NIE DA SIĘ WYPRODUKOWAĆ TANIO MODELU PRZY MAŁYM NAKŁADZIE, NIEZALEŻNIE OD TECHNOLOGII WYKONANIA.
Czy 600-1000PLN to tanio? Względna sprawa. Patrząc na to co zawiera w sobie Pt31 uważam, że to bardziej adekwatna cena niż 2000-2500.
Dariusz napisał(a):
Z tymi kitami to chyba masz tu duzo racji ale przy produkcji wagonow. Z lokomotywami sie tak nie da. Widzisz produkcja lokomotywy i wagonu to calkiem dwie rozne rzeczy.
Lokomotywma oprocz wygladu ma jeszcze jezdzic.
Wagonow sprzedasz pare tysiecy a lokomotyw juz nie. .
Wszystko jest kwestią ceny. Lokomotywa typu Pt31 albo 47 lub jakakolwiek inna w cenie "przystępnej" sprzeda się w tysiącach, bo trafi do zupełnie innej klienteli niż model Brawa na przedpłaty.
Dziś 100 szt. Pt31 kosztuje tyle co bardzo dobre auto. Musi kosztować tyle co auto klasy golfa. Wtedy i klienteli będzie odpowiednio więcej, choćby rodzice kupujący prezenty dla swoich synów.
Dla mnie zupełnego laika, który nie ma żadnej kolejki w domu, poza zestawem syna firmy LEGO

, który może i by chciał zbudować sobie kiedyś makietę z III epoki ceny są zaporowe, mimo, że pracuję w Szwecji i nie narzekam na płace. To nie chodzi o to żeby trafić do takich jak Wy, którzy są gotowi do poświęceń i którym można zdiagnozować idee nadwartościowe , typowe dla hobbystów. Chodzi, żeby poszło do zwykłych ludzi, takich jak ja, którzy mają dziwne impulsy, np. chcą mieć polski parowóz, ale po krótkim przeglądzie oferty zapał im stygnie i zamiast Pt31 skończy się pewnie na nie takim polskim Oi2.