Wpadłem jeszcze na jeden pomysł
A mianowicie rozmyślam jeszcze trzecią opcję, dioramę do której mógł bym podpiąć tory aby diorama mogła jeździć po pełnym kolej a nie tylko po 80 cm torze
Na dioramie bym sobie zrobił jakąś lokomotywownię kilka zwrotnic, semafory, a jak bym chciał się pobawić kolejką to bym dołączył resztę torów które bym potem chował
Zrobienie makiety to nie koszt 100, 300 ani 600 zł, to są tyciące i setki godzin spędzonych przy makiecie, boję się, że nie podołam aż takiemu wyzwaniu jak makieta kolejowa, diorama to jednak zawsze coś mniejszego od makiety (owiele mniejszego) i łatwiej jednak to skończyć...
Nie chcę podejmować się czegoś czego nie dam rady zrobić, i wyjść na tym jak Zabłocki na mydle.
Takie rozwiązanie jakie opisałem powyżej jest o wiele łatwiejsze i mniej kosztowne
Jeszcze to przemyślę i założę nowy temat tym razem już z relacją pracy
Pozdrawiam i nie miejcie mi za złe, że tak zmieniam te plany ale chcę podjąć dobrze przemyślaną decyzję