Mozna ja samemu zmienić/przerobić i model mamy doskonały
[DOUBLEPOST=1476036449,1476036103][/DOUBLEPOST]
O tutaj się spotkałem z dwoma kategoriami nazewnictwa. Zgarniaczem w lokomotywowni nazywano zgarniacz np. EU07, ST43, ST44, ET41 ale juz w SM42 słyszałem jak mówiono na te zgarniacze "lemiesze" pewnie i ze względu skojarzenia skosu do pługu ale takie nazewnictwo lata temu zasłyszałem. To chyba jak "patyk" do pantograf, na warsztacie patyki robili ale mistrz mówił i wpisywał w rubryce naprawa- pantograf. Czasami te obiegowe nazwy wpisywały się w codzienność kolejową. Jednak "lemiesz" syszałem i przy SM42 jak i czasami z tymi, którzy pamiętają parowozy. To co zasłyszałem co do nazewnictwa było w MD Ostrów Wlkp. może w innych rejonach było inne nazewnictwo nie przeczę.
Być może to jest podobne uproszczenie językowe jak przy slizgaczu/slizgu na pantografie obiegowo mówiono na to "łyżwa" taki kątownik z miedzi doskonałej jakości 99,9% montowany na pantograie, który odpowiada za styk z siecią.