OP
OP
-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Plany małej dioramki H0e
- Inicjator wątku Kacperek_o2
- Data rozpoczęcia
- Tags diorama h0e makieta modułowa
OP
OP
Mech jest bardzo blisko szyn po to by zasłonić lut. A szyny wczoraj wieczorem już doczyściłem, lokomotywa się wogóle nie zatrzymuję.
-
2
-
2
- Pokaż wszystkie
Jako szczegół do poprawienia lub zastosowania w przyszłości polecam zastosować drobniejszy piasek do stworzenia powierzchni peronu. Taki drobny piasek pozyskuje się z pyłu który szczególnie w lecie powstaje na drogach dojazdowych np. na budowy. Ciężkie pojazdy mielą kołami piasek na drobny pył. Do finalnego przesiania pyłu na już naprawdę drobną frakcję można zastosować sitko zrobione z wkładu popularnego filtra do wody (jak na zdjęciu). Pył można kleić na rozwodniony wikol lub precyzyjniej na lakier do włosów.
Sposoby rozcinania fabrycznych filtrów do wody. Wewnątrz znajduje się drobne sitko. Filtry niektórych producentów zamiast sitka mają warstwę flizeliny. Taki filtr źle przesypuje pył piaskowy.
Sposoby rozcinania fabrycznych filtrów do wody. Wewnątrz znajduje się drobne sitko. Filtry niektórych producentów zamiast sitka mają warstwę flizeliny. Taki filtr źle przesypuje pył piaskowy.
OP
OP
W kwestii piasku, ja używam akwariowego, jest bardzo drobny i dosyć biały. Zalewam mlekiem wikolowym (woda, wikol, płyn do naczyń). Można go potem malować, choć pył pewnie ma naturalniejszy kolor i wygląd.
Na drogi (asfaltowe) jest sporo sposobów:
1. Ja używałem gotowej drogi samoprzylepnej, ale wtedy w zasadzie tylko proste odcinki wchodzą w grę, no i znaki poziome zwykle są już nadrukowane co może być wadą jak i zaletą.
2. Proponuję zajrzeć do kolegi Mafo i rozważyć jego sposób na drogę:
http://forum.modelarstwo.info/threads/moje-modelarstwo-mafo.14665/page-6
3. Wiem, że niektórzy koledzy wylewali jeszcze asfalt z własnoręcznie robionej masy barwionej farbą, ale to już ktoś bardziej doświadczony musi się wypowiedzieć. Są też takie masy gotowe, ale dosyć drogie.
Na drogi (asfaltowe) jest sporo sposobów:
1. Ja używałem gotowej drogi samoprzylepnej, ale wtedy w zasadzie tylko proste odcinki wchodzą w grę, no i znaki poziome zwykle są już nadrukowane co może być wadą jak i zaletą.
2. Proponuję zajrzeć do kolegi Mafo i rozważyć jego sposób na drogę:
http://forum.modelarstwo.info/threads/moje-modelarstwo-mafo.14665/page-6
3. Wiem, że niektórzy koledzy wylewali jeszcze asfalt z własnoręcznie robionej masy barwionej farbą, ale to już ktoś bardziej doświadczony musi się wypowiedzieć. Są też takie masy gotowe, ale dosyć drogie.
OP
OP
OP
OP
Sposobów na drogi jest sporo. Poniżej pokrótce spróbuję Ci podać proste sposoby
Drogę można zrobić ze szpachli elastycznej (tak robiłem na samochodowej makiecie modułowej). Ja używam najczęściej szpachli elastycznej do drewna kupionej w jednym z marketów budowlanych i wybrałem tą z tańszych. Akurat była w kolorze szarym i to mi pasowało. Najpierw wyznaczasz drogę na makiecie, potem trzeba wyciąć sobie ogranicznik dla szpachli - ja używam kartonu grubości 1mm lub maksymalnie 2mm. Paski kartonu przyklejam taśmą papierową do makiety i mam swego rodzaju rynienkę, w którą nakładam szpachlę, wyrównuję i zostawiam do wyschnięcia. Trzeba pamiętać o oderwaniu pasków kartonu w miarę szybko, najlepiej bezpośrednio po wyrównaniu szpachli, bo jak szpachla zaschnie to są kłopoty z oderwaniem. Potem szlifowanie, uzupełnianie, szlifowanie itd. aż do uzyskania żądanej powierzchni. Potem farba (ja używam Fallera do asfaltu) nakładana wałkiem gąbkowym (daje fajną strukturę). Po wyschnięciu nanoszę linie, oznaczenia itd. Można tu ponacinać powierzchnię, zwaloryzować, wedle upodobania.
