• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Nowości PKP 2013

karol_mar

Znany użytkownik
Reakcje
69 1 0
Ryflowany dach wg. mnie to żaden problem, wagony w tym malowaniu występują także w wersji z gładkim. Aby tylko numery boczne się zgadzały. A inne detale - tu trzeba pójść na kompromis, wbrew pozorom ryfle to jeden z naprawdę wielu szczegółów wyróżniających poszczególne odmiany konstrukcyjne jednego typu.
Jeśli detale nie mają znaczenia, to wystarczy kupić pseudomodele Piko i będzie taniej. Numery się zgadzają, a że wagony tylko przypominają oryginały, to nie problem przecież.
 

Preki

Aktywny użytkownik
PGM
Reakcje
128 3 0
Jeśli detale nie mają znaczenia, to wystarczy kupić pseudomodele Piko i będzie taniej. Numery się zgadzają, a że wagony tylko przypominają oryginały, to nie problem przecież.
Znaczy się nie aż takie uproszczenie detali miałem na myśli! Tu raczej chodzi o to, że różnice między poszczególnymi partiami polskich "igreków" są naprawdę różne (układ stopni, dolny kant pudła - zaokrąglony lub nie, okna, drzwi czołowe, i można by wymieniać). Z numerami chodzi mi o to, aby model Herisa faktycznie odpowiadał opisem wagonowi ze starszej partii produkcyjnej, jaki widać na zdjęciu. Nigdzie nie wspomniałem o tym, aby całkowicie pójść na uproszczenie.

Nie jestem pewien też do końca, do jakiej półki cenowej będzie się zaliczać ten model, ale stawiam że około 200 zł będzie - jak dla mnie przyzwoita cena za przyzwoity wagon.
 

Gethvar

Znany użytkownik
Reakcje
229 4 0
W takim razie nie powinno być też problemu z zakupem interesującej nas wersji modelu (inaczej jak z SM42 Piko) po normalnej cenie. Ciekawe, czy doczekamy się także innych typowo polskich wagonów, takich jak bagażowy 209C, półbagażowy 609A, kuszetka 110A czy też pocztowe 304C. To wszystko będzie zapewne zależeć od zainteresowania.
Ja bym zostawił też coś dla Robo, może się zajmie którymś z tych wagonów jak już skończy ryflaki...
 

WrocT

Znany użytkownik
Reakcje
296 35 1
Czy mam rozumieć, ze modele ROBO się już przejadły?
Nawet producent podaje właściwe składy (mógł podać jeszcze lokomotywy). Jak widać pełen profesjonalizm:
robo.JPG
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.889 526 30
Mam wątpliwości, co do zasady, że 1 klasa była zawsze (zaraz?) za lokomotywą. W tamtych czasach wagony 1 klasy umieszczano zwykle w środku składu. A teraz, zwłaszcza w pociągach tzw. "kwalifikowanych" 1 klasa jest często jest na jednym końcu składu (oddzielona od dwójki wagonem barowym albo restauracyjnym) - zależnie od kierunku jazdy bezpośrednio za lokomotywą, lub wręcz przeciwnie.
 
OP
OP
robo

robo

Znany użytkownik
Reakcje
642 11 6
Mam wątpliwości, co do zasady, że 1 klasa była zawsze (zaraz?) za lokomotywą. W tamtych czasach wagony 1 klasy umieszczano zwykle w środku składu. A teraz, zwłaszcza w pociągach tzw. "kwalifikowanych" 1 klasa jest często jest na jednym końcu składu (oddzielona od dwójki wagonem barowym albo restauracyjnym) - zależnie od kierunku jazdy bezpośrednio za lokomotywą, lub wręcz przeciwnie.
Z tego co się dowiedziałem, to wagony 102Aa nie miały nawet świateł końca składu i występowały tylko za lokomotywą. Mam nawet takie zdjęcie, wagonu 1 klasy tuż za SU46 na potwierdzenie mojej tezy tylko muszę zapytać o zgodę na jego umieszczenie na forum.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.889 526 30
Na pewno zdarzało się, iż taki wagon był tuż za lokomotywą, ale nie sądzę, by była to reguła. Większość wagonów starszej konstrukcji nie miało wbudowanych sygnałów końcowych, ale nie było to powodem umieszczania ich bezpośrednio za lokomotywą. Zresztą brak świateł byłby raczej powodem wstawiania takich wagonów właśnie w środek składu tak, by nigdy nie znalazły się na końcu pociągu. Kolega Jarek słusznie zwrócił na to uwagę.

Mała poprawka: często wagon 1 klasy był tuż za lokomotywą przy składach zestawionych z zespołu Bipa i jednej jedynki. Ale oczywiście przy powrocie takiej jedynki nie przestawiano i wracała na końcu składu. W tej roli nie raz jeździły ryflaki różnych typów.
 
