Moja skromna kolekcja 1:76

[Railways]

Robert Lwieserce już miał skręcać, gdy wtem wyłonił się przed nim dziób budowlanego VOLVO:

Zygmunt Zadyma zamarł z wrażenia. Przed jego oczyma pojawił się "tamten świat- pełen fajnych lasek i strumień lejącego sie browaru i gorzały". Jednakże jakimś trafem Robert Lwieserce poczół zew natury dobiegający z halucynacji i szybkim ruchem kierownicy uniknął zderzenia z VOLVO:

Zamiast w VOLVO poleciał prosto na spotkanie z reklamą. Zygmunt Zadyma, aż palnął łapą w kierownicę, że bedzie musiał tyrać następne 50 lat do emerytury za 1000 m-cznie:

Robert Lwieserce swym Bedfordem rozwalił reklamę:

Po czym zaliczył wywrotkę na prawy bok:

Widok od przodu:

Od tyłu:

Państwo Przecier przecierali oczy z wrażenia:

Natomiast Zygmunt Zadyma wyskoczył z swojej ciężarówki i wymachując łapami krzyczał, że to dopiero będzie "zadyma":

C.d.n.

 

[Railways]

Zygmunt Zadyma wycofał swój sprzęt na pobliski trawnik, po czym zawiadomił policję o całym zajściu:

Wysłano patrol policji. Tu Ford Cortina Mk3:

Przodem z Zygmuntem Zadymą:

Patrolowi wezwali ekipę ratowniczą z pobliskiej stacji straży pożarnej:

Wyjazd:

Ekipa ratownicza na miejscu akcji:

Dodatkowe siły policyjne. Tu od tyłu LR Discovery:

Patrolowy Janek Niewciśnieszmikitu spisuje zeznania Zygmunta Zadymy:

Przyjazd Ambulansu:

 

[Brodagaz]

Ford najfajniej wygląda.

 

[Railways]

Ambulans Mercedes Seria 2 bokiem:

Tyłem:

Ekipa gotowa do akcji z ratownikami:

Okazało się, że..:

Radek Sikawka na ochotnika poszedł sprawdzić co tam:

W tem zza kabiny kierowcy wyszedł lew:

Machał łapą i było widać jego złość. Po czym szybkim ruchem wskoczył na auto Michała Przeciera:

Historia Michała Przeciera daje dużo do myślenia. Weteran wojny w Kootasowie. Później szybki wypad do Ciemnostanu. Powrót i szybki awans. Przez drabinę na dach Altany, po czym czekał na atak z rodziną:

Bliżej:

 

[Railways]

Wszyscy pouciekali. Posterunkowy Jacek Skoczminapałe wskoczył do VOLVO:

Strażacy zamkneli się w kabinie Mana, a patrolowy Grzesiek Pokazywacz wskoczył na góre Mana:

Podobnie reszta, wszyscy pouciekali lub się pochowali:

Jeden z patrolowych w amoku zdarzeń zamiast powiadomić weterynarza wezwał chycla. Po kilku minutach z Pipidówki nadjechał chycel- Zenek Chwytak swoim Fordem Transitem Long Van 3:

Widok tyłem i inicjały Zenka Chwytaka:

Przodem:

Na jego widok każdy wskazywał miejsce "problemu". Zenka Chwytaka zdumiewało to, iż wszyscy albo siedzą w wozach patrolowych, albo stoją na nich lub na dachu altanki. Do głowy przychodziło mu tylko jedno: "Czyżby ten pies był aż tak groźny":

Zenek Chwytak ruszył śmiało od strony drzewa:

Ledwo wyszedł zza drzewa i oniemiał z wrażenia. W gowie powstała nowa myśl- "KM!!! Przecież to nie jest pies!!!":

[DOUBLEPOST=1434188063,1434187221][/DOUBLEPOST]Sprzęt dla Zenka Chwytaka zrobiłem własnoręcznie. Mam nadzieje, że jest GIT

 

[Brodagaz]

Tak czułem że dzikie koty zaatakują

 

[Railways]

Tak czułem że dzikie koty zaatakują

Skoro lwy są kotami to psy są... lwami

 

[Brodagaz]

Skoro lwy są kotami to psy są... lwami

Widać że na lekcje biologi to nie zawsze chodziłeś

 

[Railways]

Widać że na lekcje biologi to nie zawsze chodziłeś [/QUOTHumor Cie nie odpuszca

 

[Brodagaz]

Ten temat Twój i prezentacje zawsze wpływają na poprawę mojego humoru.

 

[Railways]

Ten temat Twój i prezentacje zawsze wpływają na poprawę mojego humoru.

Dobrze wiedzieć.

 

[mafo]

Fajna historyjka. Uśmiałem się setnie. Dzięki za poprawę nastroju.

