OMG, nie chce mi się tego czytać.
Na fali entuzjazmu chciałem doprowadzić z kamieniołomu wąskotorówkę do mojego Prefabetu,
ale patrząc jak się dyskusja rozwadnia i norma puchnie, to zwątpiłem i kupiłem ZIŁa na allegro, chyba się przerzucę na transport drogowy

Wiekszość to albo definicje, albo jakieś nieistotne sprawy, siatkę modułowa można sobie darować, skoro w H0 nie jest stosowana.
Najważniejsze rzeczy to:
1. profil czołowy - ustalony;
2. elektryka - ustalona;
3. wysokości modułów - ustalone;
4. profil szyny - ustalony;
Czy coś jeszcze nie jest ustalone, co uniemożliwia łączenie modułów?
We Fremo jest fajne hasło przewodnie:
Norm ist, was gebaut wird
(Normą jest to, co zostało zrobione),
trawę można dosiać, boczki przemalować, tłuczeń przypudrować, jeżeli to będzie do szczęścia potrzebne, ale dyskusja o tym zamiast pokazać jak to wygląda w praktyce zbudowane, nie ma sensu bo zawsze ktoś będzie miał jakieś
ale.
Ja np. mam
ale co do tego N-kowego mcho-podobnego Woodlanda
Szerokość - mozna zalecać 35cm, ale jak ktoś chce więcej, bo chce coś zmieścić przy torze, to czemu nie.
Oglądałem H0e na Słowacji, były różne szerokości modułów i mi to osobiście niezbyt przeszkadzało.
Lepiej mieć większe/mniejsze prostokąty, niż jakieś zwężki, trudne do transportowania.
PS. rezystor jest w celu detekcji zajętości toru, czy to potrzebne na wąskotorówce? Nie wiem, trochę ekstrawagancja patrząc na oryginał

Ps2. dociążenie wagonów jest istotne, w celu manewrowania bez wykolejeń, szczególnie gdy są skalowe obręcze.