Można też używać innych mas szpachlowych. Niektórzy mieszają taką szpachlę z węglem uzyskanym z filtrów typu Brita żeby od razu uzyskać kolor.
Drogę można zrobić z papieru ściernego. W marketach można kupić gotowe w formie taśmy różnych szerokości. Na którejś z dioramek użyłem taki o ziarnistości bodajże 200. Potem malowanie najlepiej aerografem lub wałkiem (tu uwaga na farby wodne, bo z reguły ze zwykłego papieru ścierniwo potrafi się zmywać pod wpływem tarcia pędzla i stąd aerograf lub wałek). Po wyschnięciu malowanie linii i waloryzacja.
Można wykorzystać gotowce z pianki do przyklejenia - takie robi Faller, Heki, Busch i jeszcze ktoś. Są z liniami i są bez linii, są odcinki proste i zakręty, są też skrzyżowania. Każda z firm ma swój odcień asfaltu i swój promień zakrętów. Taką drogę też można po przyklejeniu zwaloryzować, ukryć łączenia i będzie wyglądać ciekawie.
Popatrz w moje tematy warsztatowe albo w tematy z pokazanymi modelami samochodów to zobaczysz jak wygląda taki asfalt.
Drogę można robić też z tektury. Grubość najwygodniejsza to 1 mm, bo najprościej się ją tnie. Tekturę możesz kupić albo w sklepach modelarskich albo poszukać w necie. W sklepach modelarskich z reguły są arkusze mniejsze niż można kupić w innych miejscach, także przy dużych długościach czasem warto kupić większy arkusz, to nie będzie widocznych łączeń.
Tekturę powinieneś zabezpieczyć przed chłonięciem wody i do tego służą żywice, np. Paraloid. Można też impregnować cyjanoakrylem ale to drogie i toksyczne. Po pocięciu i przyklejeniu malowanie, linie i waloryzacja.
Takiej drogi nie pokazywałem na forum bo już tej dioramy nie mam.
To takie chyba najprostsze sposoby na drogę. A jak będziesz miał pytania to dawaj śmiało. Jak chcesz pogadać na spokojnie to dawaj na PW.
Miłego "asfaltowania".
P.S.
Linie najprościej możesz zrobić białym pisakiem olejowym albo białym pisakiem do oznaczania płyt CD.
Możesz też wyznaczyć linie przez obklejenie asfaltu taśmą samoprzylepną papierową i pomalować aerografem albo wałkiem.
Edit:
Łączenia tektury można łatwo ukryć za pomocą szpachli. Nakładasz niewielką ilość szpachli, żeby zakryć i wyrównać łączenie, po wyschnięciu delikatne szlifowanie. Po pomalowaniu wałkiem, po dwóch warstwach nie widać łączeń.
Drogę można zrobić ze szpachli elastycznej (tak robiłem na samochodowej makiecie modułowej). Ja używam najczęściej szpachli elastycznej do drewna kupionej w jednym z marketów budowlanych i wybrałem tą z tańszych. Akurat była w kolorze szarym i to mi pasowało. Najpierw wyznaczasz drogę na makiecie, potem trzeba wyciąć sobie ogranicznik dla szpachli - ja używam kartonu grubości 1mm lub maksymalnie 2mm. Paski kartonu przyklejam taśmą papierową do makiety i mam swego rodzaju rynienkę, w którą nakładam szpachlę, wyrównuję i zostawiam do wyschnięcia. Trzeba pamiętać o oderwaniu pasków kartonu w miarę szybko, najlepiej bezpośrednio po wyrównaniu szpachli, bo jak szpachla zaschnie to są kłopoty z oderwaniem. Potem szlifowanie, uzupełnianie, szlifowanie itd. aż do uzyskania żądanej powierzchni. Potem farba (ja używam Fallera do asfaltu) nakładana wałkiem gąbkowym (daje fajną strukturę). Po wyschnięciu nanoszę linie, oznaczenia itd. Można tu ponacinać powierzchnię, zwaloryzować, wedle upodobania.