Ostatnio edytowane:

WrocT

Znany użytkownik
Reakcje
296 35 1
Odnośnie zasady, skąd wiadomo, ze w okolicy Elbląga a może i nie tylko, wśród kolejarzy nie panowała, nie pisana zasada o tym ze wagon 1. klasy musi być za lokomotywą:)
Chyba, że ktoś ma zestawienia składów pociągów z danego miejsca i okresu:gwizd:
Ciekawie więc wyglądały manewry gdy zmieniano kierunek na powrotny:)
Jak jeszcze za kilka lat będą wagony 111A, 112A i 120A to co więcej oprócz kasy na nie będzie potrzebne do szczęścia;), pomijając małe 30 letnie spóźnienie:cry:
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.889 526 30
Odnośnie zasady, skąd wiadomo, ze w okolicy Elbląga a może i nie tylko, wśród kolejarzy nie panowała, nie pisana zasada o tym ze wagon 1. klasy musi być za lokomotywą
A skąd wiadomo, że taka zasada panowała? Nie bardzo chce mi się wierzyć w takie manewry na stacjach zwrotnych - czemu miałoby to służyć?
 
OP
OP
robo

robo

Znany użytkownik
Reakcje
642 11 6
W zestawieniu jaki zamieściłem na stronie (wyciągnięte z archiwum oraz na zdjęciach), wagony 1klasy występowały za lokomotywą. Oprócz tego widziałem kilka zdjęć wagonów typu 102Aa i były one tez za lokomotywą.
Odnośnie lokomotyw, które ciągnęły składy z ryflakami to do przydziału choszczeńskiego idealna będzie lokomotywa z tego samego przydziału firmy PIKO SM42 . Nawet jest ta sama data rewizji 88r. i idealnie zgrywają się kolorami.
 

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Wydaje mi się mało prawdopodobne, by wagony 102A - konstrukcyjnie nowsze od 101A (które światła miały) nie miały świateł końca pociągu w ogóle. Może jakaś odmiana tak miała - nie przesądzam, ale wydaje się to nieprawdopodobne.
Gdyńskie jedynki jeździły zarówno na początku/końcu, jak i w środku składu i końcówki miały wbudowane. Mam nawet kilka fotek, potwierdzających to stwierdzenie, ale musiałbym je zeskanować, by je tu pokazać.

A co z modelem gdyńskiej "jedynki" 102A? Bo coś ten temat ostatnio ucichł.
 

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
636 3 1
Wydaje mi się mało prawdopodobne, by wagony 102A - konstrukcyjnie nowsze od 101A (które światła miały) nie miały świateł końca pociągu w ogóle. Może jakaś odmiana tak miała - nie przesądzam, ale wydaje się to nieprawdopodobne.
Gdyńskie jedynki jeździły zarówno na początku/końcu, jak i w środku składu i końcówki miały wbudowane. Mam nawet kilka fotek, potwierdzających to stwierdzenie, ale musiałbym je zeskanować, by je tu pokazać...
Niech Pan niczego nie skanuje (!), to strata czasu, przynajmniej w celu wykazania, że wagony 102A miały wbudowane elektryczne światła końca pociagu. To jest przecież zupełnie oczywiste, że miały !
Najśmieszniejsze jest jednak to, że właśnie sposób wykonania tych świateł, a przede wszystkim wysokość na jakiej były one umieszczone w wagonach 102A, jest najbardziej charakterystyczną z cech, odróżniających (na pierwszy rzut oka !) wagony typu 102A od starszych wagonów typu 101A :).
Szczerze mówiąc, cała ta dyskusja o w powodach, dla których jakoby włączano wagony klasy 1 wyłącznie za lokomotywą (co samo w sobie jest oczywistą bzdurą), jest dla mnie zupełnie pozbawiona sensu i nawet nie wiem, jak mam to skomentować...
 

dany

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
W jednej ze starych książek wyczytałem że wagony 102A produkowane jako doczepne do wagonów spalinowych miały inne , szczelne drzwi.
Czy to prawda?
Czy ROBO przewiduje takie konwersje
 

Krzysztof Koj

Znany użytkownik
Reakcje
636 3 1
Tak, to prawda. Wszystkie wagony typu 101A, podobnie jak budowane później wagony typu 102A (z odmianami), wyposażono w drzwi czołowe odchylne (otwierane do wewnątrz), i dzięki temu były one zdecydowanie bardziej szczelne, niż drzwi przesuwne stosowane np. we wcześniej budowanych wagonach typu 43A.
I tylko na tym polegała "wyjątkowa" konstrukcja szczelnych drzwi czołowych w wagonach typu 101A/102A :).
W modelach tych wagonów różnica ta jest oczywiście niewidoczna (oprócz innej klamki na drzwiach czołowych), a w związku z tym, ROBO nie musi robić żadnych "konwersji" tym bardziej, że w modelach wagonów ROBO 101A (i 102A) odwzorowane zostały drzwi "szczelne" (bo innych drzwi czołowych w tych wagonach nigdy nie było).
 
Ostatnio edytowane:

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.077 115 11
Przepraszam, czy ktoś już wie czy "Bystrzyca" bedzie na czas? Pytam gdyż na stronie Modelmani sugerowana data dostepnosci tego zestawu była podana jako 15 września

Pozdrawiam

Michał
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 85
Tabor 10
Tabor 39
Tabor 18
Tabor 187

Podobne wątki