W ramach uzupełnienia chciałbym pokazać, jak połączyć te wszystkie elementy. Istotne dla mnie było, aby całość była możliwie mała i zwarta, dała się montować bez płytki drukowanej. Oczywiście pewnie można inaczej, być może lepiej, ale moje rozwiązanie wydaje się całkiem sensowne.
Wczoraj oświetliłem w ten sposób 2 wagony. Dodałem jeszcze rezystory do regulacji natężenia prądu diody

D

tak tak, tylko krowa....) - dzięki temu świeci dużo bardziej "prawdziwie". U mnie wystarczyło dodać 1 rezystor szeregowo na wyjściu z tego co pamiętam 450 Ohm.
robimy oczka z nóżek kondensatora i wyginamy i skracamy trochę nóżki stabilizatora.
nakładamy kondensator na stabilizator, można między nie włożyć jakąś tekturkę, żeby się nie dotykały.
nakładamy na to mostek prostowniczy i lutujemy od strony (+) mostka i kondensatora, wejścia na stabilizator.
następnie skracamy nóżkę kondensatora filtrującego (nie ma znaczenia polaryzacja) i zawijamy na nim odcinek kynaru, to będzie (-) układu.
wkładamy nóżkę kondensatora w otwór (-) elektrolitu i lutujemy. Powinno się tam spotkać 5 punktów (-) mostka, kondensatora elektrolitycznego, stabilizatora, kondensatora filtrującego i zasilania listwy led.
ostatnią rzeczą jest połączenie nóżek kondensatora filtrującego, wyjścia stabilizatora i rezystora szeregowego.
Do drugiego końca rezystora dolutowujemy kabelek który będzie (+) listwy zasilającej. Kabelki z blaszek dolutowujemy do wejścia mostka ~/~.
Ja montowałem blaszki skracając troszkę boki i leciutko wyginając końcówki, ale aplikacja blaszek zależy od wózka.
Kynar można dolutować do blaszek bardzo łatwo, trzeba uważać, aby nie przesadzić z lutowiem.