Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Śmigłowiec jest zaje....y super wygląda radiowóz ,to prawda co powiedział kolega ,karetka jest najsłabiej wykonana ale jak zmontujesz historyjkę wyjdzie pewnie super ,zatem do pracy
Mersedes Benz Sprinter to jeszcze tak źle nie wygląda, przynajmniej ma gumowe opony. Natomiast Bl Princess to dopiero spalenie tematu. Widać, że firma zeszła na psy odkąd przeniosła produkcję do pięknego kraju na T. Plastikowe opony, w złym miejscu nadruki- trochę się przejechałem na kupnie tego modelu. Mam jeszcze trzy nowe osobówki ale pokaże je w scence o pokazach ratowniczych Nie będę robił parasoli, nie mam cierpliwości do tego badziewia. Rozwaliłem wkońcu wszystko[DOUBLEPOST=1398269027,1398268323][/DOUBLEPOST]
Śmigłowiec jest zaje....y super wygląda radiowóz ,to prawda co powiedział kolega ,karetka jest najsłabiej wykonana ale jak zmontujesz historyjkę wyjdzie pewnie super ,zatem do pracy
Widzisz Przyjacielu szczerze pisząc to nigdy nie miałem śmigłowca 1/87 w rękach, oczywiście mam kilka modeli w tej skali, głównie budowlanych z cararamy i to tyle. Ten śmigłowiec dostałem bo zawsze marzyłem, zeby go mieć no i oczywiście bedzie w pewnej scence, tyle że nie mam pojęcia skąd wziąść pilotów. Ekipę ratowniczą przerobię z innych figurek. Fajne jest to w tym śmigłowcu, ze możesz go rozkręcić, a w środku jest całe oporządzenie, możesz powkładać figurki i takie inne rzeczy. Napisałem maila do ratownikow SAR, żeby zapytać o realizm scenki, może mi coś podpowiedzą np.: jak zrobić, żeby ten śmigłowiec był w górze
Paweł Pulpet, którego znamy z restauracji o nazwie "Z brudnego kotła" pojechał żony Fordem eskortem na spotkanie z sponsorami w celu zaprezentowania ogródka piwnego:
Consul i Princess naprawdę super! Escort w porządku Jeśli chcesz, mogę Ci podesłać dwóch pilotów do śmigłowca, ale są ze starej produkcji firmy Frog i wymagają pomalowania (i znalezienia gdzieś w pudełkach
Na miejscu już czekała firma Zenka Olewatora z Bedfordem w celu ułożenia podłoża pod ogródek:
[DOUBLEPOST=1398375426,1398374826][/DOUBLEPOST]Na spotkanie z Pawłem Pulpetem przyjechali: Ryszard Oszust właściciel wypożyczalni aut o nazwie: "chcesz być cieć wypożycz szmelc" swoim fordem capri:
Ciąg dalszy scenki.
Tak jak wyżej na spotkanie przyjechał Ryszard Oszust swoim Fordem Capri. Firma Ryszarda Oszusta miała głębokie tradycje głównie w puszczaniu klientów z torbami. Mottem firmy było hasło: "Chcecie mieć zero na koncie do Oszusta zaraz dzwońcie" Zaraz po nim zjawił się Hieronim Bylejak, który pracował na koleji ale odniósł sukces przez promowanie marek wysoko chodliwych poprzez nadawanie im znaku towarowego "Dobre bo bylejakie". Poniżej samochód Hieronima Bl Princess:
Ostatnim z sponsorów był Wieprzu Koksu, właściciel siłowni "Same Kwadraty". Był w trakcie wprowadzania swojego nowego produktu dla koksiarzy, paszy o nazwie "Duża klata, mały ptak", a pokazy i ogródek mógłbyć dla niego dobrą promocją nowego produktu. Poniżej Ford Transit Blaszak, którym przyjechał Wieprzu Koksu:
Tutaj panowie na spotkaniu przed ułożeniem podłoża. Od lewej Wieprzu Koksu, Paweł Pulpet, Ryszard Oszust oraz Hieronim Bylejak:
kiedy można się wprosić na ..... parapetówę a raczej "podestówę"
obejrzałem Twoje modele Kolego Raiwails ... jest naprawdę sporo perełek ,a w szczególności bedfordy ,ale o tym pisali już poprzednicy
również czekam na "kufelek" .... tylko nie stawiaj za kontuarem przy kiju Heńka Krętacza ,wiadomo ... na bank zachachmęci i piwka mniej naleje
kiedy można się wprosić na ..... parapetówę a raczej "podestówę"
obejrzałem Twoje modele Kolego Raiwails ... jest naprawdę sporo perełek ,a w szczególności bedfordy ,ale o tym pisali już poprzednicy
również czekam na "kufelek" .... tylko nie stawiaj za kontuarem przy kiju Heńka Krętacza ,wiadomo ... na bank zachachmęci i piwka mniej naleje
Fajnie, że się podobaja modele to jest dość mobilizujące do dalszego działania. Czasem w scenkach zdarza mi się powtarzać modele. Podyktowane jest to tym, że jak już naprawdę coś sobie upatrzę to przeważnie jest ten model niedostępny w magazynie i czas oczekiwania się wydłuża. Druga sprawa to, że mam kilka modeli w tzw.: obiegu ale na bierząco staram się pokazać coś nowego. Bądź spokojny Heniek Partacz tylko ogrodzenie przywiózł. Za barem będzie stał kotoś inny. Zdradzę tylko, że ogródek jest już gotowy ale zostanie zaprezentowany na wystawie sprzętu ratowniczego, bo będzie też pare innych rzeczy[DOUBLEPOST=1398670452][/DOUBLEPOST]
Dzięki Otwarcie ogródka już w tym tygodniu. Miało być w niedzielę ale poszło nie po mojej myśli i zabrakło świeżego oka w obiektywie Obecnie jestem w trakcie ustawiania detali.