No pięknie. Widzę, że "wąskotorowcy" do sprawy podeszli profesjonalnie.
Padły tu już całkiem konkretne propozycje i sugestie. Za niektórymi podpisuję się "dwoma ręcami"
1. za profilem Fremowskim - jestem jak najbardziej za. Powód - część osób posiada już skrzynki ze "zmodyfikowanym" profilem Fremo (inna wysokość), który jednak umożliwi łączenie się z tym "prawidłowym". Tak więc profil Fremo staje się "dechą" uniwersalną i nie zamyka potencjalnym osobom udziału w spotkaniach zagranicznych.
2. gniazda czy bananki - dostosuję się do ustaleń.
3. wysokość do główki szyny - jak tu słusznie zauważono, dobrze by było, aby dopasować ją do wysokości normy PMM. Przyjęcie innej - to kłopoty z łączeniem na imprezach. Ja posiadam moduły na których jest wspólnie HO/HOe i powiem szczerze, że to rozwiązanie odpowiadało by mi najbardziej. Przyjęcie innej wysokości spowoduje, że osobno bawić się będzie HO i HOe - a chyba nie o to chodzi ? Prywatnie zaś, można dorobić sobie nogi jakie się chce (na imprezy zagraniczne również).
4. Zielsko na skrajach modułów - pozostawiam wybór fachowcom.
5. Analog czy cyfra - jestem za "cyfrą". Raz, że sam swoje loki zaopatrzyłem już w dekodery,
dwa, że po zmianie sterowania odpadł mi problem rozdziału HO od HOe (mam sploty torów).
trzy, uważam, że "cyfra" ma przyszłość. Zakup dekodera do loka, to wydatek rzędu 120zł.
To tyle moich przemyśleń.
Proszę pisać, co tu jeszcze było by ważne.