Witam. Debiutuję dziś na tym formum i proszę o pomoc. Otóż kupiłem Pt 31 (Brawa) w wersji analogowej (innych już nie było). Następnie zamonotowałem dekoder dźwiękowy, który wg mnie jest sprawny gdyż lokomotywa wykonuje wszystkie polecenia z multimaus (Roco), a także reaguje na zmiany przyspieszenia, opóźnienie hamowania itd. Jestem także prawie przekonany, że prawidłowo przylutowałem głośniczek, a jednak lokomotywa milczy uparcie. Być może nie potrafię odnaleźć dźwięku w menu multimaus choć nie wydaje mi się to prawdopodobne (może jednak?), a może świadczy to o uszkodzeniu głośnika. Proszę o pomoc kolegów, którzy mają większe ode mnie doświadczenie w sprawach sterowania cyfrowego. Nie ukrywam, że moje doświadczenia w tej materii są mizerne - dotychczas ucyfrowiłem dwie lokomotywy ST 44 i Okl 2 przy użyciu dekoderów Roco bez dźwięku. Nie było z tym problemu być może z uwagi na kombatybilność z multimaus. Nie wiem czy Pt 31, skoro jej adres został odnaleziony przez multimaus pod poz. 3 od razu powinna wydać dźwięki, czy też należy je dopiero, w jakiś tajemny dla mnie sposób, uruchomić. Od razu dodaję, że kupiłem dekoder dedykowany przez Brawę do Pt 31, choć bez istrukcji. Z tego co sam zdołałem ustalić jest to ESU v 3,5, a więc teoretycznie wszystko powinno być ok. Proszę o pomoc.