych obiektach robiono to nawet ręcznie)
- urządzenia do nawęglania parowozów - a więc zasiek węglowy i dźwig z chwytakiem (najprostszy wariant to dźwig napędzany ręcznie)
- urządzenia do nawadniania - a więc żuraw (żurawie) wodne, wieża ciśnień (czasem był to zbiornik na wodę, albo zaopatrywano się z wieży ciśnień służącej całej stacji).
- trójkąt do obracania parowozów (rzadziej obrotnica)

Parowozownia zwrotna powinna posiadać:
- zasiek węglowy
- magazyn piasku (przy trudnym profilu linii)
- w zależności od sposobu rozładunku węgla z węglarek - urządzenia do ich rozładunku (zazwyczaj elektryczny wyciąg suwnicowy z chwytakiem)
- urządzenia do nawęglania parowozów - a więc zasiek węglowy i dźwig obrotowy z chwytakiem na podstawie portalowej lub urządzenia innego typu
- urządzenia do nawadniania - a więc żuraw (żurawie) wodne, wieża ciśnień (czasem był to zbiornik na wodę, albo zaopatrywano się z wieży ciśnień służącej całej stacji).
- urządzenia i stanowiska do obrządzania (stanowisko do czyszczenia dymnicy, stanowisko do oczyszczania rusztu i popielnika - kanał oczystkowy z wózkami szlakowymi
- urządzenia do wyciągania szlaki z kanału oczystkowego (np. elektryczny wyciąg suwnicowy do wózków szlakowych)
- obrotnica lub trójkąt do obracania
Często był jeden kanał podzielony na rewizyjny i oczystkowy.

Mógłbym to Ci wypisać kilka stron więcej, ale myślę że na początek wystarczy.
Pzdr, Piotr

 

[Zdrada69]

@Salsa - dziękuję za nakierowanie na właściwe tory. To o czym myślę to poziom opisany jako punkt obrotu parowozów (stacja trakcyjna).
Tak więc powinny znaleźć się obok obrotnicy jeszcze żuraw (ten udało mi się zidentyfikować na fotkach) + mały zasiek węglowy i urządzenie do nawęglania parowozu, budynek prostokątnej parowozowni. Do rozważenia wieża wodna.
Na parowozownie zwrotną miejsca zbyt mało.
Myślę, że powoli zacznę to sobie jakoś rysować. Niektóre potencjalne elementy mam gotowe, bo kiedyś takie modele popełniłem...

 

[Zdrada69]

Praca koncepcyjna postępuje dalej.
Praktycznie jest decyzja: stacja "techniczna" będzie miała zbudowaną scenerię i będzie inspirowana stacją normalnotorową Trzebnica - w jej schematycznym układzie nawiązującym do przełomu XIX i XX wieku. Generalnie klimat powinien nawiązywac do niemieckiego budownictwa kolejowego Dolnego Śląska.
Ponieważ będzie to uproszczenie to nazwa też będzie uproszczona - na ten moment wygenerowałem takie pomysły:

Tebnica
Trzenica
Trzebica
Trzebna
Trzebnia

Logika jest prosta - to za każdym razem uproszczona Trzebnica. Ogłaszam "konkurs" - co Wam się najbardziej podoba.

Miejsce jakim dysponuję to jedna skrzynka czyli 30x99 cm czyli realne 66x218 metrów co wymusza uproszczenia.
Nawiązanie do realnej stacji daje też efekt taki, że na stacji pomieszczą się 2 składy bo 3 tory z jednej strony będą tworzyć głowicę a z drugiej współdzielić dostęp do obrotnicy - jeden tor pozostanie na oblot.

Na ten moment myśląc o ustawieniu wszystkiego kieruję się też budynkami jakie już mam i jakie potencjalnie można (przynajmniej jeśli chodzi o funkcję i ogólny wygląd wykorzystać).
Idealnie chciałbym pomieścić jeśli chodzi o budynki:
budynek dworcowy, parowozownię prostokątną - jednotorową, obrotnicę (te 3 punkty to pewniaki), a także jeśli będzie miejsce:
magazyn, wieżę wodną, zasiek węglowy z dźwigiem ręcznym.
Z drobiazgów powinien być skrajnik, żuraw wodny i może waga wagonowa.