 

[Railways]

Zenek Chwytak rzucił swój sprzęt i ruszył ku pobliskiemu płotowi stacji straży pożarnej:

Hop przez płotek:

I szybko wdrapał się na pobliski wóz strażacki:

Okazało się przy okazji, że weterynarz nie dojedzie, gdyż rozwalił się na drzewie, koło Pipidówki. W końcu jeden z ratowników medycznych zadzwonił do Leszka Bufona, właściciela cyrku "Papa Bear". Ten niezwłocznie przyjechał swoim Mustangiem w towarzystwie dodatkowego Bedforda z zastępczą klatką:

Bedford Klatka:

Bokiem:

Tyłem:

Leszek Bufon zapoznaje się z zaistniałą sytuacją:

Treser Szymek Zemnąniemażartów w akcji:

C.d.n.

 

[lotus102]

U Ciebie jak zwykle wesoło hehe ,coraz więcej aut ciekawych posiadasz już w kolekcji .

 

[Railways]

U Ciebie jak zwykle wesoło hehe ,coraz więcej aut ciekawych posiadasz już w kolekcji .

Dzięki za uznanie. Widzisz nie pokazałem jeszcze kilku ale trzymam je na Festiwal Muzyki Mieszanej. Narazie kombinuję jakieś oświetlenie do sceny, coś na diodach- trzy z jednej trzy z drugiej. Będę musiał na ogrodzeniu stacji straży pożarnej powiesić kilka reklam sponsorów. Będzie przed scenka jeszcze, jak Piotr Kotlet i Paweł Pulpet właściciele restauracji "Z Brudnego Kotła" będą stawiać wagon restauracyjny ale tym razem bez kół bo w okolicy nie ma szyn. Poznamy przy tym osobiscie Magdalenę Przecier oraz Waldemara Gorzałę. Będzie też Alan Przekręt, właściciel auto komisu "WRAK".
[DOUBLEPOST=1434916277,1434914906][/DOUBLEPOST]Wyjazd ciężarowego Bedforda z lwem:

Tu w kierunku do Zwymiotu Nowoczesnego:

Zygmunt Zadyma odjeżdża swoim VOLVO w kierunku Lubczy:

Robert Lwieserce w trakcie załadunku do ambulansu:

Odjazd Zenka Chwytaka:

MAN, wóz straży pożarnej w trakcie cofania:

Tu w trakcie jazdy:

 

[Railways]

Rodzina Magdaleny Przecier wraca do domu:

Policja miejska w kierunku Zwymiotu Nowoczesnego- LR Discovery:

Tyłem:

SCANIA z Bedfordem:

Policja Wiejska:

Tyłem:

I tak zakończył się dzień pełen przygód. Tylko jedno pytanie- "Ile było lwów, jeden czy dwa?":

Koniec

 

[Brodagaz]

Czyli to jeszcze nie koniec tej mrożącej krew w żyłach historii.

 

[maniac64]

Ale jaja ,dziki kot na wolności a wszyscy się rozjechali do domów hodowcy pomidorów mają przesrane na szczęście Przecier Michał ma M16 karabin został mu po wojnie w Kootasowie

 

[Railways]

Ale jaja ,dziki kot na wolności a wszyscy się rozjechali do domów hodowcy pomidorów mają przesrane na szczęście Przecier Michał ma M16 karabin został mu po wojnie w Kootasowie

No wiesz, tu będą sie dziać różne historie. Na tej drodzę nic nigdy nie dzieje się normalnieM16 racja dostał z Kootasowa.

 

[Railways]

Dobry dziś przedstawiam pierwszy dzień z festiwalu muzyki mieszanej "Łód-Kał 2015". Dzięki uprzejmości stacji straży pożarnej można było na ich terenie zorganizować festiwal.
Cały widok festiwalu. Wybaczcie za ostrość ale mam problem z telefonem, choć starałem sie jak mogłem:

Pierwszy dzień festiwalu otworzył występ grupy "Folk Orgia" z kawałkiem "Czat". Utwór znalazł sie na liście przebpojków Lato 2015 radia RPG na pozycji czwartej:

Folk Orgia:

"Czat"
"Na czacie siedzę całymi dniami, wkręcając kit klikam z kozami
Klik klik klik z kozami...

Daje im nadzieję na nowe znajomości, udaję że już w mym sercu gości
Klik Klik Klik w sercu gości...

Udaję kogoś kim nie jestem, i wychodzi mi to z sporym efektem
klik klik klik z sporym efektem

A gdy okażę się że z Ciebie gruba koza, zmieniam nika w net i klikam na innych pokojach
klik klik klik na innych pokojach"

Widownia od strony sceny:

wiadomo nie wszystkich było stać na uczestnictwo w festiwalu. Jednakże telewizja "Sam Chłam 3" postarała się i o to. Tu telebim:

Zabawa na Festiwalu trwa:

taki widok:

Operator kamery w trakcie nagrywanie publiki:

Bedzie się działo. C.d.n.