• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

O taborze USA

OP
OP
D

Dariusz

Gość
Najwiekszy postep jakosciowy zrobila kanadyjska firma Rapido. Jeszcze nie tak dawno to co pokazywali to byla tragedia: fatalne wykonawstwo made in China. Dzis iloscia detalu wyprzedzaja firmy z USA a wykonanie ich modeli nie odbiega od najlepszych amerykanskich.
Oczywiscie dalej produkuja w Chinach ale zmienili fabryke i pilnuja jakosci.
Poza caboos'em CSX reszta modeli to prototypy wymagajace jeszcze poprawek.
Caboose w malowaniu CSX zostal poprzednio blyskawicznie wyprzedany ale firma ma zamiar go powtorzyc.
 

Załączniki

OP
OP
D

Dariusz

Gość
Prace modelarzy. Czesto byly to konwersje czy modele ulepszane ale bylo troche modeli budowanych od podstaw. Chyba wszystko co tam pokazywano bylo patynowane.
 

Załączniki

OP
OP
D

Dariusz

Gość
Kolejne zdjecia z wystawy. Fajnie jest zrobione wnetrze wagonu restauracyjnego. Pelna zastawa, na talerzach sa dania, we flakonikach kwiaty etc...
 

Załączniki

OP
OP
D

Dariusz

Gość
W dziale 1:1 wspominalem o pociagu Green Diamond kolei Illinois Central. Nie mialem kolorowego zdjecia ale tu ponizej jest skan z czasopisma Mainline przedstawiajacy model tego pociagu w skali HO. Model wyprodukowala firma Overland Models 18 lat temu.
 

Załączniki

OP
OP
D

Dariusz

Gość
Tu jest HO "rarytas". Kupilem to razem z innym zlomem. 6-osiowy wagon "depressed flat car" produkowany w Austrii przez ROCO. Jest to stare ale ile ma lat to nie wiem. Wagon jest zrobiony typowo po europejsku. Ma kola-lyzwy z plastiku, zabawkowy sprzeg i wozki zamocowane na wcisk przez co nie daja sie wymienic na cos lepszego. Sprzeg jest zamotowany bardzo dziwnie (po europejsku) i tu tez nie mozna go wymienic na lepszy Kadee. A co najdziwniejsze sprzeg jest zamontowany na wozku (co za balwan wpadl na taki kuriozalny pomysl). Zupelnie nie tak jak w oryginale. Kolo do hamulca recznego mocno przeskalowane. Oczywiscie zadnych elementow systemu hamulcowego nie odtworzono. Ciekaw jestem ile ten prymitywny modelik ma lat?
Moze ktos wie?
To by sie nadawalo na przerobke na PKP.
 

Załączniki

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
6.103 145 0
Ten wagon wyszedł chyba tez w wersjii europejskiej (sprzęg i zderzaki) - kojarzę go na jakimś zdjęciu z kolekcji ŁKMK.

Dariusz napisał(a):
A co najdziwniejsze sprzeg jest zamontowany na wozku (co za balwan wpadl na taki kuriozalny pomysl).
Nooo... tak się kiedyś montowało sprzęgi ;)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.985 531 30
Misiek napisał(a):
Ten wagon wyszedł chyba tez w wersjii europejskiej (sprzęg i zderzaki)
Wszystko sie zgadza, był nawet dostępny w sklepach Centralnej Składnicy Harcerskiej w Polsce, w 1977 roku. Mam ten model, wraz z kilkoma innymi, spośród tych, które w tym czasie były sprowadzone do Polski. Było wtedy trochę modeli Roco i Liliputa, a podobno także Jouef, ale tych ostatnich nie pamiętam.
Dariusz napisał(a):
A co najdziwniejsze sprzeg jest zamontowany na wozku (co za balwan wpadl na taki kuriozalny pomysl).
To nie takie kuriozalne. Jak wspomniał Misiek, tak wtedy montowano sprzęgi, bo nie był jeszcze stosowany mechanizm krótkiego sprzęgu (chociaż same sprzęgi np. Roco już oferowało), a to był jedyny sposób na problem zderzaków na ciasnych łukach w taborze europejskim. Oczywiście w modelach taboru amerykańskiego tego problemu nie było, ale producenci europejscy stosowali powszechnie to rozwiązanie.
 
