Jeszcze mam pytanie dotyczące prototypu modelu wagonu 111A Herisa.
Czy układ hamulcowy zamontowany na wózku nie będzie kolidował z mechanizmem krótkiego sprzęgu? Patrząc na wózki Roco, Sachsena, czy innych producentów, mają one pionowe odchylenia jednej strony ramy dla zapewnienia dobrej pracy mechanizmu sprzęgowego bez kolizji z wózkiem. W 111A rama ma wycięcie na sprzęg, ale na zdjęciach wygląda że układ hamulcowy na wózku może kolidować ze sprzęgiem. Nawiasem mówiąc trudno to ocenić, bo wózek jest założony odwrotnie niż w oryginale (powinien mieć tłumiki wężykowania od strony końca wagonu) (mam tu na myśli ostatnie zdjęcie Roberta z poniedziałkowego postu z godz. 17:23).
I jeszcze jedno - czy koła będą ułożyskowane w metalowych "łożyskach" (jak to ma miejsce u Roco, Robo, itp.), czy tylko w plastikowych maźnicach jak u Sachsena / Tilliga i jak widać na fotkach. Chciałbym, by dało się ten element jeszcze dopracować pod tym względem, bo rzutuje to na właściwości jezdne modelu, ale także na trwałość wózka (plastikowe maźnice w niektórych modelach się wycierają gdy się nimi dużo jeździ). Poza tym ułatwiłoby to przeniesienie zasilania do oświetlenia wnętrza.
I znów czarna magia