Posiadane już i potencjalne budowle do wykorzystania to:

Dworzec "miejski"

Dworzec "górski"

Parowozownia

Wieża ciśnień

Dworzec górski raczej jest zbyt wymyślny więc sobie raczej go podaruję. Dworzec "miejski" chyba trochę zbyt duży, choć ten realny w Trzebnicy tez mały nie jest.
Parowozownia - fajna ale raczej zbyt długa - tutaj i ze względu na miejsce oraz rodzaj stacji i ruchu powinno pewnie być coś trochę krótszego.
Wieża ciśnień mi się podoba, takie kształty na Dolnym Śląsku występowały.

No i pierwsza przymiarka jeśli chodzi o schemat - budynki wklejone to dworzec "miejski" i ta parowozownia. To mnie przekonuje, że szczególnie dworzec nie powinien być zastosowany.

 

[Zdrada69]

Na tym przykładzie modułu który miał mieć tylko funkcje techniczne zachęcam wszystkich, którzy coś tam planują do poświęcania temu odpowiedniej ilości czasu i ... prowadzenia studiów nad tematem który modelujecie lub który Was inspiruje. Ot taka refleksja "świąteczna"...

Zacząłem coraz bardziej "gnębić" tę Trzebnicę, która ma być inspiracją dla tego modułu. Przepatrzyłem Internet, dwa artykuły w Świecie Kolei: o linii Wrocław Psie Pole - Trzebnica i o samej stacji w Trzebnicy. Poszukałem starych map - też w Internecie i sam zastanawiam się, czy takie planowanie, szukanie i odkrywanie nie daje tyle samo lub więcej satysfakcji.

Podstawowe i ciekawe ustalenia:
Mój moduł w przeliczeniu na rzeczywistość to 218 metrów. Tory stacyjne w Trzebnicy mają długość użytkową ok. 200 metrów. Czyli ta kompresja nie będzie nie wiadomo jak duża. Obrotnica która miała służyć tylko lokomotywom może być - zgodnie z rzeczywistością wykorzystywana przez wagony towarowe które na niektóre boczne tory (np. na skład węgla) były przeciągane wyciągarką linową. Pociągi towarowo-osobowe: super pasują do miejsca bo często takie właśnie kursowały na tej linii. No i najciekawsza chyba sprawa. Część torów przechodzi wiaduktem nad drogą Poznań-Wrocław (stary przebieg przez miasto). Do lat 60-tych przejeżdżała pod tym wiaduktem też wąskotorówka. Może być fajny motyw.

Kolejne podejście do planu wygląda tak:

Wizualizacja (schematyczna):

Nie jest to jeszcze oczywiście plan ostateczny ale podstawowa logika już chyba się zarysowała.
W stosunku do poprzedniej wersji obrotnica została trochę przesunięta "na dół" - tak by było więcej miejsca na parowozownię i w szczególności by postarać się choć trochę ją ustawić charakterystycznie pod kątem do torów stacyjnych. Przesunąłem też trochę w lewo wiadukt drogowy.
Zastanawiam się czy przy wjeździe na stację nie pomyśleć o małej nastawni. Kiedyś taka była choć nie udało mi się dotychczas znaleźć jej zdjęcia czy rysunku. Może ktoś ma jakąkolwiek informację. Zakładam, że była mała bo obsługiwała raptem jeden semafor wjazdowy i kilka rozjazdów...

 

[Zdrada69]

Poprzednia wersja (to była wersja 10) miała tę zaletę, że powiększyła plac ładunkowy poprzez przesuniecie bardziej w lewo wiaduktu pod którym będzie przechodzić droga oraz poprzez lekki łuk w końcu stacji przybliżyła do dolnej krawędzi obrotnicę dzięki czemu budynek parowozowni można ustawić, tak jak w Trzebnicy, nie równolegle do torów stacyjnych ale pod kątem.
No ale jeszcze się nie pojawiły wszystkie planowane obiekty a wyjazd służbowy i chwila dodana na zjechanie z trasy pozwoliły Trzebnicę zobaczyć i trochę bardziej zrozumieć.
Powstała więc wersja 11 (do dalszej pracy jeszcze):

Tak naprawdę to sądzę, że ostateczne dopieszczenie będzie wymagało posiadania już obiektów i realnego zarządzania przestrzenią. Założenie pozostaje takie by stacja była "inspirowana Trzebnicą" a nie była dokładnym modelem Trzebnicy. Stąd też obiekty będą nawiązywać do istniejących - z wyjątkiem dodanej wieży wodnej. Po analizie nie ma jednak moim zdaniem wystarczająco odpowiedniego budynku dworca - więc tutaj jest decyzja aby pobawić się w kitbashing czyli mocną przeróbkę istniejącego modelu plastikowego.

 

[Zdrada69]

Wersja 12 (przypadkowo napisało mi się 132 ale ... do tego chyba nie dojdzie).

Myślenie się opłaca... Krytyka własnych pomysłów też...
Efekt na razie taki:

Po namyśle doszedłem do wniosku, że i tak na stacji mogą stacjonować dwa składy więc jeden z torów stacyjnych musi pozostać wolny jako ten, którym oblatuje lokomotywa. Ze względu na geometrię i długość oraz jak sądzę nawiązanie do praktyki składy powinny korzystać z toru 1 oraz 2 a oblot lokomotywy powinien być realizowany torem numer 3. To oznacza, że ten tor nie musi być zbyt długi, więc kolejne 11 cm można poświęcić na rozjazd i nie zmniejszy to realnie możliwości ruchowo-manewrowych. W efekcie można zrobić (po lewej) żeberko przechodzące przez wiadukt co cały układ uczyni jeszcze bardziej zbliżonym do prawdziwej Trzebnicy z XX wieku.

Teraz największe dumanie dotyczy torów oznaczonych na schemacie 4,5,6,7. Maksymalnie powinny być tylko 3 (tak było w realu). Na 100% jeden będzie zajęty budynkiem parowozowni, która nawet została wybrana:
http://www.archistories-shop.de/epages/62672593.sf/de_DE/?ObjectPath=/Shops/62672593/Products/113111
mam tylko nadzieję, że nie będzie problemu aby model skleić odwrotnie i dodatkowy budyneczek pojawił się po prawej a nie po lewej stronie patrząc od wrót wjazdowych co byłoby bliższe realnej sytuacji. Parowozownia stanie pewnie na torze 5 lub ew. 6.

Tor 4 powinien kończyć się bardzo ciekawą rampą o kształcie trapezu - choć tutaj pewnie nie idealnego. Rampa była od początku w Trzebnicy i nadal jej nieużywaną resztę można zobaczyć.

Tor 7 potencjalnie mógłby mieć urządzenie do nawęglania. Tutaj podstawowe pytanie brzmi: czy coś takiego było w rzeczywistości ? Jest o tym wzmianka w artykule w Świecie kolei ale na żadnym planie niczego nie widać ... To, że dostęp byłby z odrębnego toru przez obrotnicę - w warunkach tej stacji tez nie powinno dziwić... Jeśli się zmieści to mam też sympatyczny punkt startu do budowy małego dźwigu:

trzeba tylko podwyższyć postument i zrobić zasiek węglowy.

Największym problemem pozostaje czy to się wszystko zmieści - nie ma zbyt wiele miejsca na rozsuniecie się torów ze względu na krawędź skrzynki i ograniczenia wynikające z powierzchni zabudowy parowozownią.

 

[Zdrada69]

Chyba zmierzam do końca - wersja 14. Wcześniej nie zauważyłem, że nie uwzględniłem krótkich torów które powinny być umieszczone na obwodzie obrotnicy i stanowią jej część składową. W prawym górnym rogu ostateczne decyzje będą dopiero zapadać po tym jak będę miał budynek parowozowni i domkniętą geometrię torów stacyjnych dochodzących do obrotnicy.
Sam dworzec pewnie okaże się trochę krótszy co powinno zapewnić więcej "światła" na module. No i zastanawiam się czy pozostanie tylko jeden, czy może dwa (jak w Trzebnicy) budyneczki "toaletowe" przy dworcu. Czas więc powoli uruchomić wątek w dziale "Relacje" bo chyba cd. jako Projekt 368 ze względu na nazwę nie jest OK.