Można też używać innych mas szpachlowych. Niektórzy mieszają taką szpachlę z węglem uzyskanym z filtrów typu Brita żeby od razu uzyskać kolor.
Drogę można zrobić z papieru ściernego. W marketach można kupić gotowe w formie taśmy różnych szerokości. Na którejś z dioramek użyłem taki o ziarnistości bodajże 200. Potem malowanie najlepiej aerografem lub wałkiem (tu uwaga na farby wodne, bo z reguły ze zwykłego papieru ścierniwo potrafi się zmywać pod wpływem tarcia pędzla i stąd aerograf lub wałek). Po wyschnięciu malowanie linii i waloryzacja.
Można wykorzystać gotowce z pianki do przyklejenia - takie robi Faller, Heki, Busch i jeszcze ktoś. Są z liniami i są bez linii, są odcinki proste i zakręty, są też skrzyżowania. Każda z firm ma swój odcień asfaltu i swój promień zakrętów. Taką drogę też można po przyklejeniu zwaloryzować, ukryć łączenia i będzie wyglądać ciekawie.
Popatrz w moje tematy warsztatowe albo w tematy z pokazanymi modelami samochodów to zobaczysz jak wygląda taki asfalt.
Drogę można robić też z tektury. Grubość najwygodniejsza to 1 mm, bo najprościej się ją tnie. Tekturę możesz kupić albo w sklepach modelarskich albo poszukać w necie. W sklepach modelarskich z reguły są arkusze mniejsze niż można kupić w innych miejscach, także przy dużych długościach czasem warto kupić większy arkusz, to nie będzie widocznych łączeń.
Tekturę powinieneś zabezpieczyć przed chłonięciem wody i do tego służą żywice, np. Paraloid. Można też impregnować cyjanoakrylem ale to drogie i toksyczne. Po pocięciu i przyklejeniu malowanie, linie i waloryzacja.
Takiej drogi nie pokazywałem na forum bo już tej dioramy nie mam.
To takie chyba najprostsze sposoby na drogę. A jak będziesz miał pytania to dawaj śmiało. Jak chcesz pogadać na spokojnie to dawaj na PW.
Miłego "asfaltowania".
P.S.
Linie najprościej możesz zrobić białym pisakiem olejowym albo białym pisakiem do oznaczania płyt CD.
Możesz też wyznaczyć linie przez obklejenie asfaltu taśmą samoprzylepną papierową i pomalować aerografem albo wałkiem.
Edit:
Łączenia tektury można łatwo ukryć za pomocą szpachli. Nakładasz niewielką ilość szpachli, żeby zakryć i wyrównać łączenie, po wyschnięciu delikatne szlifowanie. Po pomalowaniu wałkiem, po dwóch warstwach nie widać łączeń.
No Mafo, wstrzeliłeś się przez przypadek w roboty u mnie na makiecie ( po wielkich rozkminach w końcu ruszyłem z tematem).
Na wszelki wypadek tą szpachlę pociągnąłem wikolem... Fakt, na opakowaniu nie dopatrzyłem się słowa "elastyczna", ale nie sądziłem, że będę nią peron z asfaltową nawierzchnią robił... Na to akryle pójdą...
Tak czy siak dzięki...
Pozdrawiam,...
Na wszelki wypadek tą szpachlę pociągnąłem wikolem... Fakt, na opakowaniu nie dopatrzyłem się słowa "elastyczna", ale nie sądziłem, że będę nią peron z asfaltową nawierzchnią robił... Na to akryle pójdą...
Tak czy siak dzięki...
Pozdrawiam,...
| Autor wątku | Podobne wątki | Forum | Odpowiedzi | Data |
|---|---|---|---|---|
|
parowozy by piotr66 - plany na przyszłość | Wąskotorówka | 3 |