Tymi lokomotywami zainteresowani mogą być już niedługo prywatni przewoźnicy.
Wielu z nich obecnie eksploatuje maszyny elektryczne mające dziesiątki lat, i stanowiące technikę sprzed pół wieku. Te maszyny kiedyś wreszcie muszą zakończyć swój żywot, a z tego co nie raz gdzieś czytam, to faktycznie powoli nadciąga czas, gdy przewoźnicy będą zmuszeni je wycofać i zastąpić je nowszymi. Zapewne też, to dlatego ostatnio coraz częściej się spotykamy z informacjami na temat zainteresowania bądź już zakupu nowoczesnych maszyn.
To jest lokomotywa produkowana w naszym kraju, więc myślę że jej cena będzie konkurencyjna w porównaniu do innych lokomotyw o podobnym przeznaczeniu, produkcji zagranicznej. Gdy już lokomotywa przejdzie okres prób, zostaną usunięte wady, zaś sama eksploatacja wypadnie zadowalająco, to przypuszczam, że któryś przewoźnik szybko będzie je chciał mieć u siebie.
Producent na swoich stronach internetowych nie podaje wprost dla jakich odbiorców maszyny mają być wytwarzane, jednak jest napisane z przeznaczeniem do pociągów towarowych. Dla prywaciarzy więc jak najbardziej.