Makieta domowa Moja upragniona makieta

[stare tory]

To co widać na "moście" fajne ale gdyby to była moja makieta usztywnił bym go razem z przyczółkami przyklejając po bokach albo pod spodem sklejkowe wręgi. Bez tego po jakimś czasie nawierzchnia mostu może stać się lukiem. No ok jeden przyczółek jest usztywniony ale drugi z tego co widać na zdjęciach tak nie do końca jest sztywny i wisi w powietrzu.

 

[Pd5]

W międzyczasie postanowiłem zrobić kilka drzewek. Rzeczywiście modelarstwo uczy cierpliwości, bo jak się już zacznie skręcać te druciki to ... czas upływa



spróbowałem też wykonać kilka sosen i wynik poniżej

 

[KoVaL]

A to zrobiłeś w przerwie meczu?

 

[Pd5]

A to zrobiłeś w przerwie meczu?

Tak, pomiędzy poprzednimi MŚ i obecnymi MŚ , ale bliżej tych trwających

 

[Pd5]

Doszło kilka nowych drzewek - dziś akcja brzoza

…. a tak prezentują się na makiecie

 

[Pd5]

Udało się zabezpieczyć ostatni niebezpieczny zakręt na makiecie. Dojdzie jeszcze kilka drzew.

 

[Pd5]

Połączyłem też sterowanie obydwu części makiety AC i DC i wszystko dobrze działa, ale czas na porządki

 

[Pd5]

 

[Akronaut]

Jak się sprawdza ten wagon czyszczący? Filcowe walce trzeba często wymieniać?

 

[Pd5]

Ten wagon nie ma filcu tylko taką porowatą rolkę. Chyba działa i robi porządki, ale nie wiem czy jest wart swojej ceny. Pamiętam, że jak kupowałem ten wagon to można było złożyć sobie składzik 4 wagonowy, w którym każdy miał swoje indywidualne zadania.

 

[A145]

Ten wagon nie ma filcu tylko taką porowatą rolkę. Chyba działa i robi porządki, ale nie wiem czy jest wart swojej ceny. Pamiętam, że jak kupowałem ten wagon to można było złożyć sobie składzik 4 wagonowy, w którym każdy miał swoje indywidualne zadania.

Można założyć też filc. U mnie sprawdza się doskonale, bo np. można regulować docisk. Rolkę filcową nawilżam alkoholem lub benzyną ekstrakcyjną. Do tego używam odkurzacza tej samej firmy.
A.

 

[Pd5]

Dawno nic nie robiłem na makiecie - bo cały czas rozważam jej gruntowną przebudowę - ale postanowiłem zrobić kilka drzewek i utworzyć aleję topolową.

Zrobienie tych drzewek jest dość proste i największym [chyba] problemem jest znalezienie roślinki, która stanowi bazę dla przyszłej topoli. Ja natrafiłem na te suszonki przypadkowo na spacerze, do tego klej i liście NOCHA i dla mnie efekt zadowalający. Ważne żeby przed nałożeniem liści dokładnie spryskać suszonkę klejem, bo o tej porze roku zaczynają się już kruszyć.
Drzewka mają już kilka dni, porządnie wyschły i na koniec zostały jeszcze potraktowane fiksatywą, którą akurat mialem pod ręką. Nie wiem czy pomogło, ale nic nie odpada.

 

[Lyntog]

Właśnie przejrzałem sobie Twoje prace, robią wrażenie Zwłaszcza, że z tego co widze działasz w temacie swojej makiety już prawie 10 lat Ja u siebie po dwóch latach wciąż nie wyszedłem ze stadium układania torów, choć trzeba przyznać że u mnie jest też bardzo, ale to bardzo rozbudowane sterowanie, którego tworzenie zajęło mi więcej czasu niż cała reszta

 

[Pd5]

Dziękuję, kiedyś ją budowałem w wolnych chwilach po nocach w ramach odstresowywania zawodowego i zajęło mi to kilka lat. Po długiej przerwie postanowiłem dobudować system DC i tym samym rozbudować makietę, ale większość czasu stoi nieużywana i czasami z doskoku coś tam zrobię. Ostatnio doszły topole, bo podczas spaceru zobaczyłem te roślinki z posta powyżej i mnie zainspirowały. Frajdę zawsze robiła budowa i może dlatego teraz od 2 lat zastanawiam się nad jej zburzeniem i budową nowej w oparciu moduły?
Wiem, że trochę szkoda, bo pomijając pieniądze włożyłem tu masę serca i pracy. Wtedy chciałem kilka poziomów, tunele itp …, a dziś wolałbym mieć wszystko na wierzchu z łatwym dostępem, ale zobaczymy …. brakuje mi trochę miejsca

 

[Lyntog]

Wiem, że trochę szkoda, bo pomijając pieniądze włożyłem tu masę serca i pracy. Wtedy chciałem kilka poziomów, tunele itp …, a dziś wolałbym mieć wszystko na wierzchu z łatwym dostępem, ale zobaczymy …. brakuje mi trochę miejsca

Uwierz mi, i tak masz go więcej niż większość z nas Ja u mnie muszę się zmieścić na 285x125cm

 

[Pd5]

Uwierz mi, i tak masz go więcej niż większość z nas Ja u mnie muszę się zmieścić na 285x125cm

To jest tak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a trzeba docenić co się ma. Czasami kilka odcinków torów i kawałek zieleni lub innego otoczenia może dać więcej radości niż niewiadomo jak duża makieta.