OP
OP
D

Dariusz

Gość
No to teraz wszystko jasne. Czyli to byl wagon raczej europejski. Ja sie nie zetknalem z czyms takim tutaj. Moze to jakas przemalowanka. Ale, ze to bylo w CSH za czasow Gierka to mnie Andrzej zaskoczyles.
Popatrzecie jak tu montowali sprzegi. Zdjecie tez bardzo starego wagonu z lat 60/70-tych (wozki nie do konca wykonczone)
 

Załączniki

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.985 531 30
Dariusz napisał(a):
Ale, ze to bylo w CSH za czasow Gierka to mnie Andrzej zaskoczyles.
A owszem były i to całkiem sporo. Była to chyba jedna dostawa, dość duża, bo modele były dostepne przez wiele miesięcy nie tylko w Warszawie. Były one dość drogie, przeciętnie 2-3 razy droższe od modeli Piko (oczywiście jakość też, jakby, trochę inna). Jak pamiętam, były 2 elektrowozy Roco (E144.5 i E44), diesel BR 215 (chyba w kilku kolorach), z Liliputa BR38 w dwóch wersjach, podbijarka i drezyna Plasser (te ostatnie bez napędu), no i oczywiście troche wagonów obu firm.

Dariusz napisał(a):
Popatrzecie jak tu montowali sprzegi.
W Ameryce można pozwolić sobie na takie mocowanie sprzęgów, bo nie ma problemu zderzaków na łukach. W modelach europejskich bez systemu kinematyki KK się nie da.
 
OP
OP
D

Dariusz

Gość
ES44AC InterMountain Railway Co. w skali HO
Chociaz czuje wstret do najnowszych lokomotyw to przyznaje, ze wykonanie tego modelu moze budzic uznanie. Znakomity detal i swietne wykonanie. Barierki zrobiono z plastiku ale nic tu sie nie wygina. Wszystkie uchwyty ladnie wyskalowane. Najwyzszej jakosci wykonanie. Zadnych zaciekow, nierownosci czy krzywo doklejonych czesci. Malowanie tez super. Lepsze niz w brassach.
Ten model zdecydowanie lepiej wyglada w rzeczywistosci niz na zdjeciach, ktore porobilem.
 

Załączniki

Reakcje
0 0 0
Dariusz napisał(a):
To juz ostatnie bo calkowicie zamykam biznes modelarski. Kryzys tez mnie dopadl.
Tim Mulina wydał takie niby książeczki:
http://www.quickpicbooks.com/files/Nycmohawkbook.html
Format A5, chyba jakieś xero, około 200 fotek. Kupiłem kilka, 17 USD, jakość tragiczna, zdjęcia wielkości znaczków, nic nie widać, a wydaje ciągle nowe więc chyba popyt ma.
Wolałbym to mieć na płytce w kolorze i normalnej wielkości. Myślę, że jakby w tej cenie dać na płytę DVD ok. 500 zdjęć 2000-2500 pikseli w kolorze to można by stuknąć kilka groszy, a inwestycja minimalna. Aparat i nagrywarka DVD które pewnie masz i płytki po kilka centów. Nawet jakby się sprzedało po 100 z jednej lokomotywy to nie jest mało.
Ja biorę każdą z parowozem w każdym razie jakby co. ;)
 
OP
OP
D

Dariusz

Gość
Gra nie warta swieczki. Przede wszystkim kto bedzie jezdzil po muzeach i fotografowal te lokomotywy? A ile jest ich w tych muzeach? Moze 1% tych wszystkich typow co jezdzily. Pozycji ksiazkowych w USA o kolejach znajdziesz dziesiatki tysiecy. Zdjecia na DVD? Mam tego sporo ale niektore zdjecia wymagaja zgody na publikacje w celach zarobkowych (to akurat mozna zalatwic). Na razie zrobilem z kolega DVD z paroma planami fabrycznymi. Dam to na E-bay. Beda chetni to dobrze nie to znaczy, ze nie ma sensu.
 
OP
OP
D

Dariusz

Gość
Firma Exact Rail wypuscila wagon chlodnie kolei Union Pacific. Jest to Trinity 64' TRINCool. Bardzo duzy wagon ladnie wykonany w serii Platinum. Pasuje tylko do najnowszej epoki jako, ze zaczeto je wprowadzac po 1995 roku. Jak ktos lubi najnowsze koleje to produkt jest naprawde wysokiej jakosci i warto by go mial. Mnie tego typu tabor kompletnie nie interesuje.
 

Załączniki

Podobne